Jabłoń Beni Shogun i śliwomorela - czy dobre?

[romekp]

Witam wszystkich forumowiczów!
Może ktoś z Was ma u siebi owocującą odmianę jabłoni Beni Shogun?
Czy to dobra odmiana i łatwa w uprawie? Udało mi się kupić na allegro tą odmianę szepioną na M-9, nie wygląda zbyt okazale. Pozdrawiam

[cx]

Witam.
Jakbyś nie ukrywał(w swym avatarku)miejsca gdzie to drzewko ma rosnąć-odpowiedź byłaby łatwiejsza.

[romekp]

Witam!
Dziękuję za szybką odpowiedź. Mieszkam koło Opola, u nas jest dosyć ciepło.
Pozdrawiam. romekp

[cx]

Witam.
Beni Shogun to jeden z wielu mutantów odmiany Fuji.Odmiany pochodzącej z Japoni i wymagającej bardzo długiego okresu wegetacji.Ten sport akurat jest też ciut wcześniejszy.Jednak i tak nie zawsze i nie wszędzie owoce jej zdążą wyrosnąć i dojrzeć do fazy dojrzałości zbiorczej.
W Opolskiem szanse na uzyskanie smacznych owoców są,ale są szanse,bo przy niekorzystnym przebiegu pogody mogą "nie zdążyć" i będą niewybarwione i niesmaczne.Generalnie nikomu na dzialkę bym tego nie polecał,no chyba że ma dużo miejsca na eksperymenty.
Więcej może powiedzieć Pom,bo ma ją u siebie(Wrocław).
Ja jadłem owoc z sadu na Mazowszu i był...paskudny.
Hej.

[romekp]

Witam! Dziękuję Krzyś66 za odpowiedź. Miejsca trochę mam, więc poczekam na efekty, na podkladce M-9 powinna dosyć szybko zaowocować. Bardzo jestem ciekaw opinni Poma z Wrocławia na temat jego doświadczań z tą odmianą. Kolejnym moim eksperymentem jest śliwomorela Dapple Dandy. Jakie są szanse na uzyskanie dobrych efektów z tą odmianą na Opolszczyźnie? Kto z Państwa ma u siebie tą odmianę?
Pozdrawiam. Romekp

[Waleria]

Ja tez kupiłam tę śliwomorelę. Może też kupowałeś koło Okrąglaka? Bardzo sympatyczni sprzedawcy.

[cx]

Witam.
Śliwomorela,to co innego,szczególnych wymagań nie ma.Potrzebny jest jednak jakiś zapylacz ,z dostępnych może być śliwa japońska-Santa Rosa(ale skoro zapyla ją "japonka"to nie wykluczone że i ałycza wystarczy,choć hodowca tego nie podaje).Dd wg hodowcy należy do najsmaczniejszych śliwomoreli.

[pomolog]

Jestem, jestem (już przy tablicy )... z odmianą 'Beni Shogun' będzie dokładnie tak, jak napisał Krzyś: - u nas to jedna z ostatnich odmian, której owoce osiągają dojrzałość zbiorczą (a więc nadają się do zerwania i umieszczenia w obiekcie przechowalniczym)... bo oczywiście są zdecydowanie za twarde i "surowe" w smaku, żeby można było je przeznaczyć do konsumpcji... Dojrzewa nieco wcześniej niż odmiana standardowa ('Fuji'), co akurat w tym przypadku jest bardzo istotną sprawą. Oczywiście, tak samo jak z "typowym" owocem 'Fuji', jest bardzo duży problem ze szklistością miąższu. I chociażby już ta wada, moim zdaniem, dyskwalifikuje odmianę 'Beni Shogun' z uprawy amatorskiej. Do produkcji towarowej też jej nie polecam - ale cóż... takie czasy przyszły, że sadownicy zaczynają szukać różnych rozwiązań - czasem tracąc przy tym zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam

[romekp]

Witam!
Dziękuję za odpowiedzi. Faktycznie przesadzę Beni Shogun gdzieś do "kąta" a chciałbym posadzić późno dojrzewającą odmianę jabłoni o smacznych owocach i dobrze się przechowującą. Jonagold czy Ligol? Która lepsza?
Witam Opolankę, Walerio, tak kupiłem Śliwomorelę koło "Okrąglaka", lubię tam zagłądać, miła obsługa i duży wybór tam mają.
Pozdrawiam. Romekp

[cx]

Witam.

Co do smaku to teraz masz okazję spróbować tych odmian jak będą smakowały po przechowaniu w warunkach domowych-obecnie większość jabłek w sprzedaży jest ze zwykłych przechowalni.Z jonagoldów masz wiele barwnych sportów,na pewno można kupić w "zieleniaku";Decostę,Jonicę,Jonagored inne są mniej częste.Jak dla mnie smak wszystkich jest zbliżony.Ligol też jest w powszechnej sprzedaży,jednak jego smak a zwłaszcza konsystencja i twardość jest zupełnie inna.
Co od przechowania bez chłodni to Ligol przechowa się dłużej.Co do charakteru wzrostu to Ligol wymaga podkałdki bardziej karłowej niż Jonagoldy i raczej wymaga podory(palika).

Hej.

[romekp]

Wielkie dzięki Krzysiu. Najprostsze rozwiązania są najlepsze. Wybieram się na zieleniak na degustacje. Pozdrawiam. Romekp