Folia ogrodnicza - czy można pod drzewka owocowe?

[randapulos]

Witam!
Proszę o podpowiedź, czy można stosować czarną, plecioną matę ogrodniczą (zakupiona w agrocentrum) pod młode (3-5 lat) drzewka owocowe. Chciałbym połozyć okrągłe kawałki maty i to przysypać drewnianymi zrąbkami. Czy to może zaszkodzic drzewkom, czy też nie ma dla nich znaczenia? Prosze o opinie na ten temat.
Dziękuję i pozdrawiam!

[PiotrekP]

Sprecyzuj się czy chodzi CI o folię czy agrotkaninę ?

[randapulos]

Pleciona tkanina - mata (czarna)

[Bo-enka]

czarną, plecioną matę ogrodniczą

Oczywiście, taką plecionkę która przepuszcza wodę i przez która korzenie mogą oddychać.
( Czarnej foli przeciwdeszczowej, nieprzepuszczalnej absolutnie! )

[Lex]

Używam tego czegoś od prawie 4 lat. To jest agrotkanina, bardzo dobre do wyściełania pod drzewkami, nie dość, ze przepuszcza wodę to możesz na nie sypać nawozy mineralne i same się rozpuszcza. Bardzo to polecam, chociaż jest to dość drogie to masz to na przynajmniej na 5 lat jeśli jest odpowiedniej gęstości i ma zabezpieczenie w postaci filtra UV (nie rozkłada się pod wpływem promieni słonecznych).

Pozdrawiam serdecznie

[randapulos]

DZIĘKUJĘ!

[halys]

A czy trocinami można obsypywać ziemię wokół drzew owocowych w promieniu około 0,5 m? Mam na myśli świeże trociny. Mam ich sporo, odkąd M wziął się za pocięcie pni do ogrzewania na zimę, a w ten sposób mogłabym nieco ograniczyć rozwój chwastów dookoła pni. Tylko czy one nie zakwaszają podłoża? I czy nie lepiej zrobić tego na jesień?

[john_clock]

Jeżeli palicie sosną, to takie trociny zakwaszają podłoże.

[Rossynant]

Sosnowe drewno zakwasza - ale zawiera też wapń Skoro się nim pali to domieszać do trocin popiołu.
Drewno "odbiera" z ziemi azot, zwłaszcza jak i bez tego uboga. Ale poza tym dobra ściółka. Ja używam zrębków w ogrodzie. Jeśli ma to zgłuszyć chwasty to najpierw połóż tekturę, czy grubo jakiś papier, gazety (bez obrazków ) też ujdą. Przez same trociny chwast przerośnie.

[mr25ur]

Te zakwaszanie trocinami, kiedyś na forum pisała jedna pani, bodajże biolog z wykształcenia, trzeba ze 40 lat aby trociny zakwasiły ziemię ( zauważalnie ), więc raczej nie ma co się bać...

[robertP2]

Ja jestem też takiego samego zdania,że potrzeba czasu żeby trocina zakwasiła ziemię i to długiego czasu.Jedyną wadą jest wcześniej wspomniana tzn.pobieranie azotu przez kompostującą się trocinę czyli jednego z głównych składników potrzebnych roślinie do funkcjonowania.Można ją przesypać siarczanem amonu i taką przekompostowaną kłaść.
Co do tej teorii to mogę na swoim doświadczeniu powiedzieć podsypałem świeżą trocinę pod borówki i nic rośnie mlecz itp i trawa jak głupia ,a borówki w miejscu zasiliłem nawozami i teraz ładnie rosną.Czyli trocina zabrała to co powinno być dla borówki a jakiś strasznej kwasoty nie zauważyłem Ale jak mówię niech każdy postępuje jak chce .

[halys]

Trociny mam z drzewa buk.
I dzięki za podpowiedź ad tektury aby chwasty nie przerosły.