Sadzenie krzewów owocowych
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 24 kwie 2017, o 11:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Sadzenie krzewów owocowych
Witam
Kupiłem dziś kilka krzewów w Carrefour, głównie owocowych, w tym roku mam w planach dużo sadzić więc postanowiłem zaoszczędzić kilka groszy. Krzaki wyglądają naprawdę zdrowo, korzeń z ziemią owinięty folią. Problem w tym że mają już zielone pączki, jak na razie trafiły do piwnicy tylko nie wiem czy ryzykować i sadzić teraz jak skończą się mrozy czy czekać dalej aż przymrozki przestaną się pojawiać? Ale nie wiem jak będą się zachowywać w piwnicy skoro ruszyła im wegetacja.
Kupiłem dziś kilka krzewów w Carrefour, głównie owocowych, w tym roku mam w planach dużo sadzić więc postanowiłem zaoszczędzić kilka groszy. Krzaki wyglądają naprawdę zdrowo, korzeń z ziemią owinięty folią. Problem w tym że mają już zielone pączki, jak na razie trafiły do piwnicy tylko nie wiem czy ryzykować i sadzić teraz jak skończą się mrozy czy czekać dalej aż przymrozki przestaną się pojawiać? Ale nie wiem jak będą się zachowywać w piwnicy skoro ruszyła im wegetacja.
Pozdrawiam
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Jaka jest temperatura w tej piwnicy. W swoim profilu podaj lokalizację.
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje. Takie sadzonki w hipermarketach to odrzuty po jesiennych wykopach które się nie sprzedały w hurtowniach albo pędzone w szklarniach. Skoro mają pączki, oznacza to że nie właściwie były przechowywane. One już część swojego wigoru przeznaczyły na wegetacje a nie są ukorzenione. Ten wigor powinien być przeznaczony na ukorzenianie. Nikt ci nie da gwarancji że te drzewa się przyjmą. W piwnicy jest pewnie z 10 st., one dalej będą wegetować.Kupiłem dziś kilka krzewów w Carrefour, głównie owocowych, w tym roku mam w planach dużo sadzić więc postanowiłem zaoszczędzić kilka groszy.
Sadzenie zaraz po mrozach może okazać się nie co problematyczne bo:
- ziemia jest zmarzinieta, potrzeba trochę ciepła aby się odrmoziła
- korzeń powinien mieć 4 st. po posadeniu bo przy takiej mniej więcej temperaturze zaczyna dopiero działać
- nie można wykluczyć większych przymrozków w marcu, nie napisałeś co to za krzewy, ich liście mogą mieć różną odporność na mróz (na przykład winorośle potrafi wykosić przymrozek w Maju)
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Parę takich krzewów sadziłam, nawet malin. Żadna się nie przyjęła, no może jest szansa na jedną, ale w zeszłym roku miała jedną malutką gałązkę i rachityczne listki. Może coś w tym roku z tego będzie. Za to na jesieni kupiłam ze szkółki niewiele drożej, miały maliny na sobie więc mogłam zjeść, wsadzone i wyglądają dobrze. Według mnie lepiej dołożyć 2-3 zł a nawet 10 i mieć dobrą sadzonkę niż tracić czas i pieniądze też nawet jeśli to jest taniej chwilowo. Przy czym wydaje mi się, że maliny są dość łatwe do przesadzania i przyjmowania się w nowym miejscu i warunkach.
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Teraz to tylko drzewka przenieś do zimnej piwnicy(temp. najlepiej nie większa niż 10C), korzenie zasypać wilgotnym piaskiem, trocinami itp. i czekać na rozmarznięcie ziemi. Po posadzeniu mocno przyciąć, rany zabezpieczyć środkiem typu funaben.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 24 kwie 2017, o 11:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Zawsze kupowałem w ogrodniczych ale te wyglądały dobrze i dałem się skusić. Chociaż czułem że będzie problem z sadzeniem. Sa to dwa agresty, porzeczka i dwa pięciorniki. Przetrzymam ile się da i posadzę licząc że nie wymarzną. W piwnicy mam ok. 12 stopni.
Pozdrawiam
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Za dużo, będą dalej rosnąć. Ja zakupiłem rośliny które wysadzę wiosną do ogrodu, lecz są doświetlane. Po prostu chciałem im wydłużyć okres wegetacyjny. Poza pomarańczą (trifoliata) reszta to rośliny ozdobne np. hibiskus ogrodowy.
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Z tego co wiem różnie bywa z tymi roślinami z hipermarketów, często są sprowadzane z innych krajów , a co za tym idzie z i innej strefy klimatycznej. Jeśli im już pąki "pękają " , to raczej poczekaj aż miną mrozy. Przysyp im korzenie piaskiem w jakimś pomieszczeniu , polej wodą po nich , a jak pogoda się unormuje wysadź i przytnij każdą gałązkę.
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Pąki pękają? U mnie w Carrefurze niektóre już kwitły...
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Powiedzcie, jaki jest powód nabywana sadzonek teraz w marketach? Ziemia jest zmarznięta i zapowiadają znowu mróz. Czym się Kierujecie dokonując takich zakupów?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 774
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Można zrozumieć, że ludzie nie mogą się już doczekać wiosny, więc biegają po dyskontach szukając roślin. Można założyć, że najlepiej jest kupować wcześniej, kiedy sadzonki są mniej przebrane. Później, często zdarza się, że klienci oglądający rośliny zrzucają etykiety, obsługa wiesza je i nie zawsze na tych roślinach, na których powinny wisieć. Ostatni mając więc najgorszy wybór i największe ryzyko, że co innego jest na etykiecie, a co innego w doniczce.
Od razu zastrzegam, że wyleczyłem się już z hipermarketowych roślin. Znam niektórych dostawców do hipermarketów i wiem, że nawet kupując u nich bezpośrednio nie mam pewności zgodności towaru z opisem. Hipermarkety są idealnym klientem dla szkółek. Duże zamówienia i pewność, że klient nie weryfikuje czy opisy są zgodne z towarem.
Od razu zastrzegam, że wyleczyłem się już z hipermarketowych roślin. Znam niektórych dostawców do hipermarketów i wiem, że nawet kupując u nich bezpośrednio nie mam pewności zgodności towaru z opisem. Hipermarkety są idealnym klientem dla szkółek. Duże zamówienia i pewność, że klient nie weryfikuje czy opisy są zgodne z towarem.
Re: Sadzenie krzewów owocowych
W kwietniu często są przywożone nowe sadzonki, kopane prosto z gruntu. Takie dostępne w lutym/marcu to najgorszy odpad po jesiennej sprzedaży.
Ale i tak nie polecam. Jest tyle szkółek że na pewno znajdzie każdy coś dla siebie, po co hipermarkety mają zarabiać.
Ale i tak nie polecam. Jest tyle szkółek że na pewno znajdzie każdy coś dla siebie, po co hipermarkety mają zarabiać.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sadzenie krzewów owocowych
Chodzi mi o powody. Dla czego ludzie to kupują? Jaki jest ukryty mechanizm tego zjawiska. Raczej to nie aspekt ekonomiczny, tak sądzę.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris