Orzech włoski - uprawa Cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Orzech włoski

Post »

Dziękuję za info, jeszcze jedno pytanko, corocznie pojawiające się gdzieś o tej porze roku czarne kropeczki na liściach to tradycyjnie bakteryjna zgorzel orzecha włoskiego? Orzechów dość nie atakuje, ale listeczki w kropeczki...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
andrzej83x
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 lip 2012, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

orzech włoski

Post »

Ja mam w swoim ogródku orzech włoski. Teraz ma już prawie 7 lat, ale nie jestem z niego zadowolony. Bardziej przypomina krzew niż drzewo. Szybciej wypuszcza nowe pędy od dołu niż rośnie do góry.
andrzej83x
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 lip 2012, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: orzech włoski

Post »

Oinone pisze:z tego co wiem, wszystko zależy od odmiany orzecha-niektóre owocują w 3 lata po posadzeniu, niektóre po 5 latach a inne...nigdy - tak się dzieje najczęściej z tzw siewkami ponieważ orzechy wyhodowane z orzechów (owoców) nie powtarzają cech drzewa macierzystego. Tj rodzic może się obsypywać orzechami, a potomek-nie mieć ich wcale. Dlatego się szczepi orzechy.

A Twój wygląda jak krzew bo zapewne nie dbałes o to by był jeden główny pień-przewodnik, więc orzech wypuszczał ile chciał odnóg aż się'zakrzaczył'.

pozdrowienia
czyli mam go wyciąć bo pewnie już nic z niego nie będzie ?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Orzech włoski

Post »

Andzej83x, możesz wkleić zdjęcie ? Być może jedno porządne formowanie wystarczy, aby z krzewu zrobić drzewo.
M25ur, kropeczki bez białego nalotu, to bakteryjna zgorzel, biały nalot na wierzchu plam, to antraknoza.

Pozdrawiam, kozula
Evy_
100p
100p
Posty: 169
Od: 30 sty 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Chciałabym zaszczepić u siebie orzecha włoskiego(nie mam pojęcia jaka to odmiana, bo drzewa mają z 50 lat). A że ich dni są już raczej policzone, bo z roku na rok obumierają kolejne gałęzie ;:174 Jak mam to zrobić :?: Czy to teraz, czy na wiosnę dopiero :?: Niech ktoś pomoże :)
volder
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 paź 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Witam.

Czy można rozmnożyć orzecha włoskiego przez przygięcie gałęzi i obsypanie ziemią, żeby się ukorzeniła. I najważniejsze czy taki orzech będzie powtarzał cechy starego drzewa. Znajoma ma dobrą odmianę, duże orzechy z miękką skorupą. Powiedziała, że w taki sposób może ukorzenić gałązkę.

Pozdrawiam volder.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Zawsze można spróbować, ale nie sądzę że akurat z orzechem to się uda...
Zielonym do góry!!!
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

volder pisze:Czy można rozmnożyć orzecha włoskiego przez przygięcie gałęzi i obsypanie ziemią, żeby się ukorzeniła
No to mamy zadwozdkę. Wg mnie nie ukorzeni się ale próbujcie. Jak się uda to może być dobra amatorska metoda.
Cechy oczywiście powtórzy.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Będzie trudno, wydaje mi się. Można by posmarować ukorzeniaczem rozrobionym z odrobiną wazeliny (żeby pozostał dłużej na miejscu) ale szczerze mówiąc wątpię w sukces.
Trzeba pamiętać, że taka przygięta gałąź powinna być dobrze przyczepiona i pozostać tak co najmniej z rok, może to być kłopotliwe dla właściciela ogrodu.
Zielonym do góry!!!
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 528
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Raczej marne szanse, gdyby tak się dało mnożyć orzechy to by nie kosztowały po 5 dych i nie pisano by na uniwersytetach prac na temat różnych metod szczepień. Ale spróbować zawsze warto, jeszcze bardziej warto poinformować o wynikach.
weber
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 5 lut 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orzech włoski - uprawa

Post »

Witajcie
Mam poważny problem
Mam do posadzenia 120szt orzecha włoskiego szczepionego.
Popełniłem kardynalny błąd sypiąc sól potasową ok 250kg na 80ar
W zaleceniach z badania gleby pisało,by wysiać nawóz 2 tyg przed sadzeniem 300kg/ha
2 tyg mija za tydz.A sadzonki już mam.
Teraz boję się ze sól potasowa przypali orzechy.
Co robić?
Sadzić teraz, czy przezimować je?
Jeśli zimować to jak?
Pomóżcie proszę!:-/
canis lupus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 paź 2014, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Orzech włoski - uprawa

Post »

Witam Was wszystkich w pierwszym poście :)
Weber,ja może za dwa lata będę na takim etapie jak Ty,i na Twoim miejscu zadzwoniłbym albo do Kozuli,albo do szkółki,gdzie je zakupiłeś.

pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki,
Marcin
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: Szczepiony orzech włoski

Post »

Kilka dni temu zaszczepiłam z sercem na ramieniu 3 orzechy. Mam nadzieję, że się przyjmą, bo odmiana ma smaczne ogromne owoce. Próbowałam w tej sprawie kontaktować się z Panią Kozulą, ale pewnie ma teraz masę pracy i nie zagląda na Forum :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”