Stare odmiany drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Dla koszteli także Antonówka, Królowa Renet i Kronselska. W istocie z zapylaniem Koszteli nie ma większych problemów, to co się podaje w tabelach to zapylacze 'najlepsze' czy sprawdzone w praktyce - ale oczywiście musi być jakaś jabłoń kwitnąca w tym samym czasie. Kwitnie średnio-wcześnie, razem z nią będą także Oliwka inflancka (papierówka) czy Grafsztynek Inflancki.
(oczywiście zawsze polecam Jamesa Grieva! :D )

A bergamotka - trudno rzec, bo są różne odmiany. Jeśli to Bergamota Czerwona - była u nas dość popularna - to kwitnie raczej późno. Ale grusze kwitną mniej więcej w podobnym czasie, i problem jest mniejszy, byle jakaś jeszcze była. Jedynie kilka triploidalnych odmian niczego nie zapyli: Lukasówka, Dobra Szara, Minister dr Lucius.
:wit
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

No to dobrze, z tymi zapylaczami, bo mam antonowkę i jeszcze dwie odmiany gruszek. Oczywiscie żadnej nazwy nie znam. Jest jedna wczesna: małe okrąglutkie owoce bez "kamyków" w miąższu (owocuje w lipcu) i mój teść mówi: "paryżanka" - późna, właściwie nadaje się do jedzenia w grudniu. Ale ja oczywiście lubię jeszcze takie twarde. Poczekamy, zobaczymy. Ogród, a zwłaszcza sad, uczy cierpliwości. Na szczęście to wszystko sadzimy dla przyjemności i z ciekawości.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

To problemu nie ma.
Paryżanka kwitnie akurat wcześnie, ale z Bergamotą się zazębia, a Lipcówka Kolorowa nieco później, średnia pora, właściwie jest w stanie zapylić każdą gruszę.
Najprawdopodobniej masz Lipcówkę: małe, niezbyt wydłużone, takie bardziej jajowate; brudnoczerwony rumieniec na zielono-żółtym; szybko mącznieje a od środka się lęgnie, jeszcze na drzewie. Gruby ogonek.
:wit
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Rossynant, jakbyś widział moje gruszki "koło ławki". Uwielbiam jak są twarde i soczyste. Potem jedzą je tylko kosy i osy. Oczywiscie wyrosło to-to wysokoo, aż strach. Ale gruszeczki w swoim czasie są przyjemne.
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Rossynant pisze:Jedynie kilka triploidalnych odmian niczego nie zapyli: Lukasówka, Dobra Szara, Minister dr Lucius.
A co zapyla te odmiany? Bo one nie zapylą normalnych a normalne nie zapylą ich. Są to odmiany samopłodne, czy może trzeba mieć przynajmniej dwie z tego zestawu by doszło do zapylenia?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Triploidy mają nienormalny zestaw chromosomów - potrójny. Dlatego ich pyłek praktycznie nie zapyla niczego (choć teoretycznie coś tam w niewielkim stopniu mógłby, przynajmniej innego triploida). Same (chyba, tak mi się kołacze) potrzebują zapylenia pyłkiem przynajmniej dwu odmian, tych normalnych. W każdym razie trudniejsze do zapylenia. Są dość częste wśród odmian uprawnych, gdyż triploid tę ma zaletę że jest większy niż normalnie - co i owoców często dotyczy. Ale bez licznych dobrze dobranych zapylaczy bywa mało płodny. Za to zwykle bardzo silnie rosnący, co też kłopot.

Dlatego też nie radzę takich odmian jak kto ma mały ogródek na parę drzew. Lepiej dobrać te które są dobrymi zapylaczami i same do zapylenia łatwe, co często idzie w parze.
Dodam że u jabłoni kilka popularnych odmian to triploidy: Jonagold - i cała grupa potomnych; Boskoop, Cesarz Wilchelm, Mutsu, Grafsztynek Prawdziwy, Grochówka, Close. I nie tylko. Bodaj czy i Witos też.
:wit
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 793
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Triploidom do zapylenia wystarczy jeden diploid (większość odmian). Ale co zapyli tego diploida? Do tego właśnie potrzebny jest drugi diploid.
Pozdrawiam,

J
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Ze zdumieniem to wszystko czytam. A myślalam, że jak pszczółki sobie byle jak latają z kwiatka na kwiatek, to wystarczy. Dobrze, że nie wiedziałam tego sadząć pierwsze drzewo, bo bym się bała, że nic się nie urodzi. Ale poczytać warto. Chyba na starość (prawie 50+) powinnam łyknąć trochę formalnej wiedzy. Sprawdzałam. W pobliżu nie ma żadnej policealnej zaocznej szkoły ogrodniczej w "normalnym" technikum. Muszę szukać dalej. Póki co, to pewnie słomiany zapał, ale mnie zaraziliście ...
Winogrodek
200p
200p
Posty: 389
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

akl62
kup książkę "Sadownictwo " prof. Pieniążka -jakieś ostatnie wydanie - dużo wiedzy, która nawet jest przystępna dla amatorów. Polecam. Dużo fajnej wiedzy pisanej przystępnym językiem. Dla mnie bomba.
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Jak rozróżnić owoce Koksy Pomarańczowej od Malinowej Oberlandzkiej?
Na zdjęciach z gogle są podobne.
Awatar użytkownika
Burgund
100p
100p
Posty: 169
Od: 24 mar 2011, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

:wit z tymi zdjęciami w necie to trzeba uważać na nich się można przejechać ,nie wiem ja tam widzę wyraźne różnice między nimi - ja polecam najpierw poczytać jakieś opracowania książkowe , gdzie są opisy owocu , bo zdjęć w polskich książkach jest mało a jak są to są czarnobiałe a później szukać w necie i wtedy następuje oświecenie, a wrcając do wcześniejszego wątku o kardynałkach pepinach i aportach to coś chyba Mickiewicz pisał he he ;:132
ostatnimi trzema laty posadziłem odmiany część starych część nowych w każdym razie selekcję zrobiłem, ;:132 dużo się naczytałem za nim kupiłem , mam nadzieję że trafny wybór jak zaczną owocować to podeślę fotki między innymi mam malinówkę oberlandzką i kokse pomarańczową
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Winogrodek, dziękuję.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: konieczny powrót do starych odmian drzew owocowych

Post »

Jer91, zasiałeś fajny pomysł i zostawiłeś go na pastwę losu...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”