Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Drzewa owocowe
cx

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

Witam.

Pochodzenie,pochodzeniem,jeżeli kupisz je w szkółce to w zasadzie po za Lobo i Szampionem wszystkie pozostałe są właśnie mnożone na antonówce.No ja nie widzę potrzeby przeszczepiania.
Chyba że wszystko prawie od początku do końca ma być Twoim dziełem,to co innego.
I uwaga praktyczna,aby wizja dywanu z trawy się ziściła,trzeba będzie zbierać spady wszystkich tych drzew,a z czasem będzie to spora ilość.
Jeżeli rzeczywiście zamierzasz często kosić murawę,dokładne odchwaszczanie jest zbędne,w zasadzie oporny jest tylko perz,mniszek i szczaw tępolistny.Pokrzywę czy podagrycznik bez problemu zlikwiduje się częstym koszeniem.
Awatar użytkownika
Oneboy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 10 gru 2009, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

pomolog pisze:Przyznam, że dość optymistycznie podchodzisz do zabiegu jakim jest szczepienie. Co prawda, ilość "przyjęć" przy szczepieniu jest wyższa niż przy okulizacji - ale ze starymi odmianami bywa kłopot...
No tak jest to pewnego rodzaju ponad wyraz optymistyczne podejście ale no nie miałem więcej antonówki ale jak się nie uda pocieszające dla mnie jest to że nie jest to plan taki na szybko.... mam połowę życia jeszcze przed sobą jak nie uda się z którąś odmianą w tym roku to do skutku w kolejnych będę próbował.

Odnośnie źródła to na wiosenny odbiór jestem umówiony u Państwa Jasińskich w Tarczynie. Ale te jabłonki nie będą sadzone u mnie tylko u znajomych jako prezent dla nich, a dla mnie dawca zrazów.

Tak szczerze powiedziawszy nie jestem sadownikiem ani nie prowadzę szkółki nie mam doświadczenia typu hurt przy szczepieniach ale mogę się pochwalić gdzieś 50-60 szczepionymi przez stosowanie drzewkami u znajomych - teraz przyszła pora na moje. SZCZEPIĄC zachowuje idealną sterylność nożyka a nacięcia staram się robić tak aby po złożeniu podkładki ze zrazem nie było widać tego miejsca. Zwracam wtedy też uwagę na to aby powierzchnie ze sobą stykane "zassały" się po przyłożeniu (coś jak szyba do szyby), tylko wtedy uważam że można obwiązać miejsce szczepienia. Nie twierdzę że zawsze musi się udawać ale twierdzę że można dążyć do celu - wystarczy chcieć.
Krzysztof usun. pisze: Odnośnie: "Chyba że wszystko prawie od początku do końca ma być Twoim dziełem,to co innego."...
Tak tam wszystko chcę mieć jako moje dzieło dlatego nie kupiłem porzeczki, ligustru, itp lecz ukorzeniałem :)
Ogólnie to nawet dlatego jest druga działka aby mi się tam żonka nie wtrącała.

Spady będą zbierane - tego nawyku nauczyłem się jeszcze jak nie miałem działek własnych tylko chodziłem na działkę do taty mogę nawet określić że jestem pedantyczny jeżeli o to chodzi nawet pod węgierką i mirabelką wybieram każdą pestkę :x

Odnośnie odchwaszczania i tak muszę to zrobić chcąc nie chcąc bo muszę wybrać szkło które jest wszędzie przez 15 lat "ludzie" żucali na tą działkę butelki po piwie wódce tak więc przesiewając ziemię kłącza chwastów pozostaną na siatce.

Pozdrawiam
Przepraszam
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

Chciałabym posadzić w ogrodzie jabłonie oraz grusze, ale nie wiem jakie. Prosiłabym o radę.

Zależy mi na tym aby drzewka dawały dużo cienia. Najlepiej by naturalnie rosły duże, bez przycinania. Ale oprócz tego chciałabym posadzić również drzewka półkarłowe. Gruszę, chciałabym Klapse (chyba tak się piszę). Jeśli chodzi o jabłonie to zależy mi na odmianach wczesnych - do zjedzenia na bieżąco, oraz późnych - na przetwory i do przechowywania.
Nie lubię jabłek o miąższu sypkim (konsystencja coś jak ugotowane ziemniaki) - nie wiem czy taki można nazwać kruchym, bo się nie znam.
Szczerze to nie przepadam za jabłkami, ale ze względu na rodzinę chcę posadzić w ogrodzie jabłonie.

