Mechaniczne zapobieganie kwitnieniu i owocowaniu (Przemienne owocowanie,ograniczenie)

Drzewa owocowe
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kiedy rwać kwiatki z jabłoni

Post »

Smolkus1993 pisze:Oberwać z niej kwiatki jest to Brzoskwinia 2-3 letnia ?
Nie, absolutnie. Najwyżej, jak zawiąże zbyt dużo owoców urwiesz kilka zawiązków (choć patrząc na drzewko, wątpię żeby była taka konieczność).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy jest sposób żeby nie owocowała jabłoń?

Post »

Ja też mam ten dziwny problem. Stara jabłoń tworzy śliczny parasolek, a jabłkiem można dostać w głowę ;)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy jest sposób żeby nie owocowała jabłoń?

Post »

Kiedyś na forum przeczytałam o wiosennych opryskach Miedzianem.
I było zastrzeżenie żeby nie pryskać w czasie kwitnienia.
Ciekawa jestem czy Miedzian pali kwiaty ?
Może to byłby sposób.
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Czy jest sposób żeby nie owocowała jabłoń?

Post »

Jest bardzo dobry sposób... PIŁA
A jak ma być cień to posadzenie czegoś dla cienia a nie owoców albo parasol.
Przecież sprawa jest prosta chcemy owoców to sadzimy drzewa owocowe nie to...

Dla cienia robimy pergole i puszczamy jakieś pnącze np. winorośl :>
Sam w tym roku będe zacieniał w ten sposób taras bo tworzy się taki fajny półcień z roślin
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy jest sposób żeby nie owocowała jabłoń?

Post »

Nie wiem tylko skąd te rozmyślania. Napisałam, że jest to STARA jabłonka, więc prosty stąd wniosek: nie ja ją sadziłam, ale skoro już jest gdzie jest, to kombinuję. Nie chcę od razu używać piły ani zamieniać na parasol (skoro napisałam ten post, to można łatwo wywnioskować, że nie chcę jej ścinać, bo mam naturalny parasol). Jabłonka od lat nie owocowała. Została przycięta jak parasol (b. drastycznie) i zaczęła znowu owocować. I proszę mi uwierzyć, że wygląda świetnie.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kiedy rwać kwiatki z jabłoni

Post »

Odświeżę wątek, chyba, że tylko ja mam/miałam ten dylemat ?! :wink:
Dziękuję za odpowiedź ;:180
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
woyt13
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 mar 2018, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Drzewka owocowe - sposób na pozbycie się owoców ?

Post »

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Otóż mam następujący problem. Przed moja działka rosną dwa drzewka owocowe - owoce przypominają mirabelki, są koloru czerwonego i w sezonie bardzo obficie owocują. Niestety są to owoce nie pożądane ani przez nas ani sąsiadów. Jak już wcześniej wspomniałem w sezonie drzewka bardzo obficie owocują co przy niezbieranych owocach powoduje spory bałagan, przykry zapach a co najgorsze przyciąga niezliczone ilości much, pszczół, os i innych owadów. W związku z powyższym moje pytanie brzmi następująco. Czy istnieją jakieś środki które w początkowej fazie kwitnienia drzewek powodowałyby obumarcie owoców ? Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem na swojej drodze, bądź ma wiedzę jak temu zaradzić ? Nie chcielibyśmy usuwać drzewek gdyż w sezonie letnim pięknie osłaniają cześć działki swoimi koronami, jednak przy małych dzieciach te skupisko os staje się niebezpieczne. Z góry dziękuje za każda podpowiedź. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Drzewka owocowe - sposób na pozbycie się owoców ?

Post »

Prawdę m?wiąc przy małych dzieciach znacznie bardziej wolałabym ściąć drzewo niż je pryskać jakąś chemią.

Jeśli chodzi o typ problemu to mam coś podobnego na dzialkach - starsza pani obok mnie ma parchatą jabłoń,kt?ra częściowo wchodzi na naszą działkę. Pomijam fakt,że gałęzie przechodzą do nas,zasłaniają światło i zrzucają te chore liście i owoce na naszą działkę. Rwę te gałęzie na potęgę,tnę, na chama wręcz się na nich wieszam żeby się jak najwięcej od mojej strony urwało. Niszczę jej to drzewo okrutnie,bo pani idzie w zaparte że go nie zetnie. Latem te jabłka lądują mi na trawniku i tam gdzie bawi się dziecko robi się bryndza z gnijących owoc?w. Też ściąga pszczoły i owady,dodatkowo śmierdzi i powoduje problem bo przecież kompostowanie chorych owoc?w to z lekka zły pomysł.
Dzięki bogu w tym roku jabłoń już była tak konająca,że nie zaowocowała.
IN_be
200p
200p
Posty: 227
Od: 18 lis 2015, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Belgia

Re: Drzewka owocowe - sposób na pozbycie się owoców ?

Post »

W moim domu w Polsce, cała jedna ściana działki obsadzona jest starymi mirabelkami, zdziczałymi, niespecjalnie smacznymi. To pas długi na 150 m. Ślicznie osłaniają, pięknie kwitną i rodzą masy owoców. Jedyny sposób to wziąć grabie w ręce i sprzątać. Przynajmniej co 2-3 dni żeby nie gniło. Z dwóch drzewek to niespecjalnie wiele roboty, 20 minut i załatwione.
Iza
woyt13
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 mar 2018, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewka owocowe - sposób na pozbycie się owoców ?

Post »

Dzięki za spostrzeżenia i porady. Rozumiem jednak że brak jest jakichkolwiek środków lub metod które by mnie przynajmniej raz do roku od tych owoców uwolniły ?
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Drzewka owocowe - sposób na pozbycie się owoców ?

Post »

Może ktoś coś podopowie.
Mnie przychodzi na myśl ewentualnie niszczenie kwiat?w,tylko jak-otrzepywanie drzewa,jakiś mocny strumień wody?
Albo zaprzyjaźnienie się ze śliwką i zbieranie jej owoc?w.
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mechaniczne zapobieganie kwitnieniu i owocowaniu (Przemienne owocowanie,ograniczenie)

Post »

woyt13 pisze:Dzięki za spostrzeżenia i porady. Rozumiem jednak że brak jest jakichkolwiek środków lub metod które by mnie przynajmniej raz do roku od tych owoców uwolniły ?
Są takie środki chemiczne, to są regulatory wzrostu, na przerzedzanie zawiązków. Nie wolno pryskać kwiatów, tylko zawiązki.
Jeszcze prostszym rozwiązaniem jest przeszczepienie tych ałyczy węgierkami. Najlepiej oczkując w lipcu. Jak się przyjmą to przyciąć z centymetr, dwa, za oczkiem i mamy po kilku latach pyszne śliweczki.
astatine86
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 24 lut 2018, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?

Post »

Hej!

Mam pytanie odnośnie młodych jabłoni. Posadzone wiosną zeszłego roku, sadzonki 2-3 letnie na podkładkach M26. W tym roku są dosłownie oblepione kwiatami. Teraz pytanie: pozwolić im owocować czy lepiej oberwać kwiatki, żeby drzewka mogły najpierw bardziej urosnąć?

EDIT: Przeczytałem wątek i już znam odpowiedź. Dzięki za przeniesienie tematu! :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”