Brunatna zgnilizna drzew pestkowych/ monilioza

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
piotrusiek1111
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Brunatna zgnilizna drzew pestkowych/ monilioza

Post »

Witam wszystkich forumowiczów.
Czy ktoś może mi powiedzieć jaki jest najlepszy oprysk przeciw brunatnej zgnilizny wiśni?
Opryskałem wiśnie tydzień temu Kaptanem Plus 71,5 WP lecz dziś jest bardzo dużo zainfekowanych młodych pędów.
Albo za póżno opryskałem albo środek nie najlepszy. ;:224
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

U mnie to jest istna zgroza :shock:
Nie pryskałem w trakcie kwitnienia, opryskałem topsinem w sobotę nim nadeszły te ulewy ale widzę mnóstwo zainfekowanych zawiązków i nieco liści :( Obawiam się żeby to nie spowodowało zamierania pędów.
Kaptan chyba tylko zapobiega, ale powinien być stosowany w trakcie kwitnienia [topsin chyba też ale niby jest interwencyjny].

Może ktoś coś jeszcze poradzi? :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Piotruś, wyobcinaj te porażone pędy i spal. Wiśnie już przekwitły więc nic więcej nie poradzisz. U mnie padła w ub roku North Star właśnie przez brunatną zgniliznę. Ja opryskiwałam wiśnie i śliwy w czasie kwitnienia Topsinem, na śliwach muszę jeszcze powtórzyć oprysk, czekam tylko na pogodę.
Pozdrawiam! Gienia.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

piotrusiek1111 pisze:...Albo za póżno opryskałem albo środek nie najlepszy. ;:224
"Za późno opryskałem i środek (do tej temperatury) nie najlepszy" :wink: Przy takim zagrożeniu należało wykonać dwa zabiegi - jeden na początku, drugi w trakcie pełni kwitnienia. Najskuteczniejsze są preparaty z grupy IBE (najlepiej zawierające tebukonazol np. Tebu, Horizon, Orius) - niestety ich wadą jest konieczna do działania, wyższa temperatura (przez 5-6 godzin po zabiegu powyżej 12-13 st.C). Podobnie jak zastosowanego przez Ciebie Kaptanu Plus (ten "plus" ma tu znaczenie). Jeżeli temperatura była niższa, należało wybrać Topsin M. Inna sprawa to ilość opadów, która zarówno utrudnia ochronę, jak i wpływa na rozwój choroby.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Przed tą chorobą trzeba się bronić kompleksowo. Oprócz trafnych podstwaowych uwag powyższych, inną podstawową jest usuwanie jak najwcześniej (teraz już zeszłorocznych) zeschniętych na gałęziach owoców- tzw. mumii- stanowią rozsiewniki zgnilizny na ten rok.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
piotrusiek1111
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Dzięki wszystkim za odpowiedzi ,nie pozostaje mi nic innego jak obcinanie porażonych pedów,.Najbardziej pojechała Łutówka . Pandy i Northstar chyba odporniejsze,
Sabina i Lucyna bez porażeń.Pozdrawiam wszyskich ;:1 ;:1 http://www.forumogrodnicze.info/posting ... ilies&f=34#
piotrusiek1111
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Wrócę jeszcze do tematu,poradźcie czy po wycięciu porażonych pędów trzeba czymś opryskać aby dalej choroba się nie rozprzestrzeniała?
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Tak, aż do momentu zbiorów (zakładając oczywiście czas karencji środka) można wykonywać zabiegi w odstępie 10-14 dni naprzemiennie Topsinem i środkami zawierającymi tebukonazol (tu zwracamy uwagę na warunki tzn. temperaturę).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
piotrusiek1111
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 3 kwie 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Dzięki bardzo i również pozdrawiam :heja
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Pomologu, tebukonazol jest w horizonie i oriusie, za tymi środkami uganiałam się w zeszłym roku walcząc z brunatną zgnilizną na śliwach. W moim miasteczku jest 5 sklepów ogrodniczych, w żadnym nic takiego nie było, czy te preparaty są sprzedawane na jakieś zezwolenia? Trzeba mieć specjalne przeszkolenie?
Pozdrawiam! Gienia.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

Klasyfikowane są jako szkodliwe, więc w zasadzie nie, ale... duża część sklepów ogrodniczych stosuje taką zasadę, że środki z grup pozostałe i nie klasyfikowane sprzedaje bez zezwoleń, natomiast z grupy szkodliwe (nie tylko toksyczne) wymaga zaświadczenia (i słusznie, popieram takie działanie "wszystkimi kończynami") :wink: Ale wspominasz, że nie było w ogóle - więc nasuwa się pytanie czy Twoje sklepy zaopatrują także producentów... jeśli nie, być może nie zajmują się tymi środkami, ponieważ z tego co pamiętam najmniejsze opakowania to 0,5 l
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

U mnie się trochę poprawiło wraz z poprawą pogody, niczym nie pryskałem tylko poobrywałem w miarę możliwości "punkty zapalne" i nie jest tak źle. Najgorzej wygląda migdałek, nie wiem czy przeżyje :?
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Brunatna Zgnilizna drzew pestkowych

Post »

U nas jest to istna plaga. Gdzie nie spojrzę drzewa zainfekowane, i dzikie i u sąsiadów. Nie jestem w stanie ani opryskać, ani oberwać mumii na dużych drzewach w sadzie, czy to znaczy, że moje drzewa nie przeżyją?
Tylko młode drzewka zabezpieczyłam opryskiem, a i to dopiero pod koniec kwitnienia. Trochę mi ręce opadły kiedy zobaczyłam dziś rozmiar porażenia w okolicy... U mnie przy granicy działki rosną 2 duże "dzikie" wiśnie, całe porażone... a takie pyszne zawsze były na nich owoce. Nigdy ich nie pryskaliśmy, wydawały się pancerne, a tu proszę... powiedzcie, że mają szansę owocować w kolejnych latach...
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”