Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Przerzedzanie zawiązków ? mechanizm działania
(Hasło Ogrodnicze 2009 nr 4, s.16-19)

Precyzyjne chemiczne regulowanie owocowania zawsze będzie nastręczało wielu trudności. Stosowane w tym celu preparaty chemiczne, zawierające w głównej mierze bioregulatory roślinne (hormony roślinne), wpływają na przemiany fizjologiczne w tkankach roślinnych. Ostateczny efekt zabiegów zależy od wielu czynników, takich jak dawka preparatu, warunki klimatyczne czy kondycja drzew. Wydaje się, że efekt działania bioregulatorów roślinnych został już przebadany i poznany, trudno jest jednak w 100% przewidzieć, jaka będzie reakcja traktowanych nimi drzew.

Bioregulatory a owocowanie. Za przemienne owocowanie odpowiedzialna jest giberelina. Produkowana jest ona przez nasiona rosnących na drzewie młodych owoców. Giberelina hamuje zakładanie się pąków kwiatowych na przyszły rok. Wzmożona aktywność nasion, a tym samym intensywna produkcja tego związku, przypada właśnie na okres, w którym pąki zaczynają się różnicować. Na drzewach, na których zawiązało się bardzo dużo owoców, nasiona produkują dużą ilość giberelin, co wpływa na powstawanie głównie pąków liściowych. Skutkiem tego w kolejnym roku kwitnienie jest bardzo słabe, zawiązuje się mało owoców, a plon jest niski. To z kolei powoduje, że produkcja giberelin jest bardzo mała i pąków kwiatowych powstaje zbyt dużo. Za rok z dużej liczby kwiatów tworzy się dużo owoców i zjawisko się powtarza przemiennie. Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania takiej sytuacji jest regulowanie liczby kwiatów lub(i) rozwijających się młodych zawiązków owocowych.
Intensywnym procesom fizjologicznym, zachodzącym podczas pierwszych dni rozwoju zarodka, towarzyszy znaczny wzrost produkcji etylenu (będącego naturalnym związkiem roślinnym), który powoduje szybkie starzenie się kwiatów oraz odpadanie słupka i płatków korony. Po przekwitnięciu drzew, w celu regulacji zawiązywania owoców można stosować preparaty zawierające bioregulatory roślinne. Można je podzielić na trzy główne grupy związków: auksyny, cytokininy i gibereliny. Często jako czwarty wymieniany jest etylen, który ze względu na budowę chemiczną nie może być zaliczany do żadnej z tych grup. Opadanie zawiązków po użyciu tych związków jest procesem przebiegającym w kilku etapach, a jego szczegółowy mechanizm jest skomplikowany i nie do końca poznany.
Preparaty do przerzedzania można ogólnie podzielić na dwie grupy: zawierające bioregulatory roślinne oraz preparaty parzące.

Preparaty zawierające bioregulatory roślinne. Najczęściej używaną w preparatach handlowych substancją chemiczną jest auksyna NAA (kwas 1-naftylooctowy). Dla poprawienia właściwości wnikania w głąb tkanek liścia substancja ta produkowana była do niedawna w formie soli potasowej (Pomonit Ekstra 050 SL), a od pewnego czasu dostępny jest Pomonit Super 050 SL, zawierający NAA w formie soli z trójetanolaminą, przenikający łatwiej i szybciej. Auksyny zawarte w tych preparatach powodują wzrost produkcji endogennego etylenu. Na świecie, w tym także w wielu krajach Europy, powszechnie wykorzystuje się formę amidową NAA, przy której wnikanie jest mniej uzależnione od warunków atmosferycznych. Oprócz auksyny NAA do przerzedzania używana jest również cytokinina BA (6-benzyloaminopuryna), której mechanizm opadania zawiązków prawdopodobnie jest on taki sam jak auksyny NAA. Oprócz właściwości przerzedzających, cytokinina stymuluje podziały komórkowe. Dzięki temu wpływa korzystnie na wielkość i kształt owoców. W Polsce cytokinina zawarta jest w preparacie Bioprzerzedzacz, w którym znajduje się dodatkowo niewielka ilość NAA.

