Porady przy cięciach drzewek owocowych
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 13 mar 2012, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Porady przy cięciach drzewek owocowych
Witam. Szukam porady przy cięciu drzewek owocowych. Część drzewek jest przycięta.Tylko czy prawidłowo?
Drzewka pestkowe ponoć tnie się latem, ale teraz bez liści lepiej je widać. Byłbym wdzięczny za kilka rad. W razie złej widoczności
mogę powtórzyć potrzebne zdjęcia. Pozdrawiam.
emilow
grusza japońska
grusza konferencja
jabłoń geneva
śliwa herman
grusza konferencja 2
jabłoń freedom
śliwa amers
czereśnie buttnera
pigwa
wiśnia sabina
czereśnia rivan
śliwa węgierka zwykła
grusza faworytka
jabłoń szara reneta
jabłoń gloster
jabłoń cortland
śliwa węgierka dąbrowicka
jabłoń antonówka
jabłoń oliwka żółta
jabłoń piros
wiśnia wczesna ludwika
czereśnia burlat
Drzewka pestkowe ponoć tnie się latem, ale teraz bez liści lepiej je widać. Byłbym wdzięczny za kilka rad. W razie złej widoczności
mogę powtórzyć potrzebne zdjęcia. Pozdrawiam.
emilow
grusza japońska
grusza konferencja
jabłoń geneva
śliwa herman
grusza konferencja 2
jabłoń freedom
śliwa amers
czereśnie buttnera
pigwa
wiśnia sabina
czereśnia rivan
śliwa węgierka zwykła
grusza faworytka
jabłoń szara reneta
jabłoń gloster
jabłoń cortland
śliwa węgierka dąbrowicka
jabłoń antonówka
jabłoń oliwka żółta
jabłoń piros
wiśnia wczesna ludwika
czereśnia burlat
owoce, owoce, owoce.....
Emilow
Emilow
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Sorry, ale nie sposób zdjęć obejrzeć, bo tu za małe, a na fotosiku bez przerwy jakieś reklamy na nie wyskakują.
Ile zdążyłem dojrzeć zanim zasłonili - standard. Tu i ówdzie usunąć u góry ostro zrośnięte pędy, konkurujące z przewodnikiem, odgiąć gałęzie idące prawie pionowo do góry (te dobrze zrośnięte); jak juz się je rozłoży - ocenić jak wychodzi korona i zbyt długie przyrosty ubiegłoroczne skrócić, tak by gałęzie w koronie w miarę równo wychodziły. Pzewodniki też przeważnie do skrócenia na odpowiednią wysokość nad pietrem gałęzi poniżej (- tych które zostaną po korekcie).
Poczytaj ogólnie wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=616 - 45 stron porad
Ile zdążyłem dojrzeć zanim zasłonili - standard. Tu i ówdzie usunąć u góry ostro zrośnięte pędy, konkurujące z przewodnikiem, odgiąć gałęzie idące prawie pionowo do góry (te dobrze zrośnięte); jak juz się je rozłoży - ocenić jak wychodzi korona i zbyt długie przyrosty ubiegłoroczne skrócić, tak by gałęzie w koronie w miarę równo wychodziły. Pzewodniki też przeważnie do skrócenia na odpowiednią wysokość nad pietrem gałęzi poniżej (- tych które zostaną po korekcie).
Poczytaj ogólnie wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=616 - 45 stron porad
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 13 mar 2012, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Dziwne, mi reklamy nie wyskakują. Może ktoś zedytować kilka zdjęć i pokazać cięcie? Może wkleję inaczej zdjęcia.
owoce, owoce, owoce.....
Emilow
Emilow
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Emilow optymalny rozmiar dla wstawianych zdjęć na forum to 640*480,
wtedy będą w sam raz czytelne i duże.
Ja widzę Twoje zdjęcia na Fotosiku, trzeba tylko przejechać lekko w dół strony.
wtedy będą w sam raz czytelne i duże.
