Przywitanie i pytanie o opinię

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 659
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Witajcie.

To mój debiut na Forum. Mam na imię Paweł, mam 30 lat i mieszkam w Kielcach. U Teścia mieszkającego 15km na północ od Kielc - w zimnym Paśmie Łysogór (podłoże to twarde paleozoiczne skały kwarcytowe) - mamy do dyspozycji kilkanaście arów ziemi. Nie bez powodu podkreślam, że w zimnym Paśmie Łysogór. Nieraz bywało, że 2 kilometry na północ i 4 kilometry na południe od miejscowości Teścia śniegu nie było, a u niego leżał. Taki lokalny mikroklimat a'la Suwalszczyzna :?

W zeszłym roku założyliśmy z Żoną - i Teściami - mini ogródek warzywny. Marchewka, pietruszka, cebula, czosnek, czerwone buraki, cukinia, ogórki i kilka rzędów ziemniaków. Wszystko pięknie obrodziło (pole potraktowane obornikiem na jesień przez sadzeniem), zwłaszcza cukinia.

Warzywa to jednak domena Żony, mi zamarzył się niewielki sad przydomowy. Zacząłem już wiosną - posadziłem 2 krzewy czarnej porzeczki, 1 czerwonej porzeczki i 2 czereśnie - Reginę i Burlata (jedyne odmiany dostępne wiosną w sklepie ogrodniczym...). Burlat niestety nie przyjał się, za to Regina pięknie rośnie. Wiem, wiem, to odmiana późna i będą robaki :(

Słuchajcie, zamierzam wkrótce posadzić kilkadziesiąt roślinek i mam prośbę. Poradźcie, czy dobrze dobrałem odmiany - mając na uwadze ów chłodny lokalny mikroklimat.

Chcę posadzić:

- 30 sadzonek maliny (Polana i/lub Pokusa) w jednym rzędzie co 0.5m
- 2 krzewy piennej czerwonej porzeczki, przy palikach
- 1 krzew piennej czarnej porzeczki, przy paliku
- 3 krzewy piennego agrestu, przy palikach

- 2 czereśnie: Rivan i Burlat lub Rivan i Poznańska (Buttnera Czerwona)
- 2 grusze: Faworytka i Konferencja
- 1 jabłoń: Papierówka (oficjalnie to Oliwka Żółta, prawda? taka jest w sklepie)
- 1 śliwka: Amers

Lubi u Teścia mocno zawiać zimny wiatr. Czy wybrałem wystarczająco odporne odmiany?

Dziękuję z góry za wszelkie uwagi i pozdrawiam,

Ohajo
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Mam tylko dwie podpowiedzi:
- do papierówki dodaj drugie drzewko, zapylacz, chyba, że w okolicy są inne jabłonki i zapylacza nie zabraknie.
- ja posadziłabym maliny kilku odmian, żeby owocowały w róznych terminach. U siebie mam maliny Benefis, Laszka, Polka, chciałabym zdobyć jeszcze Beskid. O żółtych słychać, że są mało malinowe :D (niezbyt smaczne).

Ach, dodałabym jeszcze dereń jadalny i moje ulubione mirabelki, oba krzewy są tak odporne, że nie powinny mieć kłopotu z wytrzymaniem warunków u was :) A może dodatkowo leszczyna?

I podpowiem dobry adres w Kielcach - ACM-Agro, mają ładne, zdrowe i duże rośliny w dobrej cenie. Sprawdziłam :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 659
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Dzięki za porady Nalewko!

Za płotem jest sad sąsiada, bardzo ładnie utrzymany. Rośnie tam kilka jabłonek, więc z zapylaczami nie będzie problemów.

Mirabelki nie posadzę, bo rośnie u sąsiadki Teściów. I tak obficie owocuje, że sąsiadka rokrocznie wpuszcza nas do siebie, byśmy zrywali ile chcemy. W ten sposób Żona zrobiła dziesięć słoików kompotu mirabelkowego w tym roku :D

Leszczynę chcę posadzić w szpalerze, by mieć naturalny "żywopłot" - ochronę przed hałasem pobliskiej drogi. Ale to kiedyś, gdy na działeczce stanie dom. Na razie chcę zacząć ostrożnie, od kilku drzewek. Mam czas.

Jeżeli chodzi o maliny, zależy mi na jesiennych (owocujących na jednorocznych pędach). Popytam jeszcze w sklepie, być może mają szerszy wybór odmian. Polkę mają na pewno.

Dzięki za link do sklepu :-)) Właśnie u nich sprawdałem ofertę, mieszkam jakieś 10 minut samochodem od Agrocentrum. 8)
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Obrazek

Uważamy, że jest bardzo smaczna. Zdjęcie zostało zrobione 21 czerwca, do teraz owocują, przestaną z nadejściem mrozów.
Waleria
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 659
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

No i posadziłem dziś. Na razie tylko porzeczki i agrest, reszta musi poczekać, bo wyjeżdżam do pracy. Myślę, że czas po Wszystkich Świętych to jeszcze nie za późno na sadzenie drzewek, prawda? Poza tym ziemia powinna trochę obeschnąć po niedawnych opadach śniegu. Śnieg topi się, woda wsiąka, paciara na polu :evil:

PS. Walerio, jaką odmianę przedstawia zdjęcie? Nie podpisałaś...
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4210
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Witaj!
Wszystkie gatunki i odmiany jakie wyminiłeś nie wydają mi się na mróz wrażliwe- bo to rodzime rośliny, a więc spoko!
I też polecam ACM.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

maryann pisze:...
I też polecam ACM.
Hmm tak przeglądałem co sprzedają np. na Allegro i trafiłem na piękne opisy np. winorośli Lidia
i...
nie jest to winorośl właściwa (viniffera) tylko labruska (najgorsza odmiana Vitis), nie jest zielona tylko różowa, nie jest bardzo wczesna (koniec września), jagody małe no i że to taka wspaniała odmiana, a ja zacytuje opis z winogrona org
"Szaroróżowa mutacja odmiany Isabella o bardziej miękkich galaretowatych owocach z silnym posmakiem labrusca. Jedna z najgorszych odmian spotykanych w Polsce."
Jakoś bałbym się kupić cokolwiek u nich bo wszystkie opisy wyglądają tak pięknie i mają super ogromne i smaczne odmiany (nie pisze tu o winorośli bo tylko Lidie mają )

Może to tylko wpadka ale mnie zniechęcili.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Zamieściłam zdjęcie maliny Poranna rosa.
Waleria
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Przywitanie i pytanie o opinię

Post »

Kupowałam u nich róże i wszystkie były:
- doskonale oznakowane
- wyrośnięte, dorodne, zdrowe
- w dużych donicach ze zdrowymi korzeniami
- pięknie się przyjęły i rosną już dwa lata
Było to kilka sztuk róży gęstokolczastej.

Niestety nie pamiętam co jeszcze u nich kupowałam, plik ze spisem roślin wcięło mi bezpowrotnie wiosną, nie mam jak tego sprawdzić :(
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”