Mechanizm działania preparatu ATS. Przykładem preparatu parzącego jest ATS, czyli tiosiarczan amonu. Jego działanie polega na chemicznym uszkadzaniu znamion słupków kwiatów. Pyłek po spadnięciu na uszkodzone znamię nie może skiełkować i zapłodnić kwiatu. Preparatu tego używa się pod koniec kwitnienia drzew, gdy najsilniejsze kwiaty zostały już zapylone i zaczynają rozwijać się kwiaty najsłabsze. Zbyt wczesne użycie tego nawozu może spowodować drastyczny spadek plonu, natomiast zbyt późne jest nieefektywne, gdyż pyłek zdążył już skiełkować.
Etylen. Stosowane do przerzedzania bioregulatory roślinne, niezależnie od pory stosowania i dawki, wywołują w roślinie wzrost produkcji etylenu, który dzieli się na trzy etapy.

* Etap pierwszy - wzrost produkcji etylenu. Jego wpływ na rozwój rośliny polega ogólnie na przyspieszaniu większości procesów fizjologicznych, przez co nazwany został "hormonem starzenia się", gdyż przyspieszając procesy fizjologiczne przyspiesza również starzenie się komórek. Etylen nosi również nazwę "hormonu stresu" gdyż warunki stresowe, jak susza, wysoka temperatura czy uszkodzenia mechaniczne jak również intensywne zrzucanie kwiatów i zawiązków owocowych powodują w roślinie jego natychmiastową intensywną produkcję. Według aktualnej teorii, za opadanie zawiązków po zastosowaniu regulatorów wzrostu odpowiedzialny jest właśnie etylen. Intensywność jego produkcji uzależniona jest od ilości preparatu, która przeniknęła przez skórkę do tkanek liścia. Na to z kolei wpływa temperatura i wilgotność powietrza, pH wody, stężenie preparatu (wykres) oraz budowa skórki liścia, co zależy od odmiany. Stężenie etylenu w tkankach zawiązka wzrasta od kilku do kilkudziesięciu razy i utrzymuje się przez kilka dni po zabiegu
* Etap drugi - zahamowanie rozwoju zarodka. Niskie stężenie etylenu w tkankach obserwuje się u większości roślin, w których pełni on funkcje regulujące. Etylen w wysokim stężeniu może działać toksycznie, szczególnie na młode i bardzo wrażliwe elementy rozwijającego się zawiązka owocowego. Z obserwacji wynika, że etylen hamuje rozwój zawiązka w dwóch miejscach jednocześnie. Powoduje zanik bielma oraz zahamowanie rozwoju zarodka i jednocześnie blokuje dopływ asymilatów do woreczka zalążkowego uniemożliwiając tym samym rozwój przyszłego nasiona. Taki zawiązek nie ma szans na dalszy rozwój i jego odpadnięcie jest tylko kwestią dni. W tym czasie uruchamiany jest kolejny proces mający na celu zrzucenie zawiązka
* Etap trzeci - uruchomienie warstwy odcinającej. Intensywna produkcja etylenu po użyciu preparatu trwa kilka dni. Po obumarciu zarodka następuje starzenie się tkanek zawiązka, co z kolei wywołuje naturalną produkcję etylenu. Ten z kolei uruchamia odpowiednie enzymy rozkładające ściany komórkowe w wąskiej warstwie komórek (tzw. warstwa odcinająca) zlokalizowanej u podstawy szypułki. Po kilkunastu dniach działania enzymów, połączenia między komórkami w warstwie odcinającej szypułki słabną do tego stopnia, że zawiązek odpada pod wpływem słabego wiatru.

