Winorośl w szklarni ? JAK?
Winorośl w szklarni ? JAK?
Witam wszystkich. jako ze dopiero zaczynam przygode z ogrodnictwem mam kilka pytan odnosnie winogron i krzewow np. czarnej pozeczki. wiec tak czy moge je posadzic w szklarni? bo wydaje mi sie ze powinny lepiej rosnac czy raczej to odpada? co z podlewaniem?bo normale chyba jest ze w szklarni potrzeba wiecej wody,coz jeszcze powinienem wiedziec w tym temacie? dodam tylko ze owoce mam zamiar przeznaczac na wyrob wina dla potrzeb wlasnych:P za wszelkie odpowiedzi z gory dziki:)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Proponuję podpytać tych, co to już przetrenowali 
Np. tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +szklar%2A

Np. tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +szklar%2A
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
simonalfa pisze:Witam wszystkich. jako ze dopiero zaczynam przygode z ogrodnictwem mam kilka pytan odnosnie winogron i krzewow np. czarnej pozeczki. wiec tak czy moge je posadzic w szklarni? dodam tylko ze owoce mam zamiar przeznaczac na wyrob wina dla potrzeb wlasnych:P za wszelkie odpowiedzi z gory dziki:)

Jeśli chodzi o winorośl to jak najbardziej można ją sadzić w szklarni bo jest rośliną ciepłolubną.Musisz dobrać tylko odpowiednie odmiany do takiej uprawy .
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Myślę, że w szklarni warto uprawiać odmiany deserowe winorośli (do bezpośredniego spożycia), a nie odmiany przeznaczone na wyrób wina.
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Nie widzę przeciwskazań żeby uprawiać także i te przerobowe jeśli ktoś winogrona zamiast zjeść woli przerobić na wino.Jest cała masa świetnych odmian przerobówek z których można zrobić super wino a które albo to przemarzają w gruncie albo z uwagi na ich późny termin dojrzewania nie zdążają dojrzeć w uprawie polowej. Ja do tunelu wybrałem wprawdzie same deserówki ale są osoby które oprócz odmian deserowych uprawiają pod osłonami także odmiany przerobowe.Najbardziej znaną mi osobą która je uprawia jest Ryszard Piątek z Zawady a tu jest link do jego strony: http://www.winorosl.pl/ . Można u niego zarówno zasięgnąć porady co do uprawy i doboru odmian jak i kupić sadzonki.
Pozdrawiam Andrzej!!!
Pozdrawiam Andrzej!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Pod osłonami można uprawiać wiele gatunków roślin sadowniczych (nawet czereśnie czy morele). Pytanie tylko o sens takiej uprawy (koszt). To po prostu zbyt droga zabawa. Ale jak ktoś ma taką zachciankę czemu nie... tylko jak już, to nie szklarnia, a raczej tunel nieogrzewany.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Zgadzam się z Tobą Pomologu uprawiać pod osłonami można różne gatunki roślin sadowniczych,co prawda o czereśniach nie słyszałem ale o brzoskwiniach , nektarynkach i morelach jak najbardziej. Jeśli chodzi o aspekt finansowy takiej uprawy to ktoś kto zaczyna od zera tzn.od budowy szklarni czy tunelu musi się liczyć z dość sporym wydatkiem i moim zdaniem taka uprawa może mieć charakter jedynie hobbystyczny bo interesu na tym nie zrobi . Jednak zdarzają się sytuacje że ktoś już ma szklarnię czy tunel ,znudziła mu się uprawa pomidorów czy papryki i szuka czegoś nowego. W takim przypadku alternatywą może być dla niego właśnie uprawa winorośli .Ja osobiście dość tanim kosztem skonstruowałem sobie szklarnię z okien z wymiany i posadziłem w niej już ponad trzydzieści odmian winorośli. Żona trochę narzeka że nie będzie gdzie posadzić pomidorów więc na wiosnę biorę się za budowanie następnej szklarni bo oprócz pomidorów to i kolekcja odmian winorośli stale się powiększa. :P
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
To dobuduj piwniczkę na wino,bo takiej ilosci winogron na pewno nie zjesz,ani nie sprzedasz.
Zresztą wina z takiej ilości też nie wypijesz.Wywalanie krzaków jest równie przyjemne jak sadzenie,
ale trochę bardziej pracochłonne.
Zresztą wina z takiej ilości też nie wypijesz.Wywalanie krzaków jest równie przyjemne jak sadzenie,
ale trochę bardziej pracochłonne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
W takim przypadku, zakładając że ma być to roślina sadownicza i biorąc pod uwagę również aspekt ekonomiczny zastanowiłbym się bardzo poważnie nad sterowaną uprawą truskawki (są z tego pieniążki).andrew54 pisze:...Jednak zdarzają się sytuacje że ktoś już ma szklarnię czy tunel ,znudziła mu się uprawa pomidorów czy papryki i szuka czegoś nowego...
Pozdrawiam serdecznie

