Młode drzewka po zimie
Młode drzewka po zimie
Witam
Na jesień (głupia ja: zamiast na wiosnę!!) posadziliśmy 11 drzewek owocowych i 2 porzeczki. Kupiliśmy je na targach ogrodniczych od różnych dostawców - ale wszyscy z okolic.
W styczniu (może za późno? ale wcześniej nie było ani mrozu ani śniegu) okryliśmy drzewka workami po paszach (takie białe, tkane - używa się ich tez do wałów przeciwpowodziowych), obwiązaliśmy sznurkiem (lekko - tyle tylko, żeby worek nie spadł pod wpływem wiatru albo żeby zające mające norę niedaleko się tam nie dostały) a z dołu obsypaliśmy ziemią (kopczyki). Mieszkamy na terenie otwartym (same łąki i pola dookoła, mocno u nas wieje a co za tym idzie: jest zimno. Nawet trawa na trawniku nam wymarzła.
Dziś jest 7 maj a tylko 3 drzewka mają listki, albo pęki listków. Porzeczka wypuściła już liście. Pozostałe drzewka mają tylko maleńkie listki całkowicie na dole, u ziemi. Góra albo jest sucha albo po prostu nie wypuszcza nic. Pytanie brzmi: czy takie drzewka warto jeszcze trzymać? bo spotkałam się z opinią że takie drzewka są już dzikie tzn nigdy nie będą owocować.
Dodam, ze worki ściągnęliśmy w połowie marca, bo chcieliśmy być pewni, ze żaden nagły przymrozek ich nam nie wymrozi.
PS. jeżeli te drzewka z listki tylko od dołu kwalifikują się do wycięcia - to czy mogę teraz kupić nowe i posadzić na to miejsce - czy może jest już za późno?
Na jesień (głupia ja: zamiast na wiosnę!!) posadziliśmy 11 drzewek owocowych i 2 porzeczki. Kupiliśmy je na targach ogrodniczych od różnych dostawców - ale wszyscy z okolic.
W styczniu (może za późno? ale wcześniej nie było ani mrozu ani śniegu) okryliśmy drzewka workami po paszach (takie białe, tkane - używa się ich tez do wałów przeciwpowodziowych), obwiązaliśmy sznurkiem (lekko - tyle tylko, żeby worek nie spadł pod wpływem wiatru albo żeby zające mające norę niedaleko się tam nie dostały) a z dołu obsypaliśmy ziemią (kopczyki). Mieszkamy na terenie otwartym (same łąki i pola dookoła, mocno u nas wieje a co za tym idzie: jest zimno. Nawet trawa na trawniku nam wymarzła.
Dziś jest 7 maj a tylko 3 drzewka mają listki, albo pęki listków. Porzeczka wypuściła już liście. Pozostałe drzewka mają tylko maleńkie listki całkowicie na dole, u ziemi. Góra albo jest sucha albo po prostu nie wypuszcza nic. Pytanie brzmi: czy takie drzewka warto jeszcze trzymać? bo spotkałam się z opinią że takie drzewka są już dzikie tzn nigdy nie będą owocować.
Dodam, ze worki ściągnęliśmy w połowie marca, bo chcieliśmy być pewni, ze żaden nagły przymrozek ich nam nie wymrozi.
PS. jeżeli te drzewka z listki tylko od dołu kwalifikują się do wycięcia - to czy mogę teraz kupić nowe i posadzić na to miejsce - czy może jest już za późno?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Jeśli dasz radę kupić jeszcze dobre drzewka to oczywiście sadzić można, choc już ostatni moment. Koniecznie z porzadnym systemem korzeniowym (i nie przesuszyć go) bo juz nie będą miały czasu na ewentualną regenerację uszkodzonych korzeni. Czereśnie i wiśnie odradzam bo te należy sadzić zanim ruszą pąki (jabłonie i grusze można sadzić z liśćmi), chyba że w doniczkach - takie można zawsze.
Co do odrastających od dołu - patrz gdzie miejsce szczepienia. Co poniżej to "dziczka", powyżej - odmiana szlachetna. Zatem z pąków wybijających na części szlachetnej wyprowadzisz drzewko, a te na podkładce są na nic. Można jeszcze do lata poczekać dla pewności; jeśli część szlachetna była obsypana kopczykiem są szanse że coś wybije.
Co do odrastających od dołu - patrz gdzie miejsce szczepienia. Co poniżej to "dziczka", powyżej - odmiana szlachetna. Zatem z pąków wybijających na części szlachetnej wyprowadzisz drzewko, a te na podkładce są na nic. Można jeszcze do lata poczekać dla pewności; jeśli część szlachetna była obsypana kopczykiem są szanse że coś wybije.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Powyżej szczepienia ,poznasz to miejsce po zgrubieniu wyrośnie to co powinno.U mnie tak samo było zmarzła góra,ale drzewka wypusciły nowe przyrosty ,czasem po kilka niech rosną potem zostaw najsilniejszy lub jeżeli Ci to nie przeszkadza to dwa /trochę drzewko może być niewyględne ale to nie rewia mody ja mam po trzy lub dwa pędy i rosną całkiem zgrabne drzewka.
Jeżeli chcesz założyć mini sad ,zabierz się także do obsadzenia jakiejś ściany zieleni.Nie jeden sadownik mi to już mówił najpierw ściana zieleni na wygwizdowie a potem drzewka owocowe.
Pozdrawiam.
Jeżeli chcesz założyć mini sad ,zabierz się także do obsadzenia jakiejś ściany zieleni.Nie jeden sadownik mi to już mówił najpierw ściana zieleni na wygwizdowie a potem drzewka owocowe.
Pozdrawiam.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Witam, mam podobny problem, jak tex545. Z góry przepraszam, że tak się rozpiszę, ale jestem początkująca i sprawa spędza mi sen z powiek
Ja posadziłam jedno drzewko jesienią - śliwkę. Jakieś zwierzę zżarło mo trochę korę. I teraz drzewko (po posmarowaniu maścią ogrodniczą) puściło listki tylko na dole, ale na szczęście nad szczepieniem, więc chyba coś z tego będzie.
Pozostałe drzewka posadziłam wczesną wiosną, a są to :
- śliwka (listki tylko na dole nad szczepieniem)
- 2 czereśnie, 2 jabłka (ładnie wypuściły liście na całym drzewie)
- 1 brzoskwinię (nie ruszyła z miejsca)
- posadziłam też maliny (ale tylko takie krótkie badyle z korzeniem).
Moje pytanie dotyczy przycięcia drzewek :
Wczesną wiosną przycięłam tylko niektóre drzewka. Zastanawiam się, czy teraz warto jeszcze przyciąć pozostałe, tzn. czereśnie (drzewka to tylko patyki z dużą ilością liści. Nie wiedziałam, że takie też się przycina), śliwki (listki tylko nad szczepieniem. Czy nie powinnam ich przyciąć nad listkami, czyli prawie przy samej ziemi? Czy mogę to zrobić teraz, czyli jak będę na działce 19.05?), wiśnia (wyglądająca jak widły - długi patyk z kilkoma witkami na samej górze. Jak powinnam przyciąć taką wiśnię? I czy mogę to zrobić teraz?), no i w końcu brzoskwinia (czy to normalne, że w ogóle się jeszcze nie ruszyła?)
Proszę, pomóżcie....
Dzięki z góry.
-- 8 maja 2012, o 19:24 --
Jeszcze mam pytanko odnoście malin. Tylko na jednym "kikutku" zawitał listek. Czy pozostałe 2 powinnam chociaż minimalnie przyciąć, żeby je pobudzić do życia?
Ja posadziłam jedno drzewko jesienią - śliwkę. Jakieś zwierzę zżarło mo trochę korę. I teraz drzewko (po posmarowaniu maścią ogrodniczą) puściło listki tylko na dole, ale na szczęście nad szczepieniem, więc chyba coś z tego będzie.
Pozostałe drzewka posadziłam wczesną wiosną, a są to :
- śliwka (listki tylko na dole nad szczepieniem)
- 2 czereśnie, 2 jabłka (ładnie wypuściły liście na całym drzewie)
- 1 brzoskwinię (nie ruszyła z miejsca)
- posadziłam też maliny (ale tylko takie krótkie badyle z korzeniem).
Moje pytanie dotyczy przycięcia drzewek :
Wczesną wiosną przycięłam tylko niektóre drzewka. Zastanawiam się, czy teraz warto jeszcze przyciąć pozostałe, tzn. czereśnie (drzewka to tylko patyki z dużą ilością liści. Nie wiedziałam, że takie też się przycina), śliwki (listki tylko nad szczepieniem. Czy nie powinnam ich przyciąć nad listkami, czyli prawie przy samej ziemi? Czy mogę to zrobić teraz, czyli jak będę na działce 19.05?), wiśnia (wyglądająca jak widły - długi patyk z kilkoma witkami na samej górze. Jak powinnam przyciąć taką wiśnię? I czy mogę to zrobić teraz?), no i w końcu brzoskwinia (czy to normalne, że w ogóle się jeszcze nie ruszyła?)
Proszę, pomóżcie....
Dzięki z góry.
-- 8 maja 2012, o 19:24 --
Jeszcze mam pytanko odnoście malin. Tylko na jednym "kikutku" zawitał listek. Czy pozostałe 2 powinnam chociaż minimalnie przyciąć, żeby je pobudzić do życia?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Drzewka można przycinać teraz, nawet lepiej teraz niż wcześniej bo widać co gdzie rośnie.
Przycięcie jest potrzebne dla uformowania odpowiedniej konstrukcji korony - zaraz zamieszczę wątek o cięciu - najogólniej mówiąc nierozgałęzione drzewko należy skrócić na wysokości na której chce sie mieć gałęzie, aby wypuściło pędy boczne z pnia. Czereśnie i wiśnie zwykle skraca sie w okolicy metra od ziemi, mozna od 70 cm. Zależy jak kto chce i jaki klimat w okolicy.
Drzewko odrastające od ziemi - docelowo należy skrócić zaraz nad najwyższym albo najzdrowszym pędem, ale nie musi być już. Lepiej poczekać, bo zawsze może jeszcze coś wybić. Za miesiąc-dwa sprawa będzie jasna. Mozna obciąć wyższą część gdy ewidentnie widać że martwe i suche, a kawałek ponad rosnącymi pędami zostawić.
Wybrany silny pęd potem (czy który tam dobrze rośnie) wyprowadza się pionowo i mozna go przywiązać do pozostawionego ponad nim pieńka, aby był ustawiony w pionie i nie odłamał go wiatr. Inne zostawia sie jak są, nie ma powodu nic z nimi robić bo w przyszłych latach będą do usunięcia.
Z malinami nic nie trzeba robić, muszą się przyjąć. Nowe pedy będą puszczać od korzenia, stare rosnąć nie muszą.
Brzoskwinia powinna juz ruszyć, ale z nowo sadzonymi rozmaicie bywa bo to może być przesuszone, przymrożone, albo korzenie dopiero odtwarza... albo cokolwiek. Należy uzbroić się w cierpliwość - jak ożyje to się zobaczy. Jak nie ożyje to też się zobaczy...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=560
Przycięcie jest potrzebne dla uformowania odpowiedniej konstrukcji korony - zaraz zamieszczę wątek o cięciu - najogólniej mówiąc nierozgałęzione drzewko należy skrócić na wysokości na której chce sie mieć gałęzie, aby wypuściło pędy boczne z pnia. Czereśnie i wiśnie zwykle skraca sie w okolicy metra od ziemi, mozna od 70 cm. Zależy jak kto chce i jaki klimat w okolicy.
Drzewko odrastające od ziemi - docelowo należy skrócić zaraz nad najwyższym albo najzdrowszym pędem, ale nie musi być już. Lepiej poczekać, bo zawsze może jeszcze coś wybić. Za miesiąc-dwa sprawa będzie jasna. Mozna obciąć wyższą część gdy ewidentnie widać że martwe i suche, a kawałek ponad rosnącymi pędami zostawić.
Wybrany silny pęd potem (czy który tam dobrze rośnie) wyprowadza się pionowo i mozna go przywiązać do pozostawionego ponad nim pieńka, aby był ustawiony w pionie i nie odłamał go wiatr. Inne zostawia sie jak są, nie ma powodu nic z nimi robić bo w przyszłych latach będą do usunięcia.
Z malinami nic nie trzeba robić, muszą się przyjąć. Nowe pedy będą puszczać od korzenia, stare rosnąć nie muszą.
Brzoskwinia powinna juz ruszyć, ale z nowo sadzonymi rozmaicie bywa bo to może być przesuszone, przymrożone, albo korzenie dopiero odtwarza... albo cokolwiek. Należy uzbroić się w cierpliwość - jak ożyje to się zobaczy. Jak nie ożyje to też się zobaczy...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=560
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Dziękuję bardzo za tak szybką i wyczerpującą odpowiedź.