Efektywność przerzedzania. Ze względu na wiele czynników wpływających na skuteczność preparatu, efektywność przerzedzania może znacznie różnić się, w zależności od roku. Głównym czynnikiem jest temperatura powietrza, od której zależy wnikanie preparatu do tkanek, a także intensywność produkcji etylenu. Spadek temperatury poniżej 15°C podczas pierwszych trzech dni po zabiegu znacznie osłabia skuteczność preparatu. Równie niekorzystny wpływ na skuteczność zabiegu ma zbyt wysoka temperatura. Wnikanie preparatu do tkanek roślinnych uzależnione jest również od pH wody służącej do sporządzania cieczy do zabiegu. Zbyt wysokie pH (twarda woda) znacznie osłabia przenikanie cząsteczek substancji aktywnej przez skórkę liścia. Kolejnym czynnikiem decydującym o wnikaniu preparatu do tkanek jest rodzaj skórki, a zwłaszcza obecność wosków, które na powierzchni liścia tworzą tzw. kutykulę różnej grubości zależnie od gatunku a nawet odmiany. O skuteczności zabiegu decyduje również stan fizjologiczny drzewa, który można również nazwać kondycją fizyczną. Jest to zbiór wielu czynników, takich jak wiek drzewa, odżywienie, zdrowotność oraz dostępność wody.

Efekt odwrotny. Paradoksalnie, zabieg przerzedzania może w pewnych sytuacjach spowodować wzrost zawiązania owoców. Dzieje się tak przy zastosowaniu zbyt małych dawek auksyny NAA lub przy bardzo niekorzystnej pogodzie. W obu tych sytuacjach do tkanek liścia wnika niewielka ilość NAA. Jest ona zbyt mała, aby spowodować w roślinie szok i w konsekwencji zahamowanie rozwoju i odpadnięcie zawiązka. Ta niewielka ilość auksyny wspomaga jednak działanie auksyn endogennych, czyli produkowanych w tkankach rośliny. Już od pierwszych dni po zapłodnieniu zawiązek zaczyna wysyłać sygnał o zapotrzebowaniu na substancje pokarmowe. Rolę czynnika sygnalizującego stanowi właśnie produkowana przez zawiązek auksyna, w tym przypadku auksyna IAA (kwas 3-indolilooctowy). Dodatkowo auksyna hamuje procesy wywoływane przez etylen (blokowanie dopływu asymilatów do zarodka i uruchomienie warstwy odcinającej). To wszystko powoduje, że niewielki wzrost stężenia auksyn w roślinie może spowodować utrzymanie się na drzewie większej liczby zawiązków.
Auksyna zawarta w preparatach z grupy Pomonitów powoduje opadanie zawiązków i jednocześnie zapobiega ich opadaniu. Bezpośrednie działanie auksyny zapobiega opadaniu. Wykorzystuje się to do zapobiegania przedzbiorczemu opadaniu owoców. Tkanki w dojrzewającym owocu zaczynają produkować etylen, który "uruchamia" enzymy (pektynazy) rozkładające ściany komórkowe w warstwie komórek między szypułką a krótkopędem. Dochodzi do osłabienia połączenia i odpadnięcia owocu. Użyta auksyna osłabia działanie tych enzymów i opóźnia opadanie owoców. Równocześnie ta sama auksyna zastosowana w dużej dawce lub w warunkach sprzyjających jej wnikaniu do liścia powoduje wzrost produkcji etylenu i opadanie zawiązków. To właśnie zjawisko wykorzystywane jest przy przerzedzaniu zawiązków.
Małgorzata Kołaczyńska-Janicka

źródło: http://www.cbr.edu.pl/rme32/dane/8_7.html
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
volkov
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 lip 2010, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Droga Pani Małgorzato
podpisuje się Pani pod moim artykułem
a podane przez Panią źródło nie jest prawdziwe:

