Wiejski SAD jaki zestaw drzewek.

[martika301]

Witam wszystkich, jestem ogrodnikiem amatorem a i to w zasadzie za wiele powiedziane. Mam kawałek działki (około 6 arów) koło domu na którym chciałabym założyć sad, taki jakie pamętam z dzieciństwa. Wybrałam taki zestaw Jabłoni: Delikates-James Grieve-Papierówka(Oliwka Żółta)-Spartan-Szampion-Szara Reneta-Gala-Ligol-Freedom, oraz Topaz i Rajka po przeciwległej stronie działki. Gruszki: najbardziej interesuje mnie Konferencja, ale nie wiem czy mogę posadzić jedną. Przy wyboże kierowałam się przede wszystkim smakiem owoców, mrozoodpornością, zapylaniem się wzajemnie i różnym okresem owocowania. Moje pytanie czy taki zestaw ma sens? Co z gruszką ? I jakie inne drzewka posadzić? Czereśnie, wiśnie, niestety nie rozpoznaje po odmianach, więc ciężko mi wybrać? Bardzo proszę o pomoc, zamierzam posadzić drzewka w połowie marca. Z góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi, każda uwaga jest dla mnie bezcenna.

[martika301]

Bardzo proszę o porade jakie drzewa i krzewy (odmiany) jeszcze warto posadzić. Wiem że na naszym terenie (okolice Mszany Dolnej) ciężko byłoby uprawiać brzoskwinie, czy morele.
Myślałam o porzeczkach i agreście tyle że nie wiem jakie odmiany ?
Może komuś się przydadzą informacje na temat jabłoni.
Delicates Drzewo rośnie umiarkowanie silnie. Na mróz dość wytrzymałe. Na parcha mało wrażliwe, na zaraze ogniową średnio wrażliwe. Wcześnie wchodzi w okres owocowania, owocuje obficie. Owoce średniej wielkości lub duże, bardzo smaczne. Dojrzewają na początku września, przechowują się do listopada.
W miare możliwości dopisze informacje o pozostałych jabłoniach.

[x_r-t]

Na forum jest bardzo dużo informacji na ten temat. Proponuję zaglądnąć np. tutaj:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 757#p57757

[martika301]

Dziękuje bardzo za link, lecz szczerze powiem że tego typu stron naczytałam sie sporo (w ten właśnie sposób natknełam sie na to forum, własnie ta strona mnie zainspirowała), dlatego wybrałam taki zestaw jabłoni. Chodzi mi bardziej o potwierdzenie czy taki zestaw jest wystarczający dla zapylania się ich nawzajem, oraz czy np. któraś z wymienionych przeze mnie jabłoni nie jest bardzo wymagająca i trudna w uprawie dla początkującego sadownika.
Druga sprawa to fakt iż polecana odmiana dla kogoś z mazur czy wielkopolski, nie zawsze jest dobra dla osoby z małopolski (powiat limanowski). Dlatego też pozwoliłam sobie założyć ten wątek.
Porady co do pozostałych drzew i krzewów to raczej chodziło mi o doświadczenia samych forumowiczów, może nawet z moich okolic typu "ja mam czereśnie taką i taką ma smaczne owoce itp" ułatwiło by mi to poszukiwanie. Jeszcze raz bardzo dziękuje za odpowiedz.

[Suppa]

Witaj
Z podanego zestawu mam Papierówkę, James Grieve, Sampion, Topaz. Ostatni jeszcze nie owocuje, z reszty jestem zadowolony. Wymagają ochrony ale nie są jakieś przesadnie chorowite. Sampion wymaga przerzedzania zawiązków, bo owocuje niezwykle obficie a przez to drobnieją owoce.
Do Konferencji z tego co pamiętam wypadałoby dosadzić Faworytkę.
Z czereśni mogę polecić Vegę, najlepiej sie u mnie spisuje, jest smaczna i plenna. Jeśli chcesz uniknąć oprysków przeciwko robakom - nasionnicy trześniówce musisz posadzić wczesne odmiany.
Tyle ode mnie

[martika301]

Bardzo serdecznie dziękuje, o tym właśnie myślałam. Nie spotkałam sie nigdzie z informacją jak uniknąć chorób, a ma to sens. Jeszcze zapytam tylko jakie podkłądki masz do tych drzew, bo mnie interesuje duży rozmiar drzewa najniższe gałęzie gdzieś na wysokości 1,5-2 m.

