Morwa (Morus)

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jasminek55
50p
50p
Posty: 51
Od: 22 maja 2009, o 10:42
Lokalizacja: kalisz

Re: Morwa (Morus)

Post »

Tomala3d pisze:A właśnie posadziłem dwie morwy, białą i czarna kawałek za miejscem gdzie się wiesza pranie.
To nie wadzi. W lipcu jest tak ciepło, że nie potrzeba wieszać prania. Wyschnie na ciele po krótkim spacerku
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Morwa (Morus)

Post »

U mnie w tym roku po raz pierwszy zakwitły trzy z czterech posadzonych kilka lat temu morw. Okazuje się, że jedno drzewo ma kwiaty tylko męskie, dwa pozostałe tylko żeńskie. Czwarty, najmniejszy okaz, w tym roku nie zakwitł i nie ujawnił swojej płci. Liczę, że pyłek z męskiego egzemplarza dotrze do żeńskich. Rosną w różnych częściach posesji oddzielone domem i innymi drzewami. Dziwi mnie trochę, gdy czytam, że owoce morwy dojrzewają w tym samym czasie, co czereśnie. U mnie morwy dopiero zaczęły kwitnąć, tymczasem czereśnie mają już zielone owoce, a z jednej, wczesnej odmiany, już nawet zostały zebrane i zjedzone.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Morwa (Morus)

Post »

A moją, tą z pogiętymi gałęziami, chyba będę musiała ostro przystrzyc. Liście pojawiły się dopiero od ok. 50 cm od końcówek gałązek. Pewnie przemarznięta :cry:
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Morwa (Morus)

Post »

Tak. Najmłodsze i najsłabsze pędy przemarzły. U mnie też. Powycinałam je dzisiaj. Na szczęście morwa kwitnie na starszych pędach, a te nie doznały znacznych uszkodzeń.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 728
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Morwa (Morus)

Post »

Mam 1 drzewo morwy białej o ciemnych owocach, rośnie pojedynczo i owocuje corocznie, bardzo obficie. Owocami niestety się nie nacieszę, bo opadają nim zdążę wyciągnąć rękę po owoc. Corocznie wycinam więcej niż 50% gałęzi,bo to egzemplarz szczepiony na wysokim pniu i wymaga takiego cięcia, część gałęzi wymarza lub się starzeje i usycha, ale pod kniec lata jest ich co najmniej tyle samo co przed cięciem
ania1590
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 899
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Morwa (Morus)

Post »

Rozłóż pod drzewem jakąś czystą płachtę
lub coś podobnego i masz problem rozwiązany.
Jest to podwójna korzyść, gdyż nie musisz wdrapywać się na drzewo
a na dole leżą te najbardziej dojrzałe, najsłodsze, które same spadły.
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Morwa (Morus)

Post »

To dobry pomysł, ja myślałem o siatce przeciw komarom (taka na drzwi balkonowe), rozwieszoną na jakichś palikach wbitych w ziemię.

Moja morwa odmiany 'Bistro' ma bardzo dużo zalążków owoców, a jest drugi albo trzeci rok u mnie. Ładnie rośnie, w zeszłym roku zalążki pospadały, chyba ze względu na przymrozki. W tym może coś zbiorę.

Czy macie jakieś doświadczenia z suszeniem owoców ? Czy owoce wszystkich odmian da się równie dobrze suszyć? Jak to najlepiej robić?

Co innego robicie z owocami?

Pozdrawiam.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morwa (Morus)

Post »

Owoce morwy mają sporo wody, jak nie ma warunków tzn zacienionego, przewiewnego miejsca to szybko zaczynały mi pleśnieć.
Kiedyś garść wysuszyłem suszarką do grzybów, oczywiście zapotrzebowanie na energie podważa sens ekonomiczny, ale nie chodzi o kasę przecież :)
Co do siatki to jeśli nie masz psa to taka siatka będzie idealnym leżakiem dla sierściuchów ;:223
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Morwa (Morus)

Post »

Pies jest, ale naszych kotów nie pogoni :-( Może jak konstrukcja będzie niestabilna to koty nie zaryzykują...

Chciałbym zbudować taką solarną mini suszarnię, na elektryczną szkoda prądu i piniędzy :-)
Agnieszka87
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 1 lip 2013, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morwa (Morus)

Post »

Czy ktoś z Forumowiczów ma w ogrodzie morwę czarną pendula? Czy opłaca się kupić szczepioną na morwie białej? Zastanawiają mnie przede wszystkim 2 kwestie - jak taka morwa zimuje i czy z podkładki będą odrosty (czy "rozejdzie" się po ogrodzie). Czy Waszym zdaniem - ewentualna uprawa w donicy jest dobrym pomysłem?
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 728
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Morwa (Morus)

Post »

Otóż dla jasności, morwa bała występująca w Polsce ma owoce od białych, poprzeez różowe do czarnych, ale to cały czas morwa biała i taką właśnie posiadam, szczepioną na pniu na wysokosci ok. 2 m i ma płaczący pokrój tzw. pendula. Posadziłam ją kilka lat temu w ogrodzie, z donicy, miała problem z zadomowieniem się, do połowy lata nie rozpoczęła wegetacji, więc ją wykopałam i wyrzuciłam, ale tak nie całkiem, bo posadziłam ją za płotem, przed posesją. Jakieś marne listki w końcu puściła i tak przewegetowała. Następnej wiosny już normalnie rozwijała się, kwitła, owocowała i przepięknie wygląda o każdej porze roku. W okresie bezlistnym zachwyca przepięknymi łukami pędów, w pozostałym okresie burzą liści i owoców. Agnieszko, jeśli pytasz czy warto moja odpowiedź brzmi tak. Żadnych odrostów nie wypuszcza a jeśli o przemarzanie chodzi, to chyba w zależności od regionu. Ja mieszkam obecnie w Grzybowie k/Kołobrzegu ok 1000 m od morza, więc klimat jest niezbyt mroźny. Ale dla higieny, dobrego wyglądu wycinam corocznie ok 50% pędów, bo podsychają, czy przemarzają. Do początków lipca wygląda jakby nigdy nie była cięta. I tak co rok. Jest tylko problem z owocami, opadają za dotknięciem. Podpowiadali mi Forumowicze żeby podłożyć siatkę, płachtę, spróbuję w tym roku, bo owoce są pyszne, tylko brudzą ręce. To by było na tyle w kwestii morwy. Pozdrawiam



Obrazek

Obrazek

Proszę obracać zdjęcia/ER
ania1590
Krasny
200p
200p
Posty: 495
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Morwa (Morus)

Post »

Poszukuję karłowatej odmiany morwy białej. W internecie znalazłem takie: Gerardi's Dwarf, Nana, Nana Issai. Czy ktoś z Was uprawia może te odmiany? Najbardziej interesują mnie od strony owocowania. Na duże drzewo nie mam miejsca, ale taki krzaczek zawsze gdzieś wcisnę.
Kattin
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 12 maja 2009, o 16:18

Morwa

Post »

Mam w planach kupić morwę .Nie wiem tylko którą- białą czy czarną.Jeśli ktoś zna smaki obu, to proszę o porównanie.I która jest bardziej godna polecenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”