Ależ jeśli jest potrzeba to proszę bardzo I tak jak trzeba i tym co trzeba - to wyżej dla uświadomienia właśnie .mr25ur pisze:Czy ci się podoba czy nie ludzie stosują chemię, zamiast pisać bzdury lepiej po uświadamiać czym i jak pryskać, takie calypso nie zabija pszczół, taki decis, karate zeon, większość innych zabijają wszystko
Użycie słów "profilaktyczno-lecznicze" w przypadku ciężkich chemikaliów mnie razi. Oczywiście można nasączyć roślinę środkiem układowym, dzięki czemu będzie trująca dla wszystkiego co żyje miesiącami.
W tym sęk...
Mam opryskiwacze (6 szt), mam środki i użyję jakby co. Ale od lat nie były potrzebne. Mam też Decis (ale nie polecam!) - bo calypso "zabiłoby mi pszczoły i wszystko inne".
Pszczoły mają się zdrowo, podziękować.
A kombinezonki polecam bowiem, a propos Calypso - takie są dlań wymogi BHP:
Stosować respirator z maską i filtrem przeciw oparom organicznym i gazom (wskaźnik ochrony 10) zgodnie z EN 140 lub odpowiednik.
Nosić oznakowane znakiem CE (lub odpowiednikiem) rękawice z gumy nitrylowej (minimalna grubość 0,40 mm). Umyć w przypadku zanieczyszczenia. Usunąć w przypadku zanieczyszczenia strony wewnętrznej. Myć ręce.
Nosić gogle zgodne z normami europejskimi EN 166
Nosić kombinezon ochronny i odzież ochronną typu 3. Jeżeli jest to możliwe nosić dwie warstwy ubrań. Ubranie ochronne z poliestru/bawełny lub bawełny powinno być zakładane pod kombinezon odporny na chemikalia i powinno być często czyszczone w profesjonalnej pralni.
Jeżeli kombinezon chroniący przed chemikaliami jest zachlapany, opryskany lub znacznie zabrudzony, należy go niezwłocznie oczyścić, a następnie ostrożnie zdjąć i usunąć zgodnie z zaleceniami producenta.
http://www.bayercropscience.pl/att/2/_p ... 59a0a7.pdf