chore pestkowce
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
chore pestkowce
Witam
Mam mały młody sadzik,
niedawno zauwazyłem,że na wszyskich 3 wisniach opadły liscie,niektórych sliwkach,a na czeresniach zbrązowiały,
dzrzewka były sadzone tej wiosny i ubiegłej jesieni,niewidze tego zjawiska u sasiadów.
Wisnie są posadzone ok 1,5 nmetra od dołu wypełnionego torfem,pod borówki-może to ma jakiś wpływ.
prosze o porady
dziękuje i pozdrawiam
Mam mały młody sadzik,
niedawno zauwazyłem,że na wszyskich 3 wisniach opadły liscie,niektórych sliwkach,a na czeresniach zbrązowiały,
dzrzewka były sadzone tej wiosny i ubiegłej jesieni,niewidze tego zjawiska u sasiadów.
Wisnie są posadzone ok 1,5 nmetra od dołu wypełnionego torfem,pod borówki-może to ma jakiś wpływ.
prosze o porady
dziękuje i pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 15 cze 2010, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gaj, woj. Małopolskie
Re: chore peskowce
u mnie większość liści na czereśni i wiśni porażona przez plamistość i poopadała. Chyba z powodu aury, w tym roku poza zgrabieniem i spaleniem liści raczej nic do zrobienia. Na śliwie się trzymają. Pooglądaj też, czy nie ma na nich jakichś robali.
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: chore peskowce
wiosna były takie dziwnie brązowe,czy bordowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: chore peskowce
Drobna plamistość to jedno, pewne niedobory mikroelementów - drugie, a... jesień to trzecia kwestia Jak do tego połączysz wszystkie wymienione masz efekt, o jakim wspominasz
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: chore peskowce
Ja się załamałam... moja brzoskwinia, która miała owoce wielkości jabłek uschła- po zimie zero liści, zero owoców. Normalnie zastrzelić się!!! Czereśni chociaz liście zostały. Nie mam pojęcia czym ją spryskać, żeby jeszcze coś z niej było, bo ona chociaż miała kwiaty... i zresztą czy nie jest już za późno. Jak szukałam pomocy dla moich drzewek odziwo natknęłam się na stronę http://sites.google.com/site/news048/ , bo w sumie ja coś wysadzę, a może bez sensu Co Wy na to?