Kasztan jadalny z nasiona?

Drzewa owocowe
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Bastis i co robisz z jego owoców?
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Część zjadam pieczonych a z części robię krem ( przecier z miodem)
Kasztany nakrojone na gotuje przez 15 min, potem piekę w piekarniku ok 10-15 min, lekko solę.
Pozdrawiam
Ula
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Czyli już sprawdzone przepisy. Kiedyś jadłem w syropie ale jakieś takie nijakie były.
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Pomidek nie wiem w jakiej zalewie Ty jadłeś, ja spróbowałem z puszki lekko słodkie i gdybym nie znała smaku świeżych to zraziła bym się do kasztanów. Dla mnie najlepsze są świeże, nawet krem który robię już jest inny i używam go do wypieków.
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 369
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Kilkanaście dni temu wróciłam z grzybobrania z ok.1kg kasztanów.Nie miałam pewności czy aby na pewno to kasztany. Po identyfikacji
i degustacji /pieczone na patelni grilowej/ stwierdziłam ,że trzeba by pojechać po jeszcze.Jak słusznie sądziłam w gęstwinie, w której rosły, znalazłam kilka dzieci i tym sposobem jeden kasztanek ok 0,50 cm, pięknie ukorzeniony wylądował w moim ogrodzie.
Ciekawi mnie, o ile się przyjmie,ile będę czekała na owoce?Szperałam trochę w necie ale mało jest informacji i dużo sprzecznych.
Postanowiłam go dopieszczać i liczę,że się odwdzięczy. ;:31
pozdrawiam
Alicja
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

bastis to chyba były pieczone w miodzie. Smak faktycznie nie powalał i mam nadzieję, że te świeże tak jak mówisz są znacznie smaczniejsze.
karool gratuluję kasztanobrania. ;:138
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Pomidek kasztany są specyficzne, mają swoich miłośników i przeciwników, ale te świeże nie maja sobie równych.

Karool teraz chuchaj i dmuchaj na młodego kasztanka :wink:
Pozdrawiam
Ula
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Kasztany sa dobre ja są świeże, wtedy ładnie odchodzą od łupiny po upieczeniu, stare są mączyste i dużo gorsze w smaku i źle się obierają.
Mam 3 kasztany wyhodowane z owców, jeden już nawet kwitł ale jeszcze nie zawiązały się owoce.
Jeśli ktoś chce się pobawić w wysiew, to teraz w markecie na T**** są w sprzedaży dorodne kasztany z Chin (mieszańce z C. molissimia), które ponoć lepiej zimują i plonują w Polsce. Ja właśnie trzymam kilka owoców w lodówce na wilgotnym papierowym ręczniku, ponoć po ok 2-3 miesiącach mają kiełkować.
Z ubiegłorocznego wysiewy bezpośrednio do podłoża na 10 kasztanów wykiełkował mi jeden dlatego teraz próbuje tej metody.
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Kasztany ze sklepu

Post »

Dziś zakupiłem w markecie sporą ilość kosztów jadalnych mają piękny połysk i są bardzo duże sprowadzane są z Ameryki przynajmniej tak pisało w sklepie. Ja chciałbym żeby wykreowany i wiem że potrzebna jest do tego startyfikcja ale proszę o szczegóły :)
mwojt
100p
100p
Posty: 108
Od: 18 wrz 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Najważniejsze żeby ich nie wysuszyć, temperatura powinna być w okolicach 5 stopni. Poza tym najczęściej widuję kasztany pochodzące z Hiszpanii, Francji, Włoch, te amerykańskie mogą mieć lepszą mrozoodporność od europejskich. Podobno w Kanadzie są dobre mrozoodporne krzyżówki, po wejściu CETA może się u nas pojawią.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

W weekend dorwałam w L..lu prawie ostatnie 0,5kg kasztanów (niby z Włoch), a dziś patrzę, że jeden z nich kiełkuje. I tak pomyślałam, ze go zasadzę, bo raczej do jedzenia to się już nie nadaje. Wiecie może jago go posadzić: w całości pod ziemię czy kiełek na wierzch?Na razie umieściłam go na kieliszku do likierów, a na jego dno nalałam trochę wody (brak kontaktu woda-kasztan), aby przypadkiem nie wysechł.... MAcie jakieś pomysły co dalej, bo do ogrodu na razie nie nam szans go wysadzić, może wiosną....
mwojt
100p
100p
Posty: 108
Od: 18 wrz 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Ten pierwszy kiełek to korzeń, więc raczej powinien być do dołu, Teoretycznie można go jakoś przetrzymać przez zimę ale trzeba go będzie doświetlać bo zmarnieje.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Czyli najlepiej wsadzić do ziemi? Jakieś wymagania szczególne?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”