Malinom, śliwom i brzoskwini dam spokój, ale cały czas zastanawiam się nad czereśniami i wiśnią.
Tak jak pisałam, wiśnia ma u góry małą koronkę, ale na wys.ok. 120-150cm. Tzn. że zalecasz ją całą ściąć? W dodatku pęd główny jest przycięty niżej, niż boczne (jest przycięty w miejscu, gdzie kończą się na dole pędy boczne)
Czereśnie natomiast są całę pokryte liśćmi. Mam ściąć je o połowę?
Malinom, śliwom i brzoskwini dam spokój, ale cały czas zastanawiam się nad czereśniami i wiśnią.
Tak jak pisałam, wiśnia ma u góry małą koronkę, ale na wys.ok. 120-150cm. Tzn. że zalecasz ją całą ściąć? W dodatku pęd główny jest przycięty niżej, niż boczne (jest przycięty w miejscu, gdzie kończą się na dole pędy boczne)
Czereśnie natomiast są całę pokryte liśćmi. Mam ściąć je o połowę?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Oczywiście koronkę można sobie formować jak komu pasuje - i jeśli komu pasują najniższe gałęzie na półtora metra to odwodził od tego nie będę, sam tak lubię.
Jeśli komu pasuje potem z drabiną po owoce chodzić...
Jeszcze taki wątek obejrzyj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=28
Jeśli komu pasuje potem z drabiną po owoce chodzić...
Jeszcze taki wątek obejrzyj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=28
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Jeszcze raz bardzo dziękuję Chyba mnie przekonałeś. Teraz tylko muszę przekonać mojego męża - z czereśniami będzie łatwo, ale z wiśnią - jak ja go przekonam, żeby przyciąć koronkę, która ma już pełno kwiatów? On pewnie za chwilę chciał mieć winko Ale w końcu - to mój sad i ogródek. On zawsze tak mówi, ale i tak to on głównie w nim zasuwa (głownie przy cięższych pracach oczywiście).
J
eszcze mam takie głupie pytanie, ale obiecuję, że to ostatnie (na razie ) - czy w miejscu, gdzie wyrastają teraz liście na pniu - to wyrosną później z nich gałęzie?
J
eszcze mam takie głupie pytanie, ale obiecuję, że to ostatnie (na razie ) - czy w miejscu, gdzie wyrastają teraz liście na pniu - to wyrosną później z nich gałęzie?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Wisnie słabiej rosną, acz nie wszystkie Jeśli koronka na wiśni jest dobra - tzn. 3-4 pędy dobrze rozłożone, kąt zrostu między nimi (w pionie) szeroki - można tak wyprowadzić i będzie całkiem ładna, kulista. Tylko o szeroki zrost chodzi, aby się nie rozłamywała w przyszłości; jak coś można trochę rozgiąć pędy. Trochę wysoko, ale jeśli to słabo rosnąca wiśnia to koronka na półtora metra jest OK.
To że rosną liście nie znaczy że wybiją pędy - wybiją z kilku pąków, głównie tych najwyższych, pod czubkiem. Mozna niby pobudzić do wybicia większą liczbę oczek, lecz to zależnie od warunków, żyzności gleby, czy korzenie dobre itd. Ktoś kto zna swe warunki i ma wprawę może coś zadziałać, ale nie ma powodu; lepiej przyciąć przewodnik gdzie chce się koronę i wyprowadzić okółek kilku pędów.
To że rosną liście nie znaczy że wybiją pędy - wybiją z kilku pąków, głównie tych najwyższych, pod czubkiem. Mozna niby pobudzić do wybicia większą liczbę oczek, lecz to zależnie od warunków, żyzności gleby, czy korzenie dobre itd. Ktoś kto zna swe warunki i ma wprawę może coś zadziałać, ale nie ma powodu; lepiej przyciąć przewodnik gdzie chce się koronę i wyprowadzić okółek kilku pędów.
Re: nowe drzewka po zimie wypuszczają tylko na dole - ściąć czy
Witam i prosze o pomoc ...
W Listopadzie tamtego roku zakupiłem i posadzilem takie drzewka :
Morele Early Orange
Sliwe Wegierke Zwykła
Grusze Azjatycja Chojuro
Na zime byly owiniete agrowloknina biala ktora sciagnalem w kwietniu tego roku, sliwa i grusza puscila listki tylko w dolnej czeci a morela dotej pory ani jednego czy to znaczy ze sliwa i grusza w gornej czsci przemarzła a morela całkowicie zamarzła ??
czy sliwe i grusze mozna jeszcze odratowac ??
