Czy mogę wyciąć stare jabłonie i śliwy?

[nowa2413]

Witam zakupilam dzialke rekreacyjno-wypoczynkowa z 5 jabloniami i 3 sliwami 2 orzechami laskowymi i innymi(sa to dzalki w miescie nie naleza do parku ani do lasu ani do terenu zabytku) ,chodzi mi o te ktore wymienilam drzewa maja okolo 30 lat tak sadze moze mniej, wiec juz sama nie wiem czy moge wyciac bez zezwolenia czy tez musze ubiegac sie o zezwolenie .Drzewa sa strasznie zdziczale i zaniedbane nikt nie zajmowal sie dzialka kolo 7 lat.Dzięki z gory za wyczerpujaca odpowiedz.P.S(jezeli zle umiescilam temat to przepraszam)

[Rossynant]

Drzewa owocowe wycinać wolno, jako że są to rośliny uprawne.

Ale 30-letnich szkoda, nie działaj pochopnie; niejeden zapłaciłby wiele by kupić dorosłe drzewa... A znam kilku którzy kupili i przesadzili do siebie, płacąc tysiącami za jedno

Przynajmniej część sobie zostaw, co lepsze. Warto zadbać o takie drzewa
Śliwy może już za stare, ale jabłonie mogą okazać się wartościowe. Leszczyny wymagają odmłodzenia, czyli w istocie rzeczy wycięcia starych pędów i wyprowadzenia młodych.

[nowa2413]

powiem szczerze ze drzewa zajmuja cala dzialke, sa bezmyślnie posadzone i zaslaniaja caly widokprzez co w domku jest ciemno.Nie idzie nawet przejsc miedzy dzrzewami i malo owocow bylo w tym roku .Wiec z tego co rozumiem jezeli bym zdecydoala sie jednak je wyciac to wiek i grubość pnia nie ma znaczenia ?:)

[Rossynant]

Nie ma znaczenia. To uprawy rolnicze. Rolnik najpierw sadzi, a potem kosi, nie?

[nowa2413]

no niby tak:) poczytalam troszke na ten temat .Na niektórych stronach pisza ze mozna a na nastepnych ze nie ,wiec wolalam sie spytac fachowcow.Tez mi szkoda ze usowac z checia bym je oddala ale chetnyc nie ma:)

[Rossynant]

Ale możesz dość radykalnie przyciąć, skrócić - nawet się odmłodzą i za parę lat dadzą piękne owoce
Skoro i tak na straty to ciąć możesz całkiem dowolnie, jak pasuje; z całego drzewa zostawić parę konarów tak by nie przeszkadzało i nie zasłaniało, a pasowało do kompozycji ogródka - i zauważ że to nie jest wycinka, pod żaden paragraf nie podpada; najwyżej jeśli tego nie przeżyją to wtedy ciachniesz całkowicie. Większa szansa że przeżyją jeśli cięcie będzie wiosną, gdy już zaczną liście puszczać lub tuz przed.
Konary można mocno skracać, zawadzające usuwać, górną część korony odciąć całkowicie - żaden problem. I tak usuwając drzewo w ogrodzie trzeba je ścinać po kawałku, więc robota ta sama...

[nowa2413]

wlansie przez mysl mi przeszlo aby je radykalnie przyciac tylko nie wiem kiedy sie przycina i jak:) nie zauwazylam edycji na poczatek mysle ze tak robie:) Dzięki za pomoc

[Rossynant]

Ha, czat na żywo
Jak mówię - jakkolwiek, jeśli i tak nie zależy.

Jeśli drzewo ma to przeżyć - to wiosną (można i latem) gdy drzewo już 'żyje' - bo wtedy jest aktywne i zabezpieczy sobie rany. Cięte wczesną wiosną gdy rusza - będzie wypuszczało nowe pędy.
Jeśli ktoś chce tylko ograniczyć to co jest bo zdrowe i dobrze owocujące - nie Twoja sytuacja, jak rozumiem- to powinien ciąć późnym latem, gdy drzewo już kończy rosnąć i nowe pędy nie wybiją.

A jak zależy:
Konary niepotrzebne (także chore, uszkodzone itp) ciąć całkowicie - cięcie robi się 'za obrączką' czyli takim zgrubieniem u nasady. Te które mają zostać można skracać o połowę czy nawet 2/3, najlepiej zaraz za obiecującą młodszą gałęzią. Wierzchołek drzewa odcina się tuż powyżej rozgałęzienia (okółka gałęzi), cięcie ma być gładkie i ukośne - chodzi o to by woda deszczowa spływała, inaczej drewno gnije. Bezpieczniej i wygodniej jest ciąć gdzieś dalej niz planowane miejsce (coś się złamie, rozszczepi w czasie cięcia), nawet pół metra dalej, a potem przyciąć starannie w miejscu docelowym. Powierzchnie cięcia należy zamalować, najlepiej preparatem typu farba emulsyjna z fungicydami (np. funaben) albo zwyczajną emulsją - chodzi o zabezpieczenie drewna. Malowanie powtórzyć za jakiś czas, bo to drewno pęka później.
Cięcie robić w ciepłą i SUCHĄ pogodę, nie przed zapowiadanym deszczem - jak jest wilgoć to się grzyby na drzewo rzucą...

Ogólnie biorąc obcięcie połowy, a nawet 2/3 drzewa przy zachowaniu tych zasad nie powinno drzewa zabić. Trzeba sobie obejrzeć drzewo i zaplanować, tak by samych cięć (ran) było możliwie mniej i o mniejszej średnicy; i robota prostsza i drzewo mniej cierpi - czasem lepiej usunąć pół korony jednym cięciem czy całkowicie kilka konarów, a więcej nie ruszać, niż przycinać dużą ilość gałęzi.
Jabłonie warto tak spróbować odmłodzić. Także grusze. Wiśnie i czereśnie mogą nie przeżyć (bezpieczniej ciąć je gdy ciepło, w maju, latem) ale też się da.
Śliwy mogą już być niewarte zachowania - jeśli są chore to bym usunął; ale też odmłodzić się dają. Orzechy włoskie nie zagoją ran, silne cięcie je zabija - ale nie od razu, nawet i 10 lat jeszcze pożyją.
Leszczyna wymaga albo wycięcia starych pędów (zawsze jest jakiś 1-2 letni i takie zostawić) albo można wybrać ładny pęd i zrobić z niego drzewko, jeśli kto woli.

Szczegóły, a także późniejsze prowadzenie takich drzew - to juz większy temat, jest na forum dużo wątków na te tematy. To co wyżej wystarczy by można było ciachnąć

[nowa2413]

Super teraz troszke kumam:) zobaczymy co z tego bedzie .Śliwek nawet nie lubie to ich sie pozbede.Czeresnie tez mam wielka(w tym roku miala az czarne gałezie) wiec tylko delikatna kosmetyke zrobie ,tak samo z brzoskwinia,aronia ,grusza i borowka bo zdziczaly okropnie. Orzecha chyba nie rusze przynajmiej jednego hehe .Facet mial na dzialce istny bałagan owocowy,dlatego tez pytalam o wycinke jabloni bo najmiej mnie interesowaly. Dziekuje slicznie za porady.Pozdrawiam.

[Rossynant]

Nie ma za co
Dodam jeszcze że w istocie orzecha też można (uda się albo i nie ;) ) byle nie wiosną, bo strasznie soki płyną, latem da się. Mam orzech który został dosłownie ścięty, na wysokości ciut ponad metr, bo linię elektryczną prowadzili. 40 lat temu czy coś. Od tego czasu był jeszcze obcinany kilkakrotnie, bo zagraża wysokiemu napięciu
Teraz to taki wysoki krzew - na 20 metrów wysoki - i wciąż świetnie owocuje W przyszłym roku tnę ponownie...

[nowa2413]

Jeden z drzew tez wlasnie dużży ,co prawda nie na 20 m i o linie wysokiego napiecia nie wadzi ale na 10 na pewno i strasznie szeroki. W w koncie jest wiec nie zawadza mocno.Troszke z szerokosci pojade ale tylkko z szerokosci a 2-ego calego pociacham po co 2:) ...

[Administrator]

Proszę używaj polskich liter, pisz poprawnie.
To polecenie.
W razie wątpliwości pisz na PW, nie zaśmiecając wątku.

Czytając ... "w kacie" , ręce opadają
Nie chcę Ci jednym kliknięciem wykasować wszystkich Twoich postów bez polskich liter ale pamiętaj, że MOGĘ.

[ostatnia szansa]

(...)po co 2(...)

Trzeba zachowac ten, który ma owoce "warte grzechu" - może własnie ten drugi