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Na wino te te odmiany za bardzo sie nie nadają bo to deserówki ale mam bardzo dużą rodzinę więc może wspólnie damy jakoś radę.mirzan pisze:To dobuduj piwniczkę na wino,bo takiej ilosci winogron na pewno nie zjesz,ani nie sprzedasz.
Zresztą wina z takiej ilości też nie wypijesz.Wywalanie krzaków jest równie przyjemne jak sadzenie,
ale trochę bardziej pracochłonne.
Liczę się z tym że te odmiany które się nie sprawdzą będę musiał wywalić.
Mirzan jeśli miałbym robić wino to trzydzieści czy czterdzieści krzewów wbrew pozorom to nie jest dużo.Myślę że uzyskałbym z nich około 50 litrów wina.Czy to dużo? Ja myślę że przy dużej rodzince nie jest to powalająca ilość

Pierwsze przerobówki też już są posadzone więc w przyszłości będzie i winko

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Biorąc pod uwagę aspekt ekonomiczny pewnie masz rację lecz Simonalfa który założył ten wątek szuka czegoś na wino a truskawki są raczej marnym materiałem na ten szlachetny trunekpomolog pisze:
W takim przypadku, zakładając że ma być to roślina sadownicza i biorąc pod uwagę również aspekt ekonomiczny zastanowiłbym się bardzo poważnie nad sterowaną uprawą truskawki (są z tego pieniążki).
Pozdrawiam serdecznie

Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Panie, panowie, tniemy zbędne cytaty! Nalewka
Ale z jagodą kamczacką,wino marzenie.
Ale z jagodą kamczacką,wino marzenie.
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Nie licz na to,że wyciśniesz sok i będzie wino jak z Włoch czy innej Francji.Za mało słońca, za mało cukru.
Będziesz musiał robić wina po krajowemu,z dosładzaniem, a przy okazji ilość produktu znacznie się zwiększy.
Będziesz musiał robić wina po krajowemu,z dosładzaniem, a przy okazji ilość produktu znacznie się zwiększy.
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Z jagody kamczackiej wino na pewno jest super. Oprócz tej jagody możnaby polecić na wino inne rośliny jak aronię ,wiśnię,tarninę ,głóg ,jeżynę,borówkę ,derenia , berberysa,dziką różę i jeszcze kilka innych roślin. Tylko polecając te rośliny trochę odbiegamy od tematu a mianowicie: jakie rośliny z przeznaczeniem na wino warto posadzić w szklarni.Jagoda kamczacka wytrzymuje minus 45 stopni Celsjusza i dojrzewa już końcem maja.Czy warto ją sadzić w szklarni?Mniej więcej to samo tyczy się innych roślin które wymieniłem.mirzan pisze:
Ale z jagodą kamczacką,wino marzenie.
Jeśli chodzi o wino z winogron to oczywiście liczę się z tym że będę musiał go dosłodzić tym bardziej że nie gustuję w winach wytrawnych ale nie sądzę aby miało to w znaczący sposób zmienić objętość wina.Pozdrawiam Andrzej!!!
Re: Winogrono w szklarni? JAK?
Powoli,nie rozpędzaj się.Jak dojrzewają truskaki,możesz dodać jagody kamczackiej,bo dojrzewa
mniej więcej w podobnym czasie.
Jagody na owoce nie ma sensu sadzić pod osłonami.
Nie rozpędzaj się,bo jeśli chcesz robić wino z berberysu,to znaczy,że masz małe doświadzenie w tej
dziedzinie.Berberys jest tak drobny,że nawet na nalewkę nie warto go zbierać,nie mówiąc o winie.
Posadź w szklarni wczesne odmiany,deserowe,aby z przyjemnością korzystać z owoców.Nie sadź
późnych,aby szklarniowe nie dojrzały później od gruntowych.
mniej więcej w podobnym czasie.
Jagody na owoce nie ma sensu sadzić pod osłonami.
Nie rozpędzaj się,bo jeśli chcesz robić wino z berberysu,to znaczy,że masz małe doświadzenie w tej
dziedzinie.Berberys jest tak drobny,że nawet na nalewkę nie warto go zbierać,nie mówiąc o winie.
Posadź w szklarni wczesne odmiany,deserowe,aby z przyjemnością korzystać z owoców.Nie sadź
późnych,aby szklarniowe nie dojrzały później od gruntowych.