Poziomki - uprawa cz. 2
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Przesadzaj, nic im nie będzie. Wykopuj z pokaźną bryłą korzeniową i heja.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Jutro moje kurduple idą do gleby
monberka jak trzymają się Twoje ?
Romek powiedz mi, że będzie dobrze
monberka jak trzymają się Twoje ?
Romek powiedz mi, że będzie dobrze
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
A ja swoje dopiero 24 maja wiozę na działkę zresztą nie tylko poziomki ale całą moja oranżerie, a jest tego trochę mam obawy czy wszystko zabiore.
- Pozdrawiam Jurek
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Mariolu, moje wsadzone w zeszły weekend....ale nie wiem jak się czują bo mam działkę oddaloną od miejsca zamieszkania o 50 km. Co najgorsze przy wyjeździe z działki spieszyłam się i zapomniałam ich na cały tydzień podlać ... za głupotę i zapominalstwo się płaci....ale na wszelki wypadek mam drugą taką samą partię jeszcze na balkonie, więc wiozę ją jutro do wsadzenia. Gdyby się okazało, że tamte padły, no to mam jakiś zapas...ale nie powiem...trochę byłoby smutno
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Moje rosną już trzy tygodnie w gruncie. Po posadzeniu mocno ich przydusiło, ale teraz jest co oglądać. Przymrozków nie było, więc nie mam opinii o ich szkodliwości na sadzonki tegoroczne. Kwiatów na razie nie widać. Czekam niecierpliwie na owocowanie. Pozdrawiam, Tosia.
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Jurek, uwierz mi, że jak tylko zajadę na działkę jutro, to od razu do nich przylecę i je uściskam...tzn. podleję
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Mariola, mam Ci coś do powiedzenia ......????
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
A moje roślinki muszą czekać na mnie do 24 maja wcześniej w żaden sposób nie mam możliwości pojechania i bardzo liczę na to że burza czy poranna rosa da im wilgoci bo temp. maja być troszkę wysokie.
- Pozdrawiam Jurek
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Spokojnie! Jeśli takie jak moje, za chwilę będziesz miał pole! Ja zaczynałam kilka lat temu od jednego krzaczka, a rozdałam już ze trzy setki!romix pisze:To chyba jeszcze dosieję. Wrzuciłem kilka ziarenek, żeby mi nie narosło za dużo, ale wzeszło 6 szt.renzal pisze: Ale trzeba przyznać, ze smaczne i wykasowałam wszystkie inne.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Witam wszystkich i proszę o pomoc.
Za namową córki i oczywiście pod wpływem tego forum w ubiegłym roku zasadziłam poziomki, pięknie się zakorzeniły, przetrwały zimę wzięły się w tym roku do życia, niestety w ubiegłym tygodniu zauważyłam że coś dzieje się z liśćmi, zaczęłam usuwać chore liście ale niestety jest ich coraz więcej, poszperałam trochę i prawdopodobnie jest to plamistość tylko mam teraz problem bo poziomki kwitną jak je czymś opryskam to nie dam ich jeść córkom, a z drugiej strony jak nie zrobię nic poza usuwaniem chorych liści to choroba przejdzie na posadzone obok 3 rzędy truskawek i ok. 500 szt tegorocznych sadzonek poziomek posadzonych w ubiegłym tygodniu.
Co radzicie opryskać teraz , czy tylko usuwać chore liście a pryskać po zbiorach
Jak mi się uda to postaram się zamieścić zdjęcie
Pozdrawiam Anka
Za namową córki i oczywiście pod wpływem tego forum w ubiegłym roku zasadziłam poziomki, pięknie się zakorzeniły, przetrwały zimę wzięły się w tym roku do życia, niestety w ubiegłym tygodniu zauważyłam że coś dzieje się z liśćmi, zaczęłam usuwać chore liście ale niestety jest ich coraz więcej, poszperałam trochę i prawdopodobnie jest to plamistość tylko mam teraz problem bo poziomki kwitną jak je czymś opryskam to nie dam ich jeść córkom, a z drugiej strony jak nie zrobię nic poza usuwaniem chorych liści to choroba przejdzie na posadzone obok 3 rzędy truskawek i ok. 500 szt tegorocznych sadzonek poziomek posadzonych w ubiegłym tygodniu.
Co radzicie opryskać teraz , czy tylko usuwać chore liście a pryskać po zbiorach
Jak mi się uda to postaram się zamieścić zdjęcie
Pozdrawiam Anka
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Ja bym pryskał a owoce z tego rocznie posadzonych i tak będą może nie wiele ale będą a ochronisz pozostałe rośliny
- Pozdrawiam Jurek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1341
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Poziomki - uprawa cz. 2
Czy istnieją odmiany ogrodowe poziomek, które wytwarzają rozłogi? Ostatnio spod płota zapuszczonej działeczki z zapuszczonymi drzewami ( ) udało mi się zachachmęcić sadzoneczkę dzikiej poziomki. Zdziwiły mnie jednak rozmiary kwiatów, o wiele większe od "zwykłych" leśnych poziomek, a mniejsze od truskawek. Marzy mi się grządka z leśnymi poziomkami... a może to jakieś mieszańce przekrzyżowańce truskawkowo-poziomkowe?