Grusza azjatycka, wschodnia, chińska, Nashi

[mirzan]

Czy przypadkiem na drugim zdjęciu nie jest moja Bambuła z Lubina?

[Dziadek2]

Czy przypadkiem na drugim zdjęciu nie jest moja Bambuła z Lubina?

Właśnie nie wiem, a chciałbym wiedzieć

[leff]

Czy przypadkiem na drugim zdjęciu nie jest moja Bambuła z Lubina?

Raczej nie, to pewnie będzie Early Shu.

[danka_1959]

W identyfikacji nie pomogę. Ciekawa jestem w którym roku pojawiły się owoce?

[X-A-9]

Piękne są te drzewka, a owoce wyglądają jak bombki, moja w zeszłym roku posadzona jako okulant

[Dziadek2]

Ciekawa jestem w którym roku pojawiły się owoce?

Doszczepiłem na dużych, owocujących gruszach - jakieś pojedyncze owoce były już w następnym sezonie.

Dzięki wszystkim za podpowiedzi, muszę się dokładniej przyjrzeć kiedy dojrzewają.

edit

Pierwsza odmiana rozszyfrowana


Chojuro

[pomolog]

'Hayatama'. Odmiana pochodząca z Japonii.
Pozdrawiam serdecznie

[Dziadek2]

'Hayatama'. Odmiana pochodząca z Japonii.
Pozdrawiam serdecznie

Dzięki polmologu!

Na jednej etykietce przy pomocy lupy znalazłem ślad dwóch liter - chyba pierwsza N i pod koniec słowa E i tak dopasowałem do nazw odmian i wychodzi na Nijisseiki, ale na etykietce za E było raczej K
- może literówka




Przytaszczyłem drabinę i wdrapałem się w koronę gruszy - opłaciło się





Tu niestety nadal mam zagadkę





?

[zjawka]

Witajcie
Jadłam ostatnio grusze azjatycką skórka brązowa , bardzo bardzo soczyste i słodkie ,zapach niedojrzałego jabłka i ciekawy intensywny rumowy posmak
Czy pomożecie mi w identyfikacji odmiany?
Z góry dziękuje

[ostatnia szansa]

Brązowa skórkę ma Chojuro.

[X-A-9]

Hosui również jak wiele innych ma brązową skórkę, jestem zachwycony, nie przypomina tych sklepowych nic a nic,ze sklepu są wodniste pozbawione aromatu zapachu i smaku, kiedy kupiłem drzewko pomyślałem po co mi taki szajs! a tu taka niespodzianka że dokupię chyba drugie



http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=274

[gienia1230]

Adrian, napisz coś o smaku, kiedy ją zrywasz i kiedy nadaje się do jedzenia. Moja rodzinka nie daje się przekonać, siostra jadła azjatkę ale ze sklepu i nie widzi rewelacji a miejsca na działce mało.
W ub roku pytałam w okolicznych sklepach ogrodniczych ale była tylko Chojuro, myślałam raczej o Nijiseiki (czy jakoś tak), bo podobno jako jedyna z azjatyckich nie ma kamyczków. Jeżeli Hosui jest smaczna i w miarę wcześnie dojrzewa, to może tej odmiany poszukam.

[X-A-9]

Hosui zebrałem dokładnie 27sierpnia, zostawiłem na drzewie tylko 3 owoce (jako że drzewko dwuletnie nie chciałem go przemęczać) do jednego owocu zaczęły dobierać się osy więc uznałem że pora zerwać i zjeść od razu. Gruszki są słodkie soczyste z aromatem jakiegoś alkoholu, (wino lub wspomniany rum). Naprawdę mi posmakowała, bardziej niż nasza stara "rodzima" klapsa którą również mam. Samo drzewko bardzo dekoracyjne, ciemne okrągłe owoce na tle zielonych liści, tak egzotycznie trochę, odporne na rdzę, inne w pobliżu, konferencje i faworytki jak co roku oblepione przez zarodniki grzyba, a ta nic Te sklepowe to nie ma co porównywać... raz kupiłem i nigdy więcej bym się nie zdecydował odessane z smaku, aromatu, sama woda...