Na razie mam czas żeby napisać "Nieprawda".Space99 pisze:Ale tak się selekcjonuje odmiany tylko że