Ja widzę Twoje zdjęcia na Fotosiku, trzeba tylko przejechać lekko w dół strony.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Moja propozycja, skrótowo - ale poczytaj inne porady o cięciu i przemyśl, bo nie da się dobrze formować drzew ze zdjęcia - ten kto stoi przy drzewie (i może wziąć gałąź w dłoń) - najlepiej decyduje.
(nie wspomniawszy że ileż można pisać w kółko to samo, każdemu, przy każdym drzewie...)
Grusze japońskie - bardzo silne przyrosty w górnej części, pionowe. Można niektóre odgiąć i ustawić poziomo (zbyt długie skrócić potem) jeśli będą pasowały do korony, resztę można skrócić mocno, na kilka pąków czy 15-30 cm i zostawić jako gałązki do owocowania. Ostro zrośnięte czy źle położone usunąć.
Grusza Konferencja - ona jeszcze żyje? Tam już kory na pniu nie widzę... do cięcia też nic koniecznego.
Jabłoń Geneva - nie żebym wiedział czy jej się jakoś szczególnie nie prowadzi, ale podejdź standardowo - większość wilków w górnej partii do usunięcia, można je też ciąć tuż nad nasadą pędu, tylko niewielką część słabszych i idących nie w pionie można zostawić, skracając jeśli dłuższe. Standardowo.
Co do konstrukcji korony: masz tam przewodnik (ten w linii pnia z następnym pietrem gałązek - ten zostaje, skrócić nad gałązkami na ok 40 cm, gałązki co dłuższe też (żeby symetrycznie wyszły i nie wyżej niz przewodnik) warto by rozgiąć. Jest też - dokładnie nie widzę - drugi 'konkurencyjny przewodnik', jakby rosnący z gałęzi idącej do wewnątrz korony - usunąłbym całą tę gałąź jeśli się z czymś krzyżuje, a przynajmniej ten pęd do góry. Boczny pień z prawej - też rozważyłbym jego usunięcie.
Śliwa Herman - straszny bałagan... pędy od pnia nie mogą być pod tak ostrym katem zrośnięte. 45 stopni to minimum, najlepiej prawie prosty kąt... Możesz spróbować poodginać co się da i wtedy zobaczyć. Nie odważę się powiedzieć czy dobrze wyjdzie tak (mam Hermana, sztywny jest) ale służę:
Patrząc na drugie zdjęcie: Najnizej położony konar boczny (lewy) lepiej usunąć całkiem; wyżej (prawy) moze da się odgiąć - odciągnij za koniec, aż w łuk. W następnym rozwidleniu także prawy do odgięcia i pozostałe mniejsze gałązki. W górnych "widłach" albo rozegniesz silniejsze pędy i to mocno, (a ubiegłoroczne ich przedłużenia skrócić radykalnie) - albo je usuń, (mozna tnąc na czop 2-3 cm) - jako przewodnik zostaje zaś ten słabszy . Przewodnik do skrócenia, ile uznasz, co najmniej odciąć mu widełki na końcu. Żadnych widlastych zrostów...
Konferencja 2 - znowu ostre zrosty... Od dołu: potężny pęd od strony fotografa - odgiąć, szeroko, powiedzmy 30 stopni od poziomu; skrócić potem ile uznasz dla symetrii drzewa. Jeśli ostry zrost i nie da się - usunąć. Podobnie odłożyć w bok ten młody pęd z lewej (zrośnięty dobrze). Wyżej - nie widać wyraźnie, ale nie widać tam w ogóle żadnej korony, tylko kolejny okółek pędów ostro zrośniętych... może coś odegniesz. Cały przewodnik jest do skrócenia - w granicach 50-80 cm ponad ostatnim dobrze zrośniętym pędem bocznym.
Freedom - znów coś a la dwa przewodniki. Najprościej nadać temu drzewu prawidłową formę usuwając jeden z nich. Z pierwszego zdjęcia - postawiłbym do pionu lewy, a prawy (silniejszy) usunął - bo jest w istocie niższy, stanowi konar. Może sie mylę, bo ze zdjęcia nie widać w trójwymiarze - weź ten lewy, postaw i zobacz czy drzewo wychodzi w pionie w miarę... jeśli pasuje, to potraktować to jako prawidłowy przewodnik, wyprowadzić na nim następne piętro gałęzi, a przynajmniej usunąć te dwa silne przyrosty ze szczytu.
