Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie

[Ginka]

To rzeczywiście masz bardzo uciążliwych "lokatorów", jeszcze się u mnie nie zdarzyło żeby robactwo wychodzące pąki liściowe atakowały (jakaś wczesna odmiana mszyc, skoro się budzą przed krzakami).

[kaLo]

Działka jest na RODOS i zwierzyna tu żerująca jest inna niż gdzie indziej

[leszczyna]

Dziękuję wam za wyjaśnienie bąbli na porzeczce zawsze kojarzyłam to z choróbskiem. Już sobie poradziłam wszystkie liście usunęłam, wczoraj lustrację zrobiłam i na razie czysto

pozdrawiam

[kaLo]

Tak obecnie wygląda szpaler.

[Ginka]

Liche pędy, ale jaka obfitość się szykuje tylko pozazdrościć
U mnie mszyca w dalszym ciągu opanowuje mi krzak, jakbym uszczknęła wszystkie liście na których siedzi gadzina, to zostało by może po 4 listki w każdym pęczku (więc nie wiem czy je uszczknąć, co sądzicie? porzeczka jest już na etapie rosnących gron).

[kaLo]

Liche pędy,
.

mają ponad 2 metry i średnicę 2,5 do 3 cm u podstawy!

Dzisiaj zaszła zmiana.Ponieważ jest nadmiar czerwonej porzeczki,bo oprócz szpaleru jest jeszcze 2 duże krzewy,zlikwidowałem jego połowę i posadziłem 5 szt.porzeczki białej Blanka.Docelowo zostaje tylko połowa czerwonej.Reszta to biała i czarna Titania + 2 krzewy jakiejś czarnej NN o wyjątkowo dużych owocach i słabszym aromacie.

[x-p-11]

Liche pędy A ja chciałem ci powiedzieć, że super je prowadzisz. KaLo czy te http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5183177 to rozmnożone z 30latki Titania?

[Ginka]

kaLo no to podziwiam , widać tak mi się w oczy rzuciło, bo pierwszy raz widzę pionowo prowadzone porzeczki (zazwyczaj są albo na pniu albo jak moje puszczone na szerokość ). Swoją drogą bardzo atrakcyjny sposób ich prowadzenia (nie trzeba kucać, ani latać po taboret aby zebrać cały plon ) i dużo miejsca można zaoszczędzić .

[kaLo]

pelikano11 tak to ta Titania .Trochę przekolorowana,bo z błyskiem.
Ginka można się pomylić ,brakuje punktu odniesienia. Ten sposób prowadzenia jest idealny.Doskonały dostęp światła,powietrza i ogrodnika z każdej strony.Poza tym krzew składa się z 2 starych pędów i jednego młodszego na zastępstwo.Korzenie nie są przesilone i całość jest lepiej odżywiona,co skutkuje większą plennością.

[Papi]

Mam nietypowe pytanie, mam nadzieję, że są tu specjaliści, którzy mi odpowiedzą. Porzeczki posadziłam w zeszłym roku, w tym roku zapowiadają się pierwsze owoce. Dzisiaj przyjrzałam się rozwijającym się liściom na krzakach i do jednej mojej porzeczki coś się przyszczepiło jedna gałązka jest zupełnie inna, ma inne liście, inne kwiaty. Czy ktoś może rozpoznaje co to za roślina i czy ona nie jest szkodliwa dla porzeczki? Co ewentualnie mam z tym zrobić. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Ginka]

Prawdopodobnie to podkładka wypuściła pąk który zdążył urosnąć, ja bym ścięła i zasmarowała funabenem/dendromalem.

[Miki]

To pęd porzeczki złotej. Na porzeczce złotej szczepione są porzeczki i agresty pienne. Myślę, że do usunięcia.

[x-p-11]

Na pewno podkładka - porzeczka złota, do wycięcia ale później bo teraz może trochę płakać.
O Miki mnie ubiegł