Borówka wysoka - rozmnażanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
luk3Z
50p
50p
Posty: 67
Od: 26 kwie 2012, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobków/Ponidzie

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Ja zaś kupiłem 2 x 125g borówki w sklepie - jedne pochodzą z Hiszpanii drugie z Maroka. Z owoców które nie zostały skonsumowane wydłubałem nasiona i wysypałem na ziemię uniwersalną pod przykryciem z butelki. Ciekaw jestem co z tego wyrośnie...
Poznam regulamin forum (jak będę miał czas) lub dostane bana
wyrzynacz
50p
50p
Posty: 64
Od: 28 kwie 2012, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Suchowola kolo Zamościa

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

na razie nie mialem kiedy zrobić zdjęć. Część borówek puszcza listki i pędy. Nie zaobserwowałem żeby miały korzonki, ale to się jeszcze zobaczy. Ponieważ to pierwszy raz to nie wiem jak długo to może potrwać. Górne końcówki zabezpieczone maścią ogrodniczą na razie nie czarnieją. Niestety jest i zła wiadomość: ponieważ pracuje to nie zawsze jestem w domu i niestety nie ma kto dopilnować borówek. Ostatnio było dosyć chłodno, a boróweczki grzecznie sobie spoczywały pod okapem dachu i było dobrze. Niestety w pierwszy dzień upałów słoneczko ładnie wyszło u upiekło mi prawie 1/3 sadzonek w ukorzeniarce:(. na razie ich nie usuwam bo upiekły się tylko części wystające nad ziemią. Z dobrych wiadomości to to że brak jest jakichkolwiek objawów pleśni czy grzyba. Czyli czekamy nadal ;:218
shrek74
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 29 cze 2008, o 12:00
Lokalizacja: Parzęczew
Kontakt:

Re:

Post »

dorkasz1 pisze:Prawie wszystkie krzaczory jakie posiadam w swoim ogrodzie w ilościach większych niż jeden rozmnażałam w podobny sposób. Ścinałam zdrewniałe patyki w zimie (styczeń-luty), cięłam na sadzonki czyli 3-4 oczka, związywałam nitką, przywiązywałam etykietkę i przysypywałam ziemią w jakimś wiaderku. Wystawiałam to do chłodnego miejsca, wystarczy kilka stopni powyżej zera. Jak tylko ziemia rozmarzała wyciągałam moje pęczki (tawuła miała bardzo wyraźne pączki liściowe) i wtykałam do ziemi. Nie zawsze stosowałam ukorzeniacz. W ten sposób rozmnożyłam:tawuły, forsycje, jaśminowce, ogniki, derenie białe.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozmnażaniu. Spróbuję jeszcze dzisiaj z borówkami :)
Witam.
Wszystko w zasadzie zrozumiałem, jednak nie bardzo wiem o co chodzi o tą nitką.
W jakim celu związanie nitką?
Jeśli jest to nie zbędne to w którym miejscu się wiąże i jak mocno?

Od dawna czytam sposobu na rozmnażanie borówki, jednak do chwili obecnej nigdzie nie przeczytałem sprawdzonej i pewnej metody.
Jeśli komuś się udało kiedyś rozmnożyć borówkę to proszę o szczegółowy opis.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Przeczytałam trochę na temat tego rozmnażania, sama próbowałam z sadzonek zielnych i nic z tego.
Teraz zachęcona wysiewami jagody kamczackiej - aczkolwiek to zupełnie co innego niż borówka -
postanowiłam wysiać borówkę.

Zwłaszcza, że po uważnym przeczytaniu tego artykułu http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2461
można uzyskać coś ciekawego :)


Piszcie jak Wasze borówki jeśli ktoś je wysiewał.


do shrek74 ta nitka służy tylko do zawiązania sadzonek, żeby się nie pomieszały :wink:
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
luk3Z
50p
50p
Posty: 67
Od: 26 kwie 2012, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobków/Ponidzie

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

jokaer pisze:(...)


Piszcie jak Wasze borówki jeśli ktoś je wysiewał.