Amers - Do wyprowadzenia niemal od zera: ostro odchodzący pęd (w lewo) odgiąć lub usunąć. Przewodnik przyciąć dla rozgałęzienia - na wysokości gdzie chcesz koronę. Rozsądnie byłoby na ubiegłorocznym przyroście, najmniej 5 paków od nasady. Chyba że to za wysoko. Możesz też wtedy ten pęd z lewej potraktować jako przewodnik, skrócić tuż nad nim resztę...
Buttnera - jeszcze jedne widły. Przede wszystkim usuń jedno z dwojga. Pędy boczne ustawić pod katem 30 stopni ponad poziom (około) - wszystkie, zostawić jeden słabszy na szczycie idący wzwyż.
Pigwa - długie pędy - 2 z lewej - ustaw do poziomu; przewodnik skrócić ok 40 cm nad gałęziami - dla rozgałezienia. Bocznych pedów nigdy nie skracać - pigwy owocują na końcach. Jak któryś za długi - odginać, nawet w dół końcem.
Rivan - znów ostre, widłowate zrosty. Tu już trudno, może jakoś ujdzie - postaraj sie poodginać konary szerzej.
Węgierka - odginać, odginać, odginać. Górą gałęzi dużo - odegnij gałęzie i zobacz by korona wyszła mozliwie symetrycznie na wszystkie strony. Po rozgięciu zostaje pionowo tylko przewodnik - ten skrócic odpowiednio, powiedzmy w granicach 50-80 cm. Jeśli coś nie da się odgiąć bo ostro zrośnięte - do usunięcia, ale wygląda że da się chyba wszystko. Potem mozna coś ewentualnie skrócić w tych gałęziach, ale nie dużo bo zacznie drzewo znów przerastać.
Faworytka - rozginać oczywiście. Silne górne pędy praktycznie do poziomu. Przewodnik skrócić.
Szara reneta - nie zaskoczę nikogo: konary rozginać. Są dwa przewodniki. Silniejszy (po prawej - ten rozgałeziony) zostaje, drugi usunąć (- chyba że akurat dałby sie odgiąć na konar ale nie wygląda na to). przewodnik na górze znów ma widły - pędy boczne rozłożyć, skrócić na jakie 40 cm długo, podobnie przedłużenie przewodnika ponad nimi.
Itp,
itd,
et caetera.
Na tym na razie skończę, bo czas spać. Generalną ideę chyba już widać. Można innymi sposobami, ale tak najmniej sie drzewka ograniczy.
(nie wspomniawszy że ileż można pisać w kółko to samo, każdemu, przy każdym drzewie...)
Grusze japońskie - bardzo silne przyrosty w górnej części, pionowe. Można niektóre odgiąć i ustawić poziomo (zbyt długie skrócić potem) jeśli będą pasowały do korony, resztę można skrócić mocno, na kilka pąków czy 15-30 cm i zostawić jako gałązki do owocowania. Ostro zrośnięte czy źle położone usunąć.
Grusza Konferencja - ona jeszcze żyje? Tam już kory na pniu nie widzę... do cięcia też nic koniecznego.
Jabłoń Geneva - nie żebym wiedział czy jej się jakoś szczególnie nie prowadzi, ale podejdź standardowo - większość wilków w górnej partii do usunięcia, można je też ciąć tuż nad nasadą pędu, tylko niewielką część słabszych i idących nie w pionie można zostawić, skracając jeśli dłuższe. Standardowo.
Co do konstrukcji korony: masz tam przewodnik (ten w linii pnia z następnym pietrem gałązek - ten zostaje, skrócić nad gałązkami na ok 40 cm, gałązki co dłuższe też (żeby symetrycznie wyszły i nie wyżej niz przewodnik) warto by rozgiąć. Jest też - dokładnie nie widzę - drugi 'konkurencyjny przewodnik', jakby rosnący z gałęzi idącej do wewnątrz korony - usunąłbym całą tę gałąź jeśli się z czymś krzyżuje, a przynajmniej ten pęd do góry. Boczny pień z prawej - też rozważyłbym jego usunięcie.
Śliwa Herman - straszny bałagan... pędy od pnia nie mogą być pod tak ostrym katem zrośnięte. 45 stopni to minimum, najlepiej prawie prosty kąt... Możesz spróbować poodginać co się da i wtedy zobaczyć. Nie odważę się powiedzieć czy dobrze wyjdzie tak (mam Hermana, sztywny jest) ale służę:
Patrząc na drugie zdjęcie: Najnizej położony konar boczny (lewy) lepiej usunąć całkiem; wyżej (prawy) moze da się odgiąć - odciągnij za koniec, aż w łuk. W następnym rozwidleniu także prawy do odgięcia i pozostałe mniejsze gałązki. W górnych "widłach" albo rozegniesz silniejsze pędy i to mocno, (a ubiegłoroczne ich przedłużenia skrócić radykalnie) - albo je usuń, (mozna tnąc na czop 2-3 cm) - jako przewodnik zostaje zaś ten słabszy . Przewodnik do skrócenia, ile uznasz, co najmniej odciąć mu widełki na końcu. Żadnych widlastych zrostów...
Konferencja 2 - znowu ostre zrosty... Od dołu: potężny pęd od strony fotografa - odgiąć, szeroko, powiedzmy 30 stopni od poziomu; skrócić potem ile uznasz dla symetrii drzewa. Jeśli ostry zrost i nie da się - usunąć. Podobnie odłożyć w bok ten młody pęd z lewej (zrośnięty dobrze). Wyżej - nie widać wyraźnie, ale nie widać tam w ogóle żadnej korony, tylko kolejny okółek pędów ostro zrośniętych... może coś odegniesz. Cały przewodnik jest do skrócenia - w granicach 50-80 cm ponad ostatnim dobrze zrośniętym pędem bocznym.
Freedom - znów coś a la dwa przewodniki. Najprościej nadać temu drzewu prawidłową formę usuwając jeden z nich. Z pierwszego zdjęcia - postawiłbym do pionu lewy, a prawy (silniejszy) usunął - bo jest w istocie niższy, stanowi konar. Może sie mylę, bo ze zdjęcia nie widać w trójwymiarze - weź ten lewy, postaw i zobacz czy drzewo wychodzi w pionie w miarę... jeśli pasuje, to potraktować to jako prawidłowy przewodnik, wyprowadzić na nim następne piętro gałęzi, a przynajmniej usunąć te dwa silne przyrosty ze szczytu.
Amers - Do wyprowadzenia niemal od zera: ostro odchodzący pęd (w lewo) odgiąć lub usunąć. Przewodnik przyciąć dla rozgałęzienia - na wysokości gdzie chcesz koronę. Rozsądnie byłoby na ubiegłorocznym przyroście, najmniej 5 paków od nasady. Chyba że to za wysoko. Możesz też wtedy ten pęd z lewej potraktować jako przewodnik, skrócić tuż nad nim resztę...
Buttnera - jeszcze jedne widły. Przede wszystkim usuń jedno z dwojga. Pędy boczne ustawić pod katem 30 stopni ponad poziom (około) - wszystkie, zostawić jeden słabszy na szczycie idący wzwyż.
Pigwa - długie pędy - 2 z lewej - ustaw do poziomu; przewodnik skrócić ok 40 cm nad gałęziami - dla rozgałezienia. Bocznych pedów nigdy nie skracać - pigwy owocują na końcach. Jak któryś za długi - odginać, nawet w dół końcem.
Rivan - znów ostre, widłowate zrosty. Tu już trudno, może jakoś ujdzie - postaraj sie poodginać konary szerzej.
Węgierka - odginać, odginać, odginać. Górą gałęzi dużo - odegnij gałęzie i zobacz by korona wyszła mozliwie symetrycznie na wszystkie strony. Po rozgięciu zostaje pionowo tylko przewodnik - ten skrócic odpowiednio, powiedzmy w granicach 50-80 cm. Jeśli coś nie da się odgiąć bo ostro zrośnięte - do usunięcia, ale wygląda że da się chyba wszystko. Potem mozna coś ewentualnie skrócić w tych gałęziach, ale nie dużo bo zacznie drzewo znów przerastać.
Faworytka - rozginać oczywiście. Silne górne pędy praktycznie do poziomu. Przewodnik skrócić.
Szara reneta - nie zaskoczę nikogo: konary rozginać. Są dwa przewodniki. Silniejszy (po prawej - ten rozgałeziony) zostaje, drugi usunąć (- chyba że akurat dałby sie odgiąć na konar ale nie wygląda na to). przewodnik na górze znów ma widły - pędy boczne rozłożyć, skrócić na jakie 40 cm długo, podobnie przedłużenie przewodnika ponad nimi.
Itp,
itd,
et caetera.
Na tym na razie skończę, bo czas spać. Generalną ideę chyba już widać. Można innymi sposobami, ale tak najmniej sie drzewka ograniczy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
P.S.
Rozginanie takich nieporządnych drzewek zastosował Phrix, dla poglądu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=14
Gloster - (oczywiście co zbyt do góry - rozgiąć) rozwidla się wyżej na trzy. Tu usunąłbym to co zasadniczo jest przewodnikiem, czyli pęd w lewo, najsilniejszy (pierwsze zdjęcie),; odgiął prawy do poziomu (skrócić go na ubiegłorocznym przyroście u nasady) i za przewodnik zostawił słaby środkowy. Pęd w stronę fotografa też do poziomu i skrócić do symetrii z resztą.
Cortland - widełki na górze - boczny odgiąć i skrócić mocno, lub usunąć. Przewodnik skrócić, 40-50 cm od okółka.
Śliwka węgierka - jak to na śliwce: górne pędy odgiąć prawie poziomo, jeśli ostro zrośnięte - usunąć. Przewodnik wygląda że słaby zostanie; można skracać, można i nie skracać.
Antonówka - od dołu kilka ładnych konarów a potem widły trójdzielne: wybrać jedno z trojga, reszta do cięcia (chyba że któreś da się dobrze odgiąć, wątpię). Dla konstrukcji pnia wydaje się że prawy - najmocniejszy - jest do zostawienia; ale przyjrzeć się temu zrostowi z bliska.
Jeśli prawy: ma wyżej dobry okółek, gałęzie tam oczywiście rozgiąć - powyżej chyba widełki, jeden pęd usunąć - następnie przewodnik skrócić dla rozgałęzienia pół metra lub nieco dłużej nad okółkiem gałęzi.
Oliwka - dołem nie jest źle, tylko porozginać konary koniecznie! bo juz czas ostatni... wyżej okółek niezły tylko znów rozwidlenie - usunąć jeden przewodnik, drugi do skrócenia jak zwykle; silny pęd tuz poniżej można odgiąć lub skrócić silnie. Te dolne konary, po rozłożeniu już - ocenić co byłoby do usunięcia lub skrócenia z przyrostów ubiegłorocznych, tak żeby nic nie krzyżowało się i nie szło nadmiernie do środka czy do góry.
Piros - I piętro gałązek dobre, wyżej czubka nie widać bo z tłem się zlewa - ale to wyprowadzić jak zwykle: jeden przewodnik, boczne pędy odginać zawczasu...
Wczesna Ludwika - wygląda dobrze. Najniższe gałązki trochę zbyt ostro od pnia odchodzą, ale to właśnie jest jeszcze kąt zrostu do przyjęcia; ostrzej juz nie powinny. Wyżej ładnie i tak trzymać. Przewodnik skraca się w granicach 50-80 cm powyżej ostatnich gałązek, zależnie jak kto chce koronę gęsto.
Burłat - dolnego piętra praktycznie nie ma (trudno, przy płocie i tak nieporęczne) ale w takim razie to które jest radzę ułożyć do kąta 0-30 stopni od poziomu. Burłat rośnie silnie i chce w górę... A widły wyżej - oczywiście jeden 'przewodnik' usunąć. Na zdjęciu żaden nie lepszy, zostawić ten który do pionu pasuje albo zdrowiej wygląda.
Ufffff ...
Rozginanie takich nieporządnych drzewek zastosował Phrix, dla poglądu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=14
Gloster - (oczywiście co zbyt do góry - rozgiąć) rozwidla się wyżej na trzy. Tu usunąłbym to co zasadniczo jest przewodnikiem, czyli pęd w lewo, najsilniejszy (pierwsze zdjęcie),; odgiął prawy do poziomu (skrócić go na ubiegłorocznym przyroście u nasady) i za przewodnik zostawił słaby środkowy. Pęd w stronę fotografa też do poziomu i skrócić do symetrii z resztą.
Cortland - widełki na górze - boczny odgiąć i skrócić mocno, lub usunąć. Przewodnik skrócić, 40-50 cm od okółka.
Śliwka węgierka - jak to na śliwce: górne pędy odgiąć prawie poziomo, jeśli ostro zrośnięte - usunąć. Przewodnik wygląda że słaby zostanie; można skracać, można i nie skracać.
Antonówka - od dołu kilka ładnych konarów a potem widły trójdzielne: wybrać jedno z trojga, reszta do cięcia (chyba że któreś da się dobrze odgiąć, wątpię). Dla konstrukcji pnia wydaje się że prawy - najmocniejszy - jest do zostawienia; ale przyjrzeć się temu zrostowi z bliska.
Jeśli prawy: ma wyżej dobry okółek, gałęzie tam oczywiście rozgiąć - powyżej chyba widełki, jeden pęd usunąć - następnie przewodnik skrócić dla rozgałęzienia pół metra lub nieco dłużej nad okółkiem gałęzi.
Oliwka - dołem nie jest źle, tylko porozginać konary koniecznie! bo juz czas ostatni... wyżej okółek niezły tylko znów rozwidlenie - usunąć jeden przewodnik, drugi do skrócenia jak zwykle; silny pęd tuz poniżej można odgiąć lub skrócić silnie. Te dolne konary, po rozłożeniu już - ocenić co byłoby do usunięcia lub skrócenia z przyrostów ubiegłorocznych, tak żeby nic nie krzyżowało się i nie szło nadmiernie do środka czy do góry.
Piros - I piętro gałązek dobre, wyżej czubka nie widać bo z tłem się zlewa - ale to wyprowadzić jak zwykle: jeden przewodnik, boczne pędy odginać zawczasu...
Wczesna Ludwika - wygląda dobrze. Najniższe gałązki trochę zbyt ostro od pnia odchodzą, ale to właśnie jest jeszcze kąt zrostu do przyjęcia; ostrzej juz nie powinny. Wyżej ładnie i tak trzymać. Przewodnik skraca się w granicach 50-80 cm powyżej ostatnich gałązek, zależnie jak kto chce koronę gęsto.
Burłat - dolnego piętra praktycznie nie ma (trudno, przy płocie i tak nieporęczne) ale w takim razie to które jest radzę ułożyć do kąta 0-30 stopni od poziomu. Burłat rośnie silnie i chce w górę... A widły wyżej - oczywiście jeden 'przewodnik' usunąć. Na zdjęciu żaden nie lepszy, zostawić ten który do pionu pasuje albo zdrowiej wygląda.
Ufffff ...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 13 mar 2012, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Wielkie dzięki Rossynant. Jutro jadę powalczyć. Śliwy, wiśnie, czereśnie radzisz latem, czy teraz ciąć?
owoce, owoce, owoce.....
Emilow
Emilow
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
emilow w tym linku masz podstawowe informacje na temat cięcia drzew owocowych i krzewów .
http://ogrod-amat.strefa.pl/ciecie.php
http://ogrod-amat.strefa.pl/ciecie.php
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 13 mar 2012, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Byłem dziś, zacząłem i ....sznurka dużo poszło. Chętnie "posłucham" komentarzy.
Grusza japońska. Gałęzie poodginane.
nie pasuje mi na 1zd. pęd z prawej strony pionowy. Na 2zd. na prawych konarach pionowe pędy też.
Jabłoń geneva. Poobcinałem trochę. Chcę usunąć jeszcze pionowy gruby szczyt. Pionowe pędy zostawić?
Czereśnia Buttnera wyszła jak powyżej...
Śliwa amers. Na razie gałęzie są poodginane, lewa gałąź która miała być do usunięcia - chyba faktycznie do usunięcia.
Grusza konferencja. Nie trzeba skrócić górnych pędów? Na jaką długość?
Jabłoń freedom. Zdjęcia chyba trochę nieczytelne.
Grusza faworytka. Poodginane gałęzie. Nie z dużo gałęzi? Górne do skrócenia?
Jabłoń szara reneta .Poodginane gałęzie. Nie zdążyłem górnych . Górne do skrócenia? Nie z dużo gałęzi?
Grusza japońska. Gałęzie poodginane.
nie pasuje mi na 1zd. pęd z prawej strony pionowy. Na 2zd. na prawych konarach pionowe pędy też.
Jabłoń geneva. Poobcinałem trochę. Chcę usunąć jeszcze pionowy gruby szczyt. Pionowe pędy zostawić?
Czereśnia Buttnera wyszła jak powyżej...
Śliwa amers. Na razie gałęzie są poodginane, lewa gałąź która miała być do usunięcia - chyba faktycznie do usunięcia.
Grusza konferencja. Nie trzeba skrócić górnych pędów? Na jaką długość?
Jabłoń freedom. Zdjęcia chyba trochę nieczytelne.
Grusza faworytka. Poodginane gałęzie. Nie z dużo gałęzi? Górne do skrócenia?
Jabłoń szara reneta .Poodginane gałęzie. Nie zdążyłem górnych . Górne do skrócenia? Nie z dużo gałęzi?
owoce, owoce, owoce.....
Emilow
Emilow
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2551
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Porady przy cięciach drzewek owocowych
Zdjęcia, owszem, ruszone. Ale o takie formy chodziło.
Z dalszymi poprawkami - gruszom górne pędy warto skracać by były krótsze od dolnych, aby wyszło na piramidkę czy stożek. Na faworytce widać wyraźniej - i widać że za długie. Możesz o połowę te dłuższe, na równo z krótszymi tuż poniżej, bo to w tym samym piętrze.
Na japońskiej możesz te pionowe też ugiąć.
Na szarej renecie przewodnik cały jest do uformowania (ten pionowy, nieodgięty nieco z prawej) - są tam dwa kolejne piętra. W wyższym piętrze należy skrócić pędy silnie i sam przewodnik nad nimi też (te pół metra), niższe pietro też do skrócenia i ewentualnie rozgiąć. Stożkowo ma wyjść.
Niski konar śliwy będzie do usunięcia ale to może poczekać.
W sumie forma, konstrukcja korony, wyszły dobre. Poprawki typu coś tam nadmiarowego usunąć mogą poczekać, bo teraz te drzewka podrosną i odpowiednio do tego jak wyrosną nowe pędy trzeba będzie potem poprawić.
Z dalszymi poprawkami - gruszom górne pędy warto skracać by były krótsze od dolnych, aby wyszło na piramidkę czy stożek. Na faworytce widać wyraźniej - i widać że za długie. Możesz o połowę te dłuższe, na równo z krótszymi tuż poniżej, bo to w tym samym piętrze.
Na japońskiej możesz te pionowe też ugiąć.
Na szarej renecie przewodnik cały jest do uformowania (ten pionowy, nieodgięty nieco z prawej) - są tam dwa kolejne piętra. W wyższym piętrze należy skrócić pędy silnie i sam przewodnik nad nimi też (te pół metra), niższe pietro też do skrócenia i ewentualnie rozgiąć. Stożkowo ma wyjść.
Niski konar śliwy będzie do usunięcia ale to może poczekać.
W sumie forma, konstrukcja korony, wyszły dobre. Poprawki typu coś tam nadmiarowego usunąć mogą poczekać, bo teraz te drzewka podrosną i odpowiednio do tego jak wyrosną nowe pędy trzeba będzie potem poprawić.