[martika301]

Moim marzeniem jest stworzenie sadu, takie jakie widywałam w dzieciństwie. Jabłonie o rozłożystych koronach formowane przez człowieka jak ogromne bonsai, tu przycięta a tam przywiązane kamienie aby się konar ugioł przed gospodarzem.... ach ale sie rozmarzyłam. Tak zapamiętałam ogród na wsi i ni jak nie chcę się przekonać do nowoczesnych form, wiem że karłowate drzewka bardzo dobrze owocują i łatwiej je pielęgnować, no ale jak tu sie z tym jabłkiem pod nim położyć i pomarzyć w upalny letni dzień?

[Suppa]

Hmm u Papierówki to nie mam pojęcia, ma kilkadziesiąt lat i jest wysokim drzewem, resztę mam na M26, są niskie i słabo rosną a owocują bardzo obfice. W tym układzie musisz poszukać czegoś mniej karłowego, lub na antonówce. A propos chorób, teraz są odmiany parchoodporne, jak Topaz, hitem jesieni tu na forum był Gold Millenium
Czereśnia jest chyba na ptasiej, rośnie silnie i wysoko.
Osobiście wolę mieć karłowe drzewa, cieżko opanować i pryskać te wysokie.. ale ja także darzę je sentymentem

[Ohajo]

Hej,

Ja założyłem sad przed dwoma laty, też na niewielkim kawałku działki. Część drzewek posadziłem jesienią 2009, część jesienią 2010. A konkretnie:

Jabłonie: Oliwka Żółta (Papierówka), Julia, Sawa, Witos, Forina
Grusze: Faworytka, Konferencja
Śliwy: Węgierka Dąbrowicka, Amers
Wiśnie: Szklanka (chyba "Ludwika Wczesna"), Groniasta, 2 x Lucyna
Czereśnie: Rivan, Burlat, Techlovan

Do tego w sumie 10 krzaczków agrestu, porzeczki czerwonej i czarnej.

Nasadzenia z 2009 roku przyjęły się dobrze i sporo urosły w 2010 roku. Co do drzewek posadzonych zeszłej jesieni - okaże się na wiosnę

[martika301]

Dziękuje Maćku, ciesze się że ktoś jeszcze darzy stare drzewa sentymentem. Rozmawiałam z panią ze szkółki u nas na wsi i ona mi poradziła że bym wybrała podkładke półkarłową i przez formowanie uzyskać drzewo ok 5m. A z tą antonówką to musze przmysleć, bo kusi mnie aby nauczyć się samej szczepić. Wyhodowałam z pestki szampiona 2 drzewka (obecnie dwuletnie), rosną w ogrodzie i nie wiem co z nimi dalej zrobić.
Hej Pawle a jak się spisywały twoje drzewka przy tak fatalnej pogodzie. U nas w okolicy nie wiele drzewek owocowało a to i tak wszystko chore i nie dojrzałe opadało.
Co sądzicie o "krzakach" na pniu po za brakiem zginania karku po owoce ma to jeszcze jakieś zalety.
Nie wiem dlaczego ja jestem taka zacofana i mi się te wynalazki nie specjalnie podobają
Pozdrawiam wszystkich

[Suppa]

Miałem kiedyś agrest na pniu ale się złamał... na pewno takim potrzebny będzie solidny palik, ja wolę tradycyjne formy
Nie znam się za bardzo na podkładkach, wiem że antonówka będzie silnie rosła, poza tym wzrost zależy w duzej mierze od klasy i wilgotności gleby.
U mnie zeszły sezon był ciężki pod względem chorób, występowało chyba wszystko co tylko możliwe
Szczególnie uciążliwe były: parch, drobna plamistość, brunatna zgnilizna pestkowych.

[martika301]

Przepraszam że dopiero po tygodniu odpisuje, ale obecna pogoda mnie strasznie przygnębia. Trzeci raz zasypało nas śniegiem, co się rozkręce z pracami porządkowymi w ogrodzie to mi śniegu nasypie i trzeba dalej czekać, a przez zimę tyle koncepcji się narodziło.....ogrodnictwo uczy cierpliwości
Dzięki za dodatkowe argumenty na nie dla pieńków, u nas latem cała zgraja dzieci biega więc raczej by nie przetrwały żadne pienne krzaczki.
Jeśli zaś chodzi o choroby to u naszych sąsiadów w lipcu/sierpniu liście zmieniły kolor i opadały jak na jesień, więc owoce nie miały żadnych szans.
P.S. Chyba pójde utopić jakąś marzanne, bo ja chce już wiosny , chcę tak porządnie popracować w ogrodzie, by wieczorem zasnąć snem kamiennym.

[Nalewka]

Koniecznie poczytaj tu:
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &hilit=sad
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &hilit=sad
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 56&start=0
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... kie+drzewa
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... ilit=jakie

A potem to już musisz przejrzeć całą sekcję owocową Bo o sadzeniu i pielęgnacji drzew i krzewów owocowych już napisaliśmy całe mnóstwo wątków