Malina czarna 'Bristol'
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Malina czarna 'Bristol'
Mam czarną malinę od kilku lat. Jeśli chodzi o jej cięcie to należy wykonać je na jesień. Zostawiamy tylko białe pędy, reszte wycinamy !!!!. Podwiązujemy do podpór i czekamy na owocowanie.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3716
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina czarna 'Bristol'
Witam. Mam w namiocie Glen Coe. Jest w pełni kwitnienia. Kwiaty tej odmiany są chyba omijane przez trzmiele. W namiocie też kwitną teraz czerwone maliny powtarzające i one są chętnie oblatywane.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina czarna 'Bristol'
U mnie też w tamtym roku zachorowała, ale na pędach które miały owocować. Pędy zamierały, więc nie było owoców. Rok wcześniej miałem mnóstwo owoców. A pamiętam że po tym owocowaniu ściąłem je od razu w lipcu. Może to był błąd.
W tym roku zobaczymy co się stanie z pędami owocującymi.
W tym roku zobaczymy co się stanie z pędami owocującymi.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3716
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ja pędy podwiązuję wiosną do bambusowych tyczek.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina czarna 'Bristol'
Witam
Jestem nowicjuszem na Państwa forum. Ale na dzień dobry mam pytanie co do maliny Bristol.
Moi rodzice mają jedną roślinę tej odmiany. W tym roku pierwszy raz owocowała. Ale owoce miała bardzo małe. W momencie jak rodzice zebrali maksymalnie 1/3 owoców dojrzałych, pędy na których były owoce zamarły, po prostu wyschły. Co mogło być powodem tak szybkiego zaschnięcia pędów owocujących? Mogę tylko dopowiedzieć, że kolejne, tegoroczne pędy rosną i mają się dobrze.
Jestem nowicjuszem na Państwa forum. Ale na dzień dobry mam pytanie co do maliny Bristol.
Moi rodzice mają jedną roślinę tej odmiany. W tym roku pierwszy raz owocowała. Ale owoce miała bardzo małe. W momencie jak rodzice zebrali maksymalnie 1/3 owoców dojrzałych, pędy na których były owoce zamarły, po prostu wyschły. Co mogło być powodem tak szybkiego zaschnięcia pędów owocujących? Mogę tylko dopowiedzieć, że kolejne, tegoroczne pędy rosną i mają się dobrze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2971
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Malina czarna 'Bristol'
U mnie też podsychały pędy owocujące (nie było długo deszczu, ziemia pękała) to mąż codziennie podlewał i udało się zebrać wszystkie owoce. Mam wrażenie że roślina dba przede wszystkim o nowe pędy, które dadzą jej przetrwać, poświęcając starsze.
Może ktoś ma inną teorię.
Może ktoś ma inną teorię.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ja też z pierwszego owocującego pędu nie doczekam się owoców, bo pęd usechł Przez kilka tygodni nie spadła kropla deszczu. Ja podlewałam tylko raz w tygodniu!
Ale kolejne są zdrowe i zawiązkami owoców.
Ale kolejne są zdrowe i zawiązkami owoców.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina czarna 'Bristol'
Winna jest susza. Nowe pędy konkurują ze starszymi o wodę i składniki pokarmowe, a że mają większe zapotrzebowanie nań ze względu na wzrost i są silniejsze, to z reguły taką walkę wygrywają. U mnie w tym roku owoce też były bardzo drobne w porównaniu z ubiegłymi latami. I dwuletnie pędy strasznie schły. Natomiast maliny rosnące w innej części działki, na glebie bardziej zasobnej w wodę, plonowały normalnie i nie wykazywały oznak niedoboru wody.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Malina czarna 'Bristol'
U mnie w pierwszym sezonie też owoce "zaschły". Była susza i pewno system korzeniowy nie był zbytnio rozwinięty. W kolejnych sezonach już było dużo lepiej.
Oczywiście podczas suszy trzeba pamiętać o podlewaniu - lepiej podlać obficie raz na tydzień niż codziennie po trochę.
Oczywiście podczas suszy trzeba pamiętać o podlewaniu - lepiej podlać obficie raz na tydzień niż codziennie po trochę.
Pozdrawiam Serdecznie
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina czarna 'Bristol'
Malina czarna jest bardzo podatna na werticiliozę, która też objawia się zasychaniem i zamieraniem pędów. Tegoroczne pędy najpierw zaczynają tracić od dołu liście, które żółkną i opadają, na łodydze pojawia się ciemnofioletowe zabarwienie, potem cały pęd zaczyna więdnąć i zasychać -> http://www.fruit.cornell.edu/tfabp/vert2.jpg
http://www.fruit.cornell.edu/tfabp/Vert1.jpg
Po wycięciu na przekroju łodygi widać brunatne plamy podobne do tych -> http://www.apsnet.org/edcenter/intropp/ ... Wilt06.jpg
http://www.fruit.cornell.edu/tfabp/Vert1.jpg
Po wycięciu na przekroju łodygi widać brunatne plamy podobne do tych -> http://www.apsnet.org/edcenter/intropp/ ... Wilt06.jpg
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Malina czarna 'Bristol'
Dziękuje bardzo wszystkim za odpowiedzi!!
Mam jeszcze pytanie do corazonbianco. Czy na tych zdjęciach widać właśnie początkowe objawy werticiliozy na tegorocznych pędach? Czy może te suche, żółte liście to objawy niedoborów pokarmowych?
Mam jeszcze pytanie do corazonbianco. Czy na tych zdjęciach widać właśnie początkowe objawy werticiliozy na tegorocznych pędach? Czy może te suche, żółte liście to objawy niedoborów pokarmowych?
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina czarna 'Bristol'
Takie odnoszę wrażenie, aczkolwiek na tym etapie trudno postawić definitywną diagnozę. Jeśli wierzchołek pędu zacznie więdnąć, to pewnie jest to werticilioza. Definitywnie można to stwierdzić po wycięciu i obejrzeniu przekroju pędu - u chorych roślin miazga będzie brązowa.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Malina czarna 'Bristol'
Czy wystarczy wyciąć chore pędy? Czy roślinę można uratować?