Proszę o radę, bo sama nie wiem jakie odmiany byłyby najlepsze.

Aha. Może ta informacja jeszcze pomoże.
Na działce mam dość płytko wody gruntowe.
Mieszkam w Szczecinie.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

dariotka pisze:...Zależy mi na tym aby drzewka dawały dużo cienia. Najlepiej by naturalnie rosły duże, bez przycinania. Ale oprócz tego chciałabym posadzić również drzewka półkarłowe. Gruszę, chciałabym Klapse (chyba tak się piszę). Jeśli chodzi o jabłonie to zależy mi na odmianach wczesnych - do zjedzenia na bieżąco, oraz późnych - na przetwory i do przechowywania.
Nie lubię jabłek o miąższu sypkim (konsystencja coś jak ugotowane ziemniaki) - nie wiem czy taki można nazwać kruchym, bo się nie znam.
Szczerze to nie przepadam za jabłkami, ale ze względu na rodzinę chcę posadzić w ogrodzie jabłonie.
1/ Mają dawać cień... wybierz grusze na podkładce gruszy kaukaskiej;
2/ Popularna Klapsa to letnia odmiana 'Faworytka';
3/ Wybierz odmianę (odmiany) jabłoni na podkładce półkarłowej M26 (uzyskasz pożądany wzrost);
4/ Jakie odmiany wczesne i jakie późne musisz zdecydować sama (po kilkukrotnej wizycie i degustacji owoców na targu, w sklepikach itd.);
5/ miąższ o jakim wspominasz (i jakiego nie lubisz) to miąższ kruchy, sypki - tzw. "kaszasty"... jest on charakterystyczny dla niektórych tylko odmian, zbieranych po osiągnięciu dojrzałości zbiorczej i konsumpcyjnej (przykładowo 'Oliwka Żółta' - Papierówka) lub zbyt długim przechowywaniu w nieodpowiednich warunkach ('Lobo').
6/ Szczecin... tu nie ma bardzo konkretnych przeciwwskazań, jedynie staraj się nie wybierać odmian wrażliwych na choroby kory i drewna czy podatnych na raka (kwestia wilgotności powietrza).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

pomolog bardzo dziękuję za odpowiedź :) na pewno dostosuję się do rad.
Ale mam jeszcze pytanie co do jabłoni. Na jakiej podkładce powinna być jabłoń aby była tak duża i dawała cień jak grusza na podkładce gruszy kaukaskiej? Chce dwa duże drzewa: gruszę oraz jabłoń.
Co do podkładki M26 mam pewne obawy, że jabłoń będzie zbyt mała, ale szczerze mówiąc to inne podkładki też nie dają pewności że drzewko będzie mieć 3-3,5 m. I tu mam wielki dylemat, tymbardziej że nie widziałam na żywo ani na zdjęciach porównywalnych ze wzrostem człowieka, jakie podkładki dają jaki wzrost drzewa.
Słyszałam jeszcze o M7 i MM106 ale niewiele znalazłam informacji i chyba mało amatorów nastawia się na te podkładki.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