Dolaczam zdjecia drzewek
GRUSZA CHOJURO
MORELA EARLY
SLIWKA WEGIERKA WYKŁA
z gory dziekuje za pomoc :]
W Listopadzie tamtego roku zakupiłem i posadzilem takie drzewka :
Morele Early Orange
Sliwe Wegierke Zwykła
Grusze Azjatycja Chojuro
Na zime byly owiniete agrowloknina biala ktora sciagnalem w kwietniu tego roku, sliwa i grusza puscila listki tylko w dolnej czeci a morela dotej pory ani jednego czy to znaczy ze sliwa i grusza w gornej czsci przemarzła a morela całkowicie zamarzła ??
czy sliwe i grusze mozna jeszcze odratowac ??
Dolaczam zdjecia drzewek
GRUSZA CHOJURO
MORELA EARLY
SLIWKA WEGIERKA WYKŁA
z gory dziekuje za pomoc :]
Ostatnio zmieniony 1 cze 2017, o 12:17 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o wszystkie zdania z wielkich liter.
Powód: Proszę o wszystkie zdania z wielkich liter.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Młode drzewka po zimie wypuszczają pąki tylko na dole
Nowe pędy idą raczej z podkładek, co oznacza przemarznięcie części naszczepionej. Wyjątkiem chyba jest śliwa. W jej przypadku trzeba ciąć nad młodymi pędami, które się pojawiły.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Młode drzewka po zimie wypuszczają pąki tylko na dole
W przypadku śliwy trzeba usunąć odrosty z podkładki, z wyrastających odrostów z pnia zostawiłabym najsilniejszy , by wyprowadzić nowy pieniek. Powyżej wyciąć. Przy gruszy chyba jest tak samo, nie widzę dokładnie, tam są chyba tez odrosty i z podkładki i z odmiany szczepionej.
Na moreli odrosty tylko z podkładki , ja bym wywaliła a Ty zrobisz co zechcesz. Miałam taki przypadek u siebie z czereśnia w ub roku. Pozostawiłam najsilniejszy odrost i wyrósł bardzo ładnie, pionowo. Tworzy się pieniek, boczne rozety z liści, te, które nisko wyrastają, usuwam by rosła w górę a nie wypuszczała gałązki, przynajmniej nie w tym roku.
Zastawiałam się, czy nie lepiej posadzić nowe drzewko, doszłam do wniosku, ze ta ma już rozbudowany system korzeniowy, szybko odrośnie a nowe, małe drzewko będzie zaczynać od nowa.r
Na moreli odrosty tylko z podkładki , ja bym wywaliła a Ty zrobisz co zechcesz. Miałam taki przypadek u siebie z czereśnia w ub roku. Pozostawiłam najsilniejszy odrost i wyrósł bardzo ładnie, pionowo. Tworzy się pieniek, boczne rozety z liści, te, które nisko wyrastają, usuwam by rosła w górę a nie wypuszczała gałązki, przynajmniej nie w tym roku.
Zastawiałam się, czy nie lepiej posadzić nowe drzewko, doszłam do wniosku, ze ta ma już rozbudowany system korzeniowy, szybko odrośnie a nowe, małe drzewko będzie zaczynać od nowa.r
Pozdrawiam! Gienia.
Drzewka owocowe odrosty po zimowym przymarźnięciu
Dzień dobry,
Chciałby was podpytać, bo nie daje mi to spokoju, a i jeśli to dziczki to szkoda czasu na ich rośnięcie.
Po poprzedniej zimie przymarzły mi 3 drzewka. Jedna czereśnia, jedna jabłoń i jedna morela. Jabłoń musiałem wywalić, reszta odbiła i tu pojawia się pytanie, czy to szlachetne, czy dzikie odrosty? Proszę o podpowiedzi.
:::
Chciałby was podpytać, bo nie daje mi to spokoju, a i jeśli to dziczki to szkoda czasu na ich rośnięcie.
Po poprzedniej zimie przymarzły mi 3 drzewka. Jedna czereśnia, jedna jabłoń i jedna morela. Jabłoń musiałem wywalić, reszta odbiła i tu pojawia się pytanie, czy to szlachetne, czy dzikie odrosty? Proszę o podpowiedzi.
:::