Zgorzel kory - szczepienie mostowe

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1407
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

jak myszy nie zjedzą to może byc na dworze,ja jak kiedys szczepiłem to trzymałem w piwnicy

Janusz
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Spróbuję zastosować się do Twoich rad i w przyszłym roku zrobię szczepienie. Dziękuję. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Szczepienia jednak nie robiłem. Jabłonka jak na razie żyje. Dobrze rośnie i owocuje. Zastanawiam się czy nie wykorzystać pędu bocznego (pierwsze zdjęcie) i nie uformiować jej od początku. Myślę jednak, że z czasem zaleje "ranę".
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:...W połowie maja wszczepisz "za kore" te pędy poniżej i powyżej rany i powstanie tzw szczepienie mostowe Dzięki ktoremu twoje drzewo na nowo odzyska pełną równowage

Janusz
Czy będzie to miało jakiś sens jeżeli do szczepienia mostowego tego drzewka użyję pęd ścięty z drzewa w tej chwili? Z pędu bym zerwał wszystkie liście. Czy są szanse na przyjęcie się tego pędu?
Pozdrawiam Andrzej.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witam,
przeczytałem wszystkie odpowiedzi w tym temacie (choć to właściwie dialog pomiędzy Erazmem a pogotowiem ogrodniczym :) ) i tak jak prosiłeś napiszę parę zdań od siebie... Ten pęd aż "się prosi" o szczepienie mostowe... Widzę jednak, że masz przed tym obawy - tak naprawdę to zabieg, który w rzeczywistości zdeydowanie bardziej wygląda na skomplikowany, niż jest w rzeczywistości. Maj jest bardzo dobrym terminem do przeprowadzenia tego zabiegu - w sumie opisał Ci wszystko kolega z pogotowia - jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości lub chciałbyś dokładniej zobaczyć jak to wygląda - zachęcam do lektury takiej dość unikatowej pozycji literatury: Dr. W. Filewicz - "Nowe metody w sadach i szkółkach. Leczenie i wzmacnianie jabłoni" Warszawa 1939 - w której autor wyjątkowo szczegółowo opisuje kilka metod regeneracji drzew - w tym bardzo dokładnie szczepienie mostowe. Książeczka powinna być w bibliotece lub czytelni ISK.
Oprócz wykonanego szczepienia oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby swoją drogą wyprodukować i posadzić nowe drzewko - 'Florina' to raczej rzadziej spotykana odmiana, więc z kupnem samego drzewka może być kłopot - ale zawsze możesz sam poeksperymentować (a dobrze Ci idzie do tej pory :) ) i zaokulizować odmianę, ewentualnie pobrać w lipcu zrazy i umówić się ze szkółkarzem
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Chciałbym szczepić jutro. Nie mam jednak przygotowanego pędu (gałązki której użyję do szczepienia mostowego). Czy mogę wykorzystać odcięty pęd tego samego dnia z drzewa - czy zerwać z niego liście?
Pozdrawiam Andrzej.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

To nie tak - ja mam na myśli tzw. "wczep" z pędu, który jest doskonale widoczny na zdjęciu, a wyrasta poniżej rany... gdybyś chciał zrobić takie typowe szczepienie mostowe zrazami - to niestety muszą one być przechowywane (tzw. uśpione)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ten pęd po lewej stronie padł w ubiegłym roku - usechł. Czyli szczepienia mostowego nie mogę teraz zrobić bo nie mam "uśpionych" pędów" :cry:
A jaka jest szansa na przyjęcie się gdybym jednak odciął zraz teraz i wszczepił go?
Kiedy odciąć taki pęd - zraz w przyszłym roku i schować w piasku?
Od kiedy można rozpocząć szczepienie mostowe w przyszłym roku?
Pozdrawiam Andrzej.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Erazm pisze:A jaka jest szansa na przyjęcie się gdybym jednak odciął zraz teraz i wszczepił go?
właściwie żadna :(
Erazm pisze:Kiedy odciąć taki pęd - zraz w przyszłym roku i schować w piasku?
Po zakończeniu wegetacji - a więc w zasadzie już od listopada... jak jest chłodna zima (na co w ostatnich latach za bardzo nie można liczyć) to nawet na początku marca - ale to juz ryzyko...
Erazm pisze:Od kiedy można rozpocząć szczepienie mostowe w przyszłym roku?
Od momentu rozpoczęcia wegetacji - najlepiej w kwietniu i maju

Niestety takie szczepienie zrazami jest mniej efektywne od szczepienia odrostami korzeniowymi czy pędami zastępczymi - naprawdę nic nie wyrasta poniżej?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

pomolog pisze:
Erazm pisze:Od kiedy można rozpocząć szczepienie mostowe w przyszłym roku?
Od momentu rozpoczęcia wegetacji - najlepiej w kwietniu i maju
Raczej przed rozpoczęciem wegetacji czyli od marca do końca kwietnia a najbezpieczniej do połowy kwietnia. Jak zaczną w roślinie krążyć soki już się szczepić nie powinno. :D
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

pomolog pisze:... - naprawdę nic nie wyrasta poniżej?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Niestety nic. :cry:
Mam nadzieję, ze drzewo może samo zaleje ranę. Martwi mnie tylko, ze "zalewa" ranę tylko z jednej strony.Owocuje mimo rany obficie i daje piękne jabłka. Jutro lub we wtorek dam zdjęcie tego miejsca z tego roku.
Pozdrawiam Andrzej.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Przemo pisze:Raczej przed rozpoczęciem wegetacji czyli od marca do końca kwietnia a najbezpieczniej do połowy kwietnia. Jak zaczną w roślinie krążyć soki już się szczepić nie powinno. :D
Wegetacja drzew tak jakby rozpoczyna się wcześniej niż w kwietniu :lol: :lol: :lol:
Właśnie o to w tym przypadku chodzi, żeby miazga była już aktywna
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

"Rana" z 2005 roku jabłonki wygląda teraz tak
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Po naciśnięciu znaczka Obrazek obraz ulegnie powiększeniu.
Jak widać na pierwszym i piątym zdjęciu drzewo zalewa ranę i to dość grubą warstwą ale tylko z jednej strony. Dlaczego z drugiej nie zalewa - trochę "ginie" tam "stara" kora (zdjęcie 3 i 4)? Na ostatnim zdjęciu jest w całej okazałości.
Pozdrawiam Andrzej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”