owocowe jeszcze nie odbiły

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
elka-e6
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

Witam posadziłam jesienią drzewka (gruszki, jabłonie, pigwa gruszkowa renklodę i morelę), osypałam kopczykami i za radą pewnego forumowicza osłoniłam je takimi rurkami gąbkowymi do ocieplania rur w domach. Pomysł wydawał się fajny.
Problem - do tej pory drzewa nie puściły liści. Po zimie wydawały się w dobrej kondycji (ozdobne klony szczepione i dęby już dawno wypuściły liście), jednak teraz gałązki zaczęły schnąć. Pień obdłubuję paznokciem i wydaje się mniej lub bardziej żywy.
Co radzicie - czekać na oznaki życia czy sadzić nowe?
elka-e6
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

Hallllo !!!!
Czy ktoś tu zagląda??
Podpowiedzcie coś moi drodzy sadownicy
Bo-enka
500p
500p
Posty: 813
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

elka-e6 pisze:osłoniłam je takimi rurkami gąbkowymi do ocieplania rur w domach.
No, trochę to był szalony pomysł z tymi rurkami.
Odpowiedz sobie sama:
---- Po co osłania się rury takimi rurkami gąbkowymi, czy aby nie było strat ciepła na rurach C.O.
Chyba takie zadanie ma to ocieplenie rur.
A teraz drzewka, jak myślisz czy one w zimie całkowicie zamierają?
Otóż, nie!
Drzewko musi mieć oddychania i parowanie przez korę w zimie, światło.
Jak odbiją to będzie szczęście, a jak nie to się chyba udusiły. ;:219
BOŻENA
elka-e6
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2011, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

Fakt, trochę zaszalałam - to z troski aby nie omarzły. Wiśnia i czereśnia pięknie przetrwały takie ocieplenie, klony i dęby szczepione także, nawet złotokap. Dlatego dziwię się, że inne rośliny się zbuntowały.
Bo-enka
500p
500p
Posty: 813
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

elka-e6 pisze:Dlatego dziwię się, że inne rośliny się zbuntowały.
Troszkę się dziwię ze tak piszesz.
Przecież nawet drzewa mają inne wymagania, każda odmiana owocowych czy ozdobnych.
Mają inną grubość kory, inny wzrost, skalę przemarzania, choroby, szkodniki, pokrój, potrzeby pokarmowe i ich ilość i składniki, odczyn gleby, światło itp.
Ale człowiek lepiej chyba uczy się na swoich błędach niż cudzych, bo mu się wydaje że wie najlepiej.
Nic się nie martw, ja też tak miałam kilkanaście lat temu jak sadziłam moje pierwsze drzewa.
Aż się dzisiaj dziwię jak ja to mogłam wtedy zrobić, ale praktyka to najlepszy nauczyciel. :wit
BOŻENA
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

elka-e6 pisze:posadziłam jesienią drzewka (gruszki, jabłonie, pigwa gruszkowa renklodę i morelę), osypałam kopczykami i osłoniłam je takimi rurkami gąbkowymi do ocieplania rur w domach.
Problem - do tej pory drzewa nie puściły liści. Po zimie wydawały się w dobrej kondycji, jednak teraz gałązki zaczęły schnąć. Pień obdłubuję paznokciem i wydaje się mniej lub bardziej żywy.
Jeśli jeszcze żyje to jakieś szanse są, najbardziej na to że odbije z części obsypanej ziemią. Oczywiście nie wiadomo, ja tam z zasady nic poza jabłonią jesienią nie wysadzę bo może się zdarzyć że będzie zima :roll:
Akurat była...
Osłona z otulin nie musiała zaszkodzić (mogłaby gdyby było całkiem hermetycznie), sam tak osłoniłem kiedyś drzewka bo właściwych osłonek zabrakło a na budowie miałem. Ale nie od mrozu (niewiele to daje) tylko przed kotami :D I drzewa stały w tym całe lata, aż zgrubły zanadto.
:wit
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

Nawet gdyby cały pień przemarzł to drzewka powinny już odbijać od korzeni... W przeciwnym wypadku można uznać je za nieżywe. Ale dodam, że nie wszystkie odbijają w ten sposób. Poza tym roślina, która odbija poniżej szczepienia jest bezwartościowa...
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owocowe jeszcze nie odbiły

Post »

Ale tego roku kłopot bo nie było śniegu i korzenie właśnie mogły oberwać. Jeszcze wciąż mogą się zregenerować i ruszyć jeśli nie zmarzły kompletnie - a skoro były kopczyki to i nasada pnia może przetrwała.
Odkąd mi drzewo odrosło po 2 latach nic juz nie usuwam nawet jak nie ruszy. Wykopałem, a zobaczywszy że korzenie żywe - wsadziłem pod płot w krzaki, tak z ciekawości. Teraz strasznie głupio jest umieszczone, a wielkie :lol: Już kilka mam takich...
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”