Szczepienie na dzikiej winorośli

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
cortyzol
100p
100p
Posty: 192
Od: 14 wrz 2008, o 21:06

Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Nie znalazłem w wyszukiwarce na forum, ale może ktoś dokonywał szczepienia winorośli stosując podkładkę jako dziką winorośl.
Bogdan
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Dzika winorośl?
Masz na myśli "dzikie wino"?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
DarekRz

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Co masz na myśli pisząc "dzika winorośl"?? W Polsce, ani też w Europie nie występuje żaden gatunek winorośli "dzikiej".

Nazwą dzikie wino - potocznie określa się winobluszcz pięciolistkowy lub trójklapowy. To sa jednak zupełnie inne gatunki a nawet inny rodzaj. Zgadzają się w systematyce na poziomie rzędu a to znaczy, że powinowactwo jest stosunkowo odległe. Gdyby nawet udało sia naszczepić winorosl na winobluszczu - tzn zraz przyjąłby się poczatkowo - to żywotność naszczepionej części byłaby bardzo mała.
Szczepienie winorośli nawet na winorośli jest dużo trudniejsze niż np. jabłoni, gruszy czy śliw (przeszczepianie jeszcze bardziej).

Natomiast jeśli masz na mysli jakąś zdziczałą winorosl - to jak najbardziej można spróbować ją przeszczepić.
Awatar użytkownika
cortyzol
100p
100p
Posty: 192
Od: 14 wrz 2008, o 21:06

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Dziękuję ,miałem na myśli tzw. Dzikie wino.
Bogdan
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Ja dopiero zaczynam przygodę z działką wiec zadam może głupie pytanie - jak się szczepi dzikie wino?
Awatar użytkownika
cortyzol
100p
100p
Posty: 192
Od: 14 wrz 2008, o 21:06

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Myślę ,że się nie szczepi /jak już napisał tu poprzednik/wystarczy aspiryna.Narta
Bogdan
DarekRz

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

davussum pisze:Ja dopiero zaczynam przygodę z działką wiec zadam może głupie pytanie - jak się szczepi dzikie wino?
Nie ma głupich pytań - co najwyżej źle sformułowane :wink: Chodzi ci o rozmnażanie winobluszczu? Najłatwiej przez odkład. Sztobry też ukorzeniają sie bardzo łatwo.
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Wiem że chodzi o rozmnażanie tylko jak to się robi...
ja dopiero zaczynam przygodę z działeczką i się uczę więc nie wiem co to znaczy przez odkład. :oops:
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Wystarczy w Googlach wpisać "rozmnażanie przez odkład", by trafić np. na taki materiał: http://poradnikogrodniczy.pl/odklady.php
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

davussum pisze:Wiem że chodzi o rozmnażanie tylko jak to się robi...
Wlaśnie o to chodzi, że TY wiesz, ale inni z twojego pytania "jak się szczepi dzikie wino?" odczytali tylko to, co w tym pytaniu było. Jeśli zadajemy pytania na forum, czy odpowiadamy na forum publicznym, musimy się liczyć z tym, że inni forumowicze nie znają naszego toku myślenia. Trzeba pisać jednoznacznie, a nie "dawać do zrozumienia" :;230 Bo ty wiesz, co masz na myśli, ale my nie wiemy :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
rezygn0101
---
Posty: 451
Od: 31 sty 2008, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

davussum pisze:Wiem że chodzi o rozmnażanie tylko jak to się robi...
ja dopiero zaczynam przygodę z działeczką i się uczę więc nie wiem co to znaczy przez odkład. :oops:
Davussun, zapomnij o szczepieniu (to jest wyższa szkoła jazdy) a zajmnij się rozmnarzaniem.
Winobluszcze mają to do siebie, że wystarczy kawałek zielonego pędu wsadzić do ziemi i zapewnić minimum wilgotności i po kilku tygodniach masz gotowe sadzonki. :D
davussum
500p
500p
Posty: 806
Od: 26 sie 2010, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 100-lica

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Dziękuje, tak właśnie zrobię
rezygn0101
---
Posty: 451
Od: 31 sty 2008, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie na dzikiej winorośli

Post »

Ecomax pisze:Nie wiem czy jest sens rozmnażać dzikie wino,ale jeśli chcesz spróbować to czemu nie :) jeżeli będziesz miał jakieś wątpliwości lub pytania to pisz,chętnie pomogę.
Ecomax, czy jest sens rozmnażać? nie wiem, ale chociażby dla takich widoków przez kilka miesięcy:
zaznaczam, że sciana na zarośnięta dołem to 8 metrów + drzwi garażowe.

Obrazek

i dla takich jesienią

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”