Oczywiście, dużo zależy w równym stopniu od odmiany i Twojej ingerencji we wzrost (cięcia) jak od samej podkładki. Jeżeli wybierzesz odmiany charakteryzujące się średnio silnym wzrostem, to na podkładce M26 osiągną właśnie ok. 3-3,5 m. Co do innych podkładek - nie wspominałem o nich, bo zakładam że drzewko zamierzasz kupić (gotowe), a nie "bawić się" w samodzielne rozmnażanie. Prawda jest bowiem taka, że w produkcji te dwie podkładki (M9 wraz z klonami i M26) zdecydowanie dominują. Pozostałe spotykane są zdecydowanie rzadziej i to albo stosowane dla odmian (jak je nazywamy) tradycyjnych (i tu silnie rosnąca siewka Antonówki), albo dla kilku odmian do sadów przemysłowych (A2, M7, bardzo sporadycznie MM 106). Kilku - w praktyce oznacza 3-4 odmiany (a dominuje 'Idared'). Silnie rosnące odmiany o dużym znaczeniu produkcyjnym (np. 'Jonagold' i jego sporty) produkowane są także na innych podkładkach karłowych, o zbliżonej do M9 sile wzrostu (np. P16, P60). M26 z kolei, w niektórych przypadkach, jest zastąpiona przez podkładkę P14. Jeżeli chcesz takiego porównania wielkości... dla tej samej odmiany, przyjmując za 100% siłę wzrostu na siewkach Antonówki - to na M9 osiągną one 26% j.s.w. (jednostek siły wzrostu), na P60 - 35% j.s.w., na M26 - 50% j.s.w., na P14 - 54% j.s.w., na M7 - 61% j.s.w., na MM106 - 65% j.s.w., na A2 - 90% j.s.w. a najsilniejszym wzrostem wyróżniałyby się na zapomnianych już w produkcji podkładkach MM104 i MM109 (odpowiednio 102 i 105% j.s.w.). Teraz (korzystając z własnej wyobraźni) można to sobie rozrysować graficznie np. na kartce w kratkę (liniami, wykresem, ludzikami, drzewkami etc.) :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

pomolog dzięki za odpowiedź. Bardzo dużo mi pomogła procentowa informacja o podkładkach. Teraz już mam pewne wyobrażenie o nich i pomoże mi to w wyborze drzewka. Poza podkładkami M9 i M26 spotkałam się też z innymi ale nie wiedziałam wtedy jaki wzrost dają dane podkładki. Lepiej do mnie przemawiają liczby niż teoria :)
Myślę że z tej informacji nie tylko ja skorzystam.
Przyznam że M26 jest rzeczywiście odpowiednia. Może na początku drzewka będą małe ale z biegiem lat ich wzrost będzie zbliżony do 3 m.
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

Jeśli chodzi o podkładkę siewka antonówka, to jeszcze nie wiem jak z dostępnością. Póki co szukam odpowiedniej podkładki oraz smacznych jabłuszek, a później będę jeździć po szkółkach albo szukać internetowej sprzedaży. Na razie nie mam czasu (w domu niemowlak, w trakcie budowa domu, niebawem urządzanie, i inne obowiązki). Na jesień planuję sadzić drzewka półkarłowe a wiosną dopiero duże drzewa owocowe, chyba że wcześniej znajdę na interesujących mnie podkładkach.
Jeśli chodzi o odmianę jabłek to nie mam dużych wymagań. Byle miąższ nie był ziarnisty. Mogą być i słodkie, i kwaśne. Ja zbytnio nie przepadam za jabłkami, ale mąż codziennie je, wiec one będą głównie dla niego i dziecka.

Pytanie do pomologa.
Czy jeśli duże drzewa owocowe będą oddalone o 10-15m od drzewek półkarłowych, będą przenosić choroby?

Małe drzewka uda mi się spryskać ale dużych nie, więc jest większe prawdopodobieństwo że zachorują. Obawiam się tego że małe będą zarażane przez duże. W związku z tym zaczęłam się zastanawiać czy czasem (by mieć cień) nie posadzić kilka drzew nieowocowych. Może choroby ze zwykłych drzew liściastych nie będą przenoszone na owocowe.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomocy ??? Jakie jabłonie ??

Post »

dariotka pisze:Pytanie do pomologa.
Czy jeśli duże drzewa owocowe będą oddalone o 10-15m od drzewek półkarłowych, będą przenosić choroby?
Nie, wysokość drzew nie ma tu znaczenia (poza oczywistym faktem, o którym sama wspominasz, czyli stopniem trudności wykonania zabiegu). To zależy od wrażliwości poszczególnych odmian na choroby - i tym się musisz kierować szczególnie, jeżeli chcesz do minimum ograniczyć zabiegi chemiczne. Oczywiście w kolejnej kwestii masz rację - z typowych drzew ozdobnych liściastych na drzewa owocowe przenosi się bardzo mało chorób (prędzej szkodniki np. mszyce, przędziorki).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”