Małgorzata Kołaczyńska-Janicka

źródło: http://www.cbr.edu.pl/rme32/dane/8_7.html

Bardzo proszę, podczas cytowania podawać prawdziwe źródło oraz nazwisko autora
pozdrawiam
A Gonkiewicz
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Ja proponuję (do czasu wprowadzenia odpowiednich poprawek) w ogóle rezygnację z cytowania artykułów z w/w źródła. To jakieś olbrzymie nieporozumienie. Dlaczego pod artykułami podpisują się panie Małgorzata Kołaczyńska-Janicka i Anna Drzewiecka - skoro nie są autorkami?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
PS. volkov - masz wiadomość na PW :wink:
volkov
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 lip 2010, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Przyznam się, że nie wiem dlaczego na stronach Centralnej Biblioteki Rolniczej pod artykułami do których odnosi się ww. link, zamiast nazwisk autorów ( bo nie chodzi tu tylko o mnie) są nazwiska redaktorów. Teksty są zwykłą kopią artykułów publikowanych na łamach Hasła Ogrodniczego (m.in.). Nie chodzi mi i jakieś prawa autorskie, tylko o rzetelność i dokładność tego co robimy.
Pozdrawiam serdecznie.

ps.
nie wiem kto jest autorem / moderatorem postu
nie mam absolutnie pretensji do forumowiczów :) miło spotkać osoby, które interesują się ogrodnictwem,
mam jedynie prośbę do Pani (redaktor?) Małgorzaty Kołaczyńskiej-Janickiej o dopisanie nazwisk autorów cytowanych artykułów na stronach Centralnej Biblioteki Rolniczej albo usunięcie swojego nazwiska
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Ja z kolei przyznam, że jestem w szoku (i to nie małym :roll: ). Nie chodzi tu przecież o jakiegoś bloggera - tylko publiczną i poważną instytucję (tak przynajmniej mogłoby się wydawać). A smaczku całej sprawie dodaje fakt, że akurat wydawnictwa z których pochodzą przedstawione artykuły zastrzegają bardzo wyraźnie ich upublicznianie (zakładam więc, że biblioteka uzyskała odpowiednią, pisemną zgodę na publikację w formie elektronicznej treści artykułów). Co oczywiście nie zmienia faktu, że podanie właściwych nazwisk autorów jest rzeczą obowiązkową.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

W imieniu forumowiczów i administracji forum proszę o wybaczenie. Jest mi bardzo przykro z powodu tego dziwnego zawirowania, ale nie mogłam mieć świadomości, że tak wygląda sytuacja. Nie mamy możliwości zweryfikować stanu faktycznego, jako forum ogrodnicze chcemy jednak być w zgodzie z prawem i dobrymi obyczajami.

Nie mamy wpływu na to, co się dzieje w H.O., jedynie tam można dopominać się o zmianę sytuacji. Sugeruję więc kontakt z redakcją H.O. z prośbą / żądaniem zmiany treści na ich stronach. U nas jest to tylko "przedruk" z podaniem źródła.

Tak więc podsumowując - dziękuję za sygnał i proszę o podjecie decyzji, czy materiał w pierwszym poście może zostać z podłączonymi dopiskami / wyjaśnieniami w kolejnych postach (tak jak jest teraz), czy cały wątek mamy przenieść do archiwum (ze szkodą dla całej rzeczy forumowiczów zainteresowanych tematem).
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
volkov
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 lip 2010, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Witaj Nalewka,
odpowiedź napisałem Ci na e-maila
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Dziękuję :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
volkov
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 lip 2010, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Witam,
sprawę wyjaśniłem z dyrektorem CBR. W najbliższym czasie poprawią sposób cytowania artykułów.

Przepraszam Forumowiczów za całe zamieszanie.

Proszę Administratora Forum o skasowanie postów z naszą dyskusją bo niepotrzebnie zaśmiecają Forum.

Służę pomocą we wszystkich sprawach związanych z ogrodnictwem a szczególnie z regulowaniem owocowania.

Z wyrazami szacunku
volkov
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Przerzedzanie zawiązków - mechanizm działania (EDU)

Post »

Jeśli skasuję te posty, to nie zostanie na forum publicznym propozycja udzielania pomocy
"Służę pomocą we wszystkich sprawach związanych z ogrodnictwem a szczególnie z regulowaniem owocowania."
Zostawmy może całość ku pamięci :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”