Malina 'Polka' i 'Polana'

[x-p-11]

pouder czarna folia wczesną wiosną żeby ziemię rozgrzać na początku wegetacji. Nie szukaj wcześniejszej odmiany, to nic nie da.

[pawelp1320]

Beatagc ogólnie to wszystkie odmiany jesienne owocują na szczytach pędów, które można ściąć i zostawić dolną część łodygi na następny rok aby uzyskać wczesne owocowanie tzw. powtarzające.

[seedkris]

Ja też tytułowe odmiany zostawiłem raz na letnie owocowanie, to porażka. Teraz wszystkie pędy wycinam równo z podłożem.

[pawelp1320]

Ja też uważam że to tylko bezcelowa praca nadana sobie i roślinom.

[seedkris]

Czekam na taką odmianę która połączy w sobie, plenność Polki i cztywność pędów Polany.

[pouder]

Pelikano moje maliny mają ściółkę 5cm z pociętych drobno zrębków i są w pełnym słońcu, dzięki, spróbuje z folią może będzie lepiej.

[Jasmik]

Witam wszystkich.
Kupiłem 100sadzonek Polki.
W roku 2013 wiosną zostały zasadzone i przycięte. Sadzonki w 95% ładnie się przyjęły a jesienią tego samego roku przycięte. W następnym roku 2014 maliny ładnie się rozrosły lecz nie owocowały. Ponownie jesienią przecięte 5cm nad gruntem.

W końcu rok 2015: maliny ładne lecz owoców nie ma nic.
Zastanawia mnie to, że maliny mają mnóstwo kolców a polka nie ma kolców?
Jaka może być przyczyna braku plonów?

Może komuś się uda rozpoznać odmianę.

Pozwole sobe odświeżyć moj temat, gdyż cały czas nie daje mi to spokoju.
W chwili obecnej pojawiły sie owoce bardzo drobne ktore są sporadyczne o wielkosci zaledwie max 5mm - których nie opłaca sie zrywać q

Dreczy mnie fakt, że lodygi i liście posiadaja mnóstwo ostrych kolców, a przecież polka czy polana nie maja lub mają sporadyczne kolce. Czy istnieje prawdonstwo, że sprzedawca mnie oszukal i sprzedał leśne maliny?

[annodomini]

Nie wypowiem się w temacie oszustwa. Jeżeli chodzi o malinę, to tak jak pisaliśmy wcześniej, nie kupiłeś odmiany powtarzającej.

[krynka]

Niekoniecznie to jest leśna odmiana. Może raczej letnia,która owocuje na ubiegłorocznych pędach. Zostaw na jesieni najzdrowsze,młode pędy - pewnie zaowocują w przyszłym roku w lipcu.

Pouder- aby przyspieszyć owocowanie malin jesiennych ,należy zostawić część zdrowych ,silnych pędów ,przycinając im tylko tę część,która owocowała. One w przyszłym roku wydadzą wcześniej owoce,po czym zaschną całkowicie ,ale wtedy już będą owocować pędy jednoroczne.

U mnie mimo suszy w tym roku zatrzęsienie malin- nie są duże jak w poprzednich latach,ale owoców mają bardzo dużo. Pamiętam ,swego czasu ,jak nie było długo większych przymrozków ( rosną przy ścianie budynku)- owocowały od sierpnia do pierwszych dni listopada. Oczywiście nie tak obficie,jak na początku,ale zawsze było co poskubać

[krynka]

Szkoda,ze na taki widok trzeba poczekać do przyszłego roku...

[scaza]

Witam
Mam takie pytanie co to jest wewnątrz owoców malin?, takie jakby białawe nasionka z precikami




Pozdrawiam

[cv91]

Witam. Jestem nowy to mój pierwszy post proszę o wyrozumiałość.

Mam pare pytań odnośnie malin jesiennych. Dzisiaj zasadziłem pierwszy raz "swoje" maliny jesienne odmiana polka. Chciałbym dowiedzieć się od was jakieś wskazówki jak pryskać nawozić itd by miało to rece i nogi. Na wiosne planuje kupić glebogryzarkę , opryskiwacz spalinowy gdyż nie mamy możliwości mieć ciągnika. Bardzo bym prosił o jakieś konkretne wypowiedzi co na wiosne jaki nawóz itd bardzo mi sie przyda. Mam pare osób w rodzinie co tez maja uprawy malin jednak chciałbym wiedzieć tez coś sam Pozdrawiam Krzysiek.

[oitz]

Witajcie jeszcze w tym wątku ;)

posadziłam wczoraj pierwszy raz maliny, sprzedawca przyniósł mi od siebie pędy - na niektórych były jeszcze maliny, powiedział, że to odmiana "Polka".
Ziemię mam raczej piaszczystą/leśną i duże wątpliwości, że maliny się przyjmą, ale spróbuję... kupiłam 10 pędów, sadząc, ziemię wymieszałam z ziemią z worków, poleconą przez sprzedawcę.
Tutaj moje pytania: czy zabezpieczyć te maliny na zimę?jak traktować je wiosną? czy czymś je nawozić? czy wiosną przyciąć?
Jeśli się nie przyjmą, to już wiosną będę widziała, że nie kwitną...? uschną?
Jeszcze dodam, że też mnie zaniepokoiło, że łodygi miały małe kolce...
dziękuję za pomoc!