Kwitnienie i owocowanie - sposoby przyśpieszenia, problemy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ogor
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 wrz 2008, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania

Re: moja czeresnia nie rodzi

Post »

Rossynant, Dzięki za zainteresowanie bardzo mi pomogles. juz wiem ze mam merton late, lub merton glory, lub butners. Te 3 odmiany czeresni (zolto-czerwone) sa sprzedawane w danii...Merton glory to odmiana najwczesniejsza, zbior na poczatku lipca, potem Butners - polowa lipca i na koncu Merton Late - koniec lipca. Ja mam chyba tego Merton glory, odmiana ta powstala w niemczech 1960 rok i sa podobno niesmaczne :( mnie tam smakuja :D

wsadze linka, jeśli nie wolno to prosze wywalic, sa tutaj zdjecia i gatunki czeresni:
www. dyrkfrugt.dk/index.php/s%C3%B8dkirseb%C3%A6r/sodkirsebaer .html#Merton%20Glory
Przepraszam za brak polskiej czcionki
tomek_borowka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lut 2012, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,

Moja 2-letnia borowka pieknie zakwitla ma mnostwo kwiatostanow. Niestety, jak w poprzednim roku, platki odpadaja i owoce sie nie zawiazuja:( Myslalem ze to kwestia zapylania ale widzialem na kwiatkach owoady (pszczoly, osy itp). Czy to kwestia niedoboru skaldnikow mineralnych czy jakis inny problem?

Dzięki

Tomek
Bo-enka
500p
500p
Posty: 813
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

tomek_borowka pisze:pieknie zakwitla ma mnostwo kwiatostanow. Niestety, jak w poprzednim roku, platki odpadaja i owoce sie nie zawiazuja
Zdjęcie by się przydało.
Zrób zdjęcie i wstaw. :wit
BOŻENA
stpman
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 24 maja 2011, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

A ja mam nieco inne pytanie. Moje borówki (2 lata) rosną bardzo ładnie i szybko, ale mają mało kwiatów.
Owoce są tyle, że mało. Natomiast moja stara borówka kiepsko rośnie, ale od dwóch lat pięknie owocuje.
Czy to typowe, że na dużo owoców trzeba długo czekać?
tomek_borowka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lut 2012, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

ja kupilem 2 borowki i nie sadze ze byly bardzo dojrzale, ale mialy juz zawiazanych mnostwo owocow!
wrzucam fotke jednej znich... druga jakas dziwna, kwiatow jeszcze nie ma i listki troche zzolkly.
http://img715.imageshack.us/img715/2756/imgp8599.jpg
Bo-enka
500p
500p
Posty: 813
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

No i z tego co widać będą borówki. To są jeszcze malutkie ale urosną.
Więc w czym problem? ;:224
BOŻENA
tomek_borowka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lut 2012, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

hmm, bardzo optymistyczne podejscie:) ;:138 Dzięki... drugi krzaczek jeszcze nie zakwitl, chyba juz nie zakwitnie...
zdam relacje za 2 tygodnie, zoabczymy:)

pozdrawiam i dziekuje :tan
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

Bo-enka ja mam tak samo jak na tym zdjęciu u Tomka_Borówki-były kwiatki, opadły i wyglądają na puste, bez owoców.... czy z tego co widać,w tych "kieliszkach" pojawią się owoce...? czy źle Cię zrozumiałam....? BO pisałaś : "No i z tego co widać będą borówki. To są jeszcze malutkie ale urosną."
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Bo-enka
500p
500p
Posty: 813
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

apw81 pisze:u Tomka_Borówki-były kwiatki, opadły i wyglądają na puste, bez owoców.
apw81 pisze:widać,w tych "kieliszkach" pojawią się owoce

Oczywiście to są zawiązki borówek, w miarę upływania czasu te " kieliszki " ;:215 będą robić się coraz grubsze.
Potem urosną.
Tu są zdjęcia.
http://poziomkowyogrod.blogspot.com/200 ... kaska.html
BOŻENA
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Borówka - kwitnie ale brak owocow

Post »

ooo dzięki serdeczne za wyjaśnienie, w życiu bym się nie spodziewała, że to tak wygląda-czyli owoce zawiązują się niejako pod tymi "kieliszkami" :) -będę w ten sposób obserwować. 3 szt borówki posadziłam późną jesienią i 7 szt wiosną tego roku, w sumie nie spodziewałam sie ze zakwitną-ubogo ale kwitną. Czekam zatem na te owocki. U jagody kamczackiej (też sadzonej ostatniej jesieni) te zawiązki owocków widać było jak tylko kwiatki opadły i to całkiem wyraźnie, na moim Duecie- jagodzie- kupionym w postaci 10 centymetrowej pojedynczej zdawałoby się biednej gałązki są 3 bardzo duże i już niebieskie jagódki, a poza tym ta jedna gałązka ładnie się rozkrzewiła na kilka bocznych i jest zgrabny maleńki krzaczek :) no ale chyba zboczyłam z tematu borówki ameryk. :oops:
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Maggie78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 17 paź 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom

Post »

cześć,

5 lat temu zasadziłam gruszę Konferencję lub Faworytę, rosły obok siebie, a jedna padła. Biedne miała dzieciństwo, bo sarenki ją podjadały, ja smarowałam maścią, ładnie się goiło. Teraz problem jest inny, co roku na liściach pojawiają się ciemnobrązowe plamy, ew. listki się skręcają, jakby im nerwy poparzyło. Pryskam wtedy, ładnie zdrowieje, ale nigdy jeszcze nie kwitła!
Ma 6 czy 7 lat, nigdy nie kwitła, nigdy nie wydała owocu, ma koło 2 m wysokości. Zastanawiam się co teraz. Niby takie drzewko powinno już mieć owoce, ale z drugiej strony ta przeszłość , choroby
Poradźcie proszę co zrobić. Jeszcze nigdy nie wyrzuciłam żywego drzewka, na samą myśl serce mi się kraje, a tak niektórzy mi radzą. Ale czy jest sens ją trzymać? Poradźcie proszę co zrobić.

Pozdrawiam serdecznie,

m.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: grusza nie kwitnie

Post »

Maggie78 cierpliwości. Te odmiany gruszy wchodzą bardzo późno w okres owocowania.
Moje dwie-także Faworytka i Konferencja pierwszy raz w ubiegłym roku po 8 latach od posadzenia miały po kilka kwiatuszków. :D
Maggie78
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 17 paź 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom

Re: grusza nie kwitnie

Post »

Dziękuję Ci Judytko, tak bardzo Ci dziękuję, że to napisałaś :*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”