Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Witajcie :)

Mam mały kawałek trawnika przed domem i wymyśliłam sobie, że wsadzę tam pięknie kwitnące drzewko owocowe, ozdobne. Padło na jabłonkę, gdyż jabłka uwielbiam i jem sporo. Kiedyś parę razy zdarzyło mi się trafić w różnych miejscach, np. na łące gdzie pasły się konie, na nieduże jabłonie dające niewielkie, ale bardzo smaczne jabłuszka. Nie były to rajskie jabłuszka, były sporo większe, i wyglądały jak normalne jabłka tylko takie o mniejszych rozmiarach. Jabłonie te rosły w warunkach właściwie dzikich i nikt o nie nie dbał, ciekawa jestem, co to mogło być - pomożecie? :) I druga sprawa, chciałabym właśnie taką małą jabłonkę ale żeby też ładnie, dekoracyjnie kwitła - a tamta nie mam pojęcia, jak wyglądała w porze kwitnięcia.

Czyli - czy możecie wskazać mi jakieś nieduże drzewko owocowe (jabłonka najchętniej) będące ozdobą ogrodu i dające smaczne owoce :) I koniecznie odporne i nie wymagające specjalnych zabiegów, bo standardowe jabłonie to podobno są niefajne i kłopotliwe... Z góry dzięki za rady :)
lord_black
50p
50p
Posty: 99
Od: 3 wrz 2011, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wodzisławia(nie śląskiego)

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Myślę, że jabłoń Trinity nadałaby się. Jest bardzo ozdobna.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Wybór odmian niekłopotliwych jest spory, choć nie są to te standardowe w producji, owszem. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252

Mała dla ozdoby na trawnik - należy kupić szczepioną na podkładce półkarłowej (np. M26) ze słabo rosnących odmian. Moja ulubiona 'ogródkowa' to James Grieve (bywa w sprzedaży) - mała rośnie, obficie i długo kwitnie, dużo owoców, bardzo smacznych. A owoce duże :D Do jedzenia z drzewa, końcem lata. Na choroby odporna. Na mróz odporna średnio, nie w Suwalskie. Bardziej czerwone owoce mają wersje: Red James Grieve, Lired.
Bardziej ozdobna byłaby jakaś z czerwonych jabłoni - kwiaty czerwone czy różowe, liście też nieco w czerwień, jabłka czerwone również w środku. Obecnie u nas dostępna Redlove. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=51520

Ładniej niz jabłoń prezentuje sie pigwa. Może być kwestia odporności na mróz, natomiast raczej nie chorują. Rosną nieduże, kwiaty znacznie większe niż jabłoń, liść ładny, owoc też ozdobny i ciekawy swoją drogą.

Bardzo ozdobnymi a mniejszymi drzewkami są też brzoskwinie z odmian o tzw. 'kwiatach różowatych', np nektaryna Harko. Z tym że trzeba chronić przed kędzierzawką, przynajmniej raz opryskac środkiem miedziowym zimą. Inaczej liście nie będą piękne...
:wit
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

PS: powinienem był dodać że jabłonie 'normalne' kwitną na biało, niektóre tylko nieco zaróżowione w chwili rozwijania kwiatów. W sumie wszystkie podobne. Wiele odmian ozdobnych też biało.
Czerwone jabłonie kwiat mają czerwony czy różowy, zatem bardziej ozdobny może - natomiast owoce generalnie raczej kwaśne, mniejsze - są nowe odmiany bardziej jadalne ale też zapewne kwaskowe. Redlowe podobno ma być smaczna.
Trinity, wyżej wspomniana to też czerwona, kwaskowa: http://www.sadinfo.pl/archiwum/12011/14 ... ukcji.html
:wit
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Dzięki za odpowiedzi (Rossyant, ależ się od ciebie sporo dowiedzialam o jablonkach ;:oj )
I już się ucieszyłam ze mam jabłoń wybraną - James Grieve - a tu kicha, ja wlasnie ogródek w Suwalskiem mam ;:223 Bardzo mi zalezy na macznych jabłkach, dlatego standardowe jablonki ozdobne odpadają. Myslalam, ze moze cos posredniego istnieje miedzy taką ozdobną a normalną, ale widze, że raczej mogę sobie pomarzyc :( Rossyant, czy znajdzie sie jakas niewielka jablonka dająca smaczne jablka i bardzo odporna na wszystko..? U mnie nie dosc, ze zimy ciężkie, to i gleba kiepska, 20 cm dobrej a dalej piach :/ Czy taka szczepiona jakas dałaby radę..? Aha, no i tylko jedna jablon mi sie zmiesci w ogrodzie, wiec chyba samopylna by musiala byc. (to żem sobie wymyślila jablonkę :roll: )
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Tak sobie czytam o tych jabłonkach i się zastanawiam, czy na podkładce półkarłowej da się "zrobić" drzewko o koronie kulistej na pniu, nie większe niz 2-2,5 metra i nie szersze niż 1,5 m..?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Było tak od razu, że Suwalskie :lol:

Bardzo odporna na mrozy, a mała i taka dość ozdobna jest Wealthy, w istocie pochodzi od jabłoni rajskiej. Nawet możliwe że to o nią pytasz, bo z uwagi na mrozoodporność popularna tam była. Korona owalna, starsza - kopulasta bo gałązki nieco zwisają 'płacząco'. Owoc średni, kulisty, pokryty jaskrawoczerwonym rumieńcem prawie cały, rumieniec w formie smug. Zbiór końcem września, da się od razu jeść (ale potrzymane lepsze), można przechować do świąt, nawet dłużej. Bardzo smaczne, lekko kwaskowate z korzennym aromatem, soczyste. Również na soki i wina doskonałe.
Może rosnąć na słabej glebie. Kwiaty trochę od przymrozków cierpią ale i tak plonuje za bardzo, żadna szkoda jeśli część kwiatów straci - w istocie tak płodna że owoce drobnieją pasjami. Na parch i zgniliznę też potrafi trochę ucierpieć w gorszą pogodę lecz nie tyle by się przejmować, można mieć bez żadnych zabiegów.
Kiedyś jedna z czołowych odmian, pół wieku w doborze, a dziś nie kupisz - ale warta zachodu :D Najprędzej znajdziesz gdzieś u kogoś, zrazy do szczepienia wziąć albo poprosić miejscowego szkółkarza by znalazł. (jeszcze trochę poreklamuję i zaczną sprzedawać :lol: )

James Grieve może i w Suwalskiem poradzi, tylko gwarancji nie dam ;:218 I tak odporniejszy niż większość popularnych dziś odmian. Nawet jak przymarznie to łatwo się regeneruje, a kwiat na przymrozki odporny. Rzecz w tym żeby nie zmarzł w pierwsze lata po posadzeniu. A i gleba nie z samego piasku się należy.

Na solidne mrozy - podobne zalety ma Grafsztynek Inflancki (nie mylić z Prawdziwym czy Czerwonym, to inna odmiana) - bardzo mrozoodporny, na choroby też, owoc obficie, corocznie, średni lub większy, smaczny. Natomiast rośnie dość silnie. Podobnie jak Papierówka i szereg takich odporniejszych odmian, jest z czego wybrać, ja tu proponuję te najsmaczniejsze.

Co do wielkości drzewka: taki 2 m rozmiar samo w sobie ma drzewko karłowe, ale karłowej podkładki nie polecę, jest za słaba po prostu, w trawniku ją trawa zagłuszy, o ile wcześnie nie zmarznie... Nikt Ci nie powie jak duże będzie drzewo w końcu, bo to od gleby najbardziej zależy. Skoro masz słabą to i drzewo małe wyjdzie.
Oczywiście drzewka się przycina i można prowadzić krótko, nie problem przy półkarłowym trzymać koronę cięciem do 2 m - ale jest robota.
Na półkarłowej można też drzewo zaszczepić wyżej nad ziemią (tak zwykle dziś robią) bo im więcej skarlającego pnia tym mniejsze rośnie. Sadzisz sobie potem tyle nad ziemię szczepieniem ile pasuje, powiedzmy 10 cm nad ziemią, dla odmian silnych 15. Ale z kolei podkładki są niezbyt odporne na mróz (dużo mniej niż James ;:224 ), dopóki ziemią okryte to nie problem... a w Suwalskie bym nie ryzykował. M26 i tak jest na mróz dość odporna, odporniejsza podobno jest polska P14.
A jeśli drzewo na pewno ma nie zmarznąć, to na antonówce szczepione, czyli duże... zważywszy że kiepska piaszczysta gleba to i taki wariant rozważyć można - ale tylko dla odmian słabo rosnących.
Radzę słabiej rosnącą odmianę na półkarłowej, bez wystawiania podkładki nad grunt za bardzo. Parę cm można, trawka coś ochroni zimą. Suwalszczyzna ani klimatu ani gleb nie ma takich żeby drzewo wielkie znowóż rosło :wink:

O samopylności zapomnij. Istnieją, ale nie w ten klimat, a nawet im coś drugiego się należy. Może być po sąsiedzku. A nawet możesz zaszczepić dwu-trzyodmianowe drzewko, jeśli nie ma innego wyjścia. Wcale nie problem, na to co się posadzi zawsze można później doszczepić.

James Grieve (po prawej) lat raczej ponad 30 (dawno było, ze sklerozy już nie pomnę :wink: ), prowadzony szeroko, zwykłe cięcie, gleba zasię najżyźniejsza możliwa. Z lewej Szampion, ok 10 lat, mocno cięty osiowo (odnawianie) bo rośnie jak głupi...
Płytki chodnikowe 0,5 m, że dla uzmysłowienia rozmiaru dodam.
Obrazek
O taką ozdobę chodziło?
:wit
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Rossynant ;:196 :D To juz wiem niemal wszystko co i jak, DZIĘKUJĘ! :D
Ta jabłonka z prawej, James, jest niemal idealna - koronę nieco mniejszą by mogła miec, ale i taka jest super. Szkoda, ze raczej się na moje rejony nie nadaje :( Popatrzę jeszcze na te inne jablonki, taki wybór że już mi wrócila nadzieja, że sie cos znajdzie :heja I pomysl ze szczepieniem dwóch odmian na jednej podkładce idealny, bo u mnie w okolicy ani jednej jabloni nie ma - najblizsza jest ok. 700 metrow dalej, więc nie wiem czy by robaczki stamtąd do mnie doleciały.. Normalnie tyle informacji w jednym miejscu, jesteś Rossynant boski :lol: ;:63 Powiedz mi jeszcze tylko jak się szczepi drzewka - jedzie się do szkółki i zamawia jabłonkowe puzzle, czy samemu się to jakoś robi..?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Jeśli znajdziesz szkółkarza który robi taką małą producję też, dla amatorów - to może zrobić Ci drzewko na zamówienie. Szkółkarz musi zaopatrzyć się w zrazy odmiany, a potem też naszczepić więcej tego, bo nie powiedziane że każde się uda... więc nie interes dla niego. Chyba że zamówisz tę Wealthy bo taka odporna na mrozy, może sprzeda więcej lokalnie?
Szczepić samemu można. Tylko trzeba mieć zrazy do szczepienia z tego co chcesz. Zabawa nietrudna. Dla amatora jednak - najlepiej kupić drzewko odpowiadającej mu (mniej lub bardziej) odmiany i na gałązkach naszczepić. Uda się czy nie - drzewko nie zginie, można zawsze powtórzyć.
W tę pogode polecam lekturę 8-)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... zczepienie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kiej+ziemi
:wit
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mała jabłonka ozdobna z dużymi owocami - istnieje..?

Post »

Bardzo ci dziękuję Rossynant :) Juz zaczełam czytac polecone przez ciebie watki i zamarzyłam sobie własnorecznie składaną jabłonkę, taką z trzech różnych odmian dajacych jabłka kazda w innym kolorze ;:oj Zobaczymy, jak to się skończy :lol: :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”