(...)
Minął 1 miesiąc - wykiełkowały 2 nasiona z 1 małej doniczki (jendo jeszcze kiełkuje, a z drugiego borówka ok 2 cm) tylko nie wiem skąd była ta borówka czy z Maroka czy Hiszpanii.
Nasion wysiałem tyle ile było w kilku niezjedzonych owocach. Czekam na więcej może coś jeszcze wykiełkuje.
Poznam regulamin forum (jak będę miał czas) lub dostane bana
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

jokaer pisze:Piszcie jak Wasze borówki jeśli ktoś je wysiewał
Moje zeszłoroczne tak:

Obrazek

Mają po 3 pędy, ale ten:

Obrazek

ma 6.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

No to w sumie całkiem nieźle.
Ciekawa jestem jak długo będą mi kiełkować, a wysiałam Brigitte i Patriot bo takie mam.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
kalopanax
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 29 sty 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

wyrzynacz-u i jak efekty?
michaelmielony
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 maja 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Witam, szczepki można zrobić przez przygotowanie w grudniu materiału z zeszłorocznych pędów grubości ołówka (całe pędy). Przechować je w temperaturze 0-4 stopni celsjusza w piwnicy lub zakopane 15 cm pod ziemią, pod koniec marca należy je odkopać i przyciąć każde na dł. około 8 - 10 cm tak by każde miało około 5 oczek. Na dole szczepkę przycinamy poniżej oczka. Następnie szczepkę na kilkanaście sekund moczymy w ukorzeniaczu, szczepki wbijamy w przygotowaną w doniczce ziemię kwaśną tak by wystawało około 1/3 szczepki. Następnie naokoło 5 tygodni muszą mieć zapewnione zacienione najlepiej plandeką miejsce i temp 25 stopni
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Witam.Rozmnażałam borówkę w ub. roku, w lipcu z pędów wierzchołkowych.Na 40 szt. ukorzeniło mi się 12.Rosną zdrowo.Wszystkie przetrwały zimę zakopane z doniczkami w gruncie,okryte korą sosnową.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Miki
50p
50p
Posty: 99
Od: 6 sty 2011, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Ewo, czy możesz napisać coś więcej na temat Twojego ukorzeniania? Pędy wierzchołkowe, czyli półzdrewniale? Stosowałaś ukorzeniacz? Gdzie umieściłaś pobrane pędy, w doniczkach, w gruncie? Nakrywałaś, jakie podlewanie?
Pozdrawiam
Michał
michaelmielony
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 maja 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Wg mnie i tak jak piszą w podręcznikach o rozmnażaniu szczepki powinny być osłonięte od słońca by przez pierwsze tygodnie nie rozwijały się zbyt mocno pędy i liście tylko by rozwijały się korzenie, dlatego tak ważne jest zapewnienie stałej temperatury i wilgotności i osłona przed słońcem przez okrycie ich. Rok temu zapomniałem o tym i na początku pięknie wystrzeliły w górę. Po kilku tygodniach zaczęły więdnąć, dlatego że zamiast utworzyć silne korzenie całą energię poświęciły na rozwój nowych pędów. W tym roku już ponad miesiąc trzymam je w folii zacienione. Puściły już pierwsze łodyżki i liście ale tylko 1-2 cm. Także widać różnicę (w tamtym roku po 3 tygodniach miały już około 5-10 cm)

-- 9 maja 2013, o 10:32 --

Zapomniałem dodać że duża wilgotność może spowodować rozmnażanie się różnych grzybów i pleści co może uszkodzić szczepkę co z kolei może wpłynąć na jakość owoców w przyszłości dlatego zaleca się co 10 dni opryskać je jakimś preparatem na grzyby. A podlewam co około 3-4 dni
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka wysoka rozmnażanie

Post »

Miki,przepraszam że od razu nie odpowiedziałam,ale miałam teraz masę pracy w ogrodzie.Nie wiem czy mogę coś doradzać,nie jestem fachowcem.Po prostu w jednym roku udało mi się wyhodować 4szt. więc następnego roku nabrałam ochoty na więcej.Nie dbałam o nie jakoś specjalnie.Pędy półzdrewniałe umieszczałam w doniczce bez ukorzeniacza,być może dlatego duża część sadzonek się nie ukorzeniła.Z początku trzymałam doniczkę z sadzonkami w szklarence i dbałam o stałe nawilżenie,a gdy się ukorzeniły wyniosłam z całą donicą na zewnątrz.Przed mrozami zakopałam donicę w gruncie i przysypałam korą.Jeśli masz jakąś zimną werandę ok.0 stopni możesz śmiało przechować pierwszą zimę,żeby nie ryzykować przemarznięcia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”