Chora sadzonka jeżyny
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Chora sadzonka jeżyny
Witam,
kupiłem jeżynę Gazda ze szkółki Krzewińskiego i chyba jest na coś chora. W sumie miałem 5 sadzonek i z tego 3 wyglądają podobnie. Jaka to choroba, czy to coś grzybowego czy może raczej jakiś szkodnik. Sadzonki pochodzą z kwalifikowanej szkółki a tu coś takiego już w maju. Oto zdjęcie, dziękuje bardzo za pomoc,
Pozdrawiam serdecznie
kupiłem jeżynę Gazda ze szkółki Krzewińskiego i chyba jest na coś chora. W sumie miałem 5 sadzonek i z tego 3 wyglądają podobnie. Jaka to choroba, czy to coś grzybowego czy może raczej jakiś szkodnik. Sadzonki pochodzą z kwalifikowanej szkółki a tu coś takiego już w maju. Oto zdjęcie, dziękuje bardzo za pomoc,
Pozdrawiam serdecznie
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Chora sadzonka jeżyny
W tym roku zbyt mocne słońce? Nie żartuj sobie!
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Chora sadzonka jeżyny
hmm też stawiam na poparzenie słoneczne, choć to brzmi absurdalnie. Sadzonka mogła być pędzona w szklarni i bez hartowania została wystawiona na słońce. Jeśli to tylko to, szybko wróci do formy , a tego życzę.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Chora sadzonka jeżyny
Sadzonkę kupiłem u Krzewińskich, była zupełnie bez liści, wsadzona w kwietniu do ziemi, tak wiec poparzenie liści słońcem raczej nie wchodzi w grę. Mozecie coś jeszcze zaproponować?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Chora sadzonka jeżyny
Skoro tak, ja się poddaję. Na wszelki wypadek prysnęłabym czymś przeciwgrzybowym, np Folpanem, bo jeżyna lubi chorować np na szarą pleśń. Ale czy to takie objawy to nie mam pojęcia.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4210
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Chora sadzonka jeżyny
To jakaś nierzadka przypadłość polskich jerzyn- moja też rok 'garowała' z podobnym wyglądem.
Ja ostatnio przyjąłem zasadę co do każdej nowonabytej rośliny: odgrzybienie podłoża(donicy) i jej samej. Praktycznie- pierwsze albo drugie podlanie jest obfite z dodatkiem Aliette(może być Previcur).
A tak w ogóle przychylam sie do opnii poprzdeników- to raczej jakieś problemy fizjologiczne na wskutek zmian warunków.
Ja ostatnio przyjąłem zasadę co do każdej nowonabytej rośliny: odgrzybienie podłoża(donicy) i jej samej. Praktycznie- pierwsze albo drugie podlanie jest obfite z dodatkiem Aliette(może być Previcur).
A tak w ogóle przychylam sie do opnii poprzdeników- to raczej jakieś problemy fizjologiczne na wskutek zmian warunków.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Chora sadzonka jeżyny
Co masz na myśli mówiąc 'garowała'? Czyli wasza sugestia jest nierobienie niczego?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4210
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Chora sadzonka jeżyny
Siedziała, zamiast rosnąć; sprawiała wrażenie, że robi łaskę, że żyje. Tak to wygląda z góry, najprawdopodobniej intensywnie pracowała nad systemem korzeniowym. W zeszłym roku wypuściła przyzwoity pęd, a w tym już nie różni się(poza kolorem) od starych 'Thornfree'.
Zadbaj o profilktykę, jak dla każdej jeżyny.
Zadbaj o profilktykę, jak dla każdej jeżyny.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!