Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nawożenie malin jesienią.

Post »

Z taką wiedzą nie sposób dyskutować. Każdy opad/ a trudno sobie wyobrazić jesień, zimę i przedwiośnie bez opadów/będzie wpłukiwał azot w głąb profilu glebowego z tej banalnej przyczyny, że jest on bardzo słabo zatrzymywany przez kompleks sorpcyjny gleby. A kiedy osiągnie lustro wody gruntowej to zależy od trzech rzeczy, nie tylko ilości opadów. Od poziomu wody gruntowej i rodzaju gleby- również.
A poza tym nie mam zamiaru bronić nikomu nawozić jesienią nawet saletrą amonową.Najlepszym argumentem w rozmowie jest widok wymarznietych malin.
Proponuje również zapoznać się z :
Ustawa o nawozach i nawożeniu DzU nr 89, poz. 991 z 2000 r.
oraz
Dyrektywa Rady z dnia 12 grudnia 1991 r. dotycząca ochrony wód przed zanieczyszczeniem powodowanym przez azotany pochodzące ze źródeł rolniczych (91/676/EWG),
Pozdrawiam
arek001
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 29 paź 2011, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam. W przyszłym roku będę sadził sporą ilość malin(na własne potrzeby) będzie to odmiana jesienna i chciałem się zapytać czy do uprawy malin można zastosować jakieś systemy nawadniające?
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam!
Można a nawet trzeba stosować nawadnianie, jeżeli chce się mieć duże zbiory a gleba jest przepuszczalna. Ważna jest też ilość opadów w danym roku. Nawadnianie uniezależnia cię od opadów. Pozdrawiam. romekp
arek001
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 29 paź 2011, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

No u mnie gleba jest bardzo słaba a podlewać trzeba bardzo często ponieważ rzadko pada. A znasz może jakieś systemy nawadniania do malin?
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam!
Nawadnianie malin w zależności od tego ile ich masz, oraz ile zamierzasz przeznaczyć na nawadnianie. Jeżeli masz studnię i wydajną pompę to możesz zastosować system kroplujący. ważne jest wprowadzanie substancji organicznej plytko przekopać obornik wzdłuż rzędów, ściółkowanie obornikiem lub słomą, to pozwoli zatrzymać wodę. Można też podlewać wężem jeżeli ma się czasi małó krzaków :-)
Pozdrawiam. romekp
arek001
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 29 paź 2011, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Dzięki za odpowiedź. Malin może nie mam aż tak dużo ale mam duży ogród a na wiosnę planuję dosadzić malin. A co myślisz o tym żeby w malinach wąż położyć dwa razy(linie kroplującą)? Jak liczyłem to węża wyjdzie mi około 200 m, a wodę mam ze studni. A czy te emitery się nie zapychają ? bo woda ma dużo żelaza, wiem że stosuje się filtry ale czy to wystarczy ?
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam!
Ja mam dosyć czysta wodę (bez nadmiaru zelaza i wapnia) więc nie mam zlych doświadczeń w tej materii. Ale z tago co slyszałem mogą się zatykać. Trzeba je będzie cześciej wymieniać.
Pozdrawiam. romekp
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

W dniu dzisiejszy, w ramach święcenia Dnia Niepodległości, skosiłem swoje maliny i przygotowałem do spalenia.
Teraz zastanawiam się, czy w tym roku, biorąc pod uwagę ciepłą pogodę, nie pośpieszyłem się ?
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

to chyba zależy od odmiany, u mnie Polany pościnane bo dawno liście poszły, a Pokusa i Polesie nadal mają zielone liście, dzisiaj zjadłem ostatnie mało smaczne już owoce, ale dopóki liści nie spali mróz to nie obcinam
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ja jak dotąd ciąłem zimą lub na przedwiośniu, w tym roku ciachnąłem tydzień temu jeszcze zielone. Bardziej z konieczności niż wyboru, mam nadzieję, że nic im nie będzie :roll:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Ja wczoraj przyciąłem malinę powtarzającą (no name) ok. 30 cm na ziemią. Wyciąłem górną cześć owocującą bo chcę sprawdzić jakie będzie owocowanie w lipcu na pozostałej dolnej części pędu? Podobno ustawienie maliny na 2 owocowania (letnie i jesienne) zmniejsza plon jesienny. Macie może swoje doświadczenia w tym zakresie?

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
romekp
200p
200p
Posty: 244
Od: 22 lis 2009, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Witam!
Ja w tym roku zostawiłem parę najsilniejszych pędów malin pokusa i polana. Wiosną lekko skróciłem wierzcholki pędów. Niestety nie prowadziłem "pomiarów" by stwierdzić różnicę w plonowaniu, z całkowitym wycinaniem i bez. Wiosną dokarmiłem je nawozem wieloskładnikowym i dwa razy azotem, oczywiście dbając aby mialy stale wilgotno. Efekt; w lipcu maliny na ubiegłorocznych pędach, szczególnie okazale prezentowały się te odmiany pokusa, jak duże truskawki :-). Polana również zaowocowała. Obydwie odmiany wypuściły dużo pędów. Drugi plon byl również duży, ważne że wydłużył się okres owocowania, od lipca (chyba ok. 10) pierwsze, do 10 listopada ostatnie, poszly na wino :-).
Pozdrawiam. romekp
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie

Post »

Maliny Polana, Polka, Zółta Rosa. Ziemia zdecydowanie przepuszczalna. Nawiezione wiosną kompostem i azotem. Jesienią zeszłego roku skrócone na 10 cm. W tym wyjątkowo deszczowym roku zaczęły owocować w pierwszych dniach sierpnia i owocowały do końca października. W listopadzie jeszcze kilka włożyłem do buzi, ale były już bez smaku.
Wydaje mi się, że w warunkach opisanych wyżej nie ma większego znaczenia sposób ciecia.
W tym roku pozostawiłem chyba 4 młode odrosty bez obcinania. Zobaczę co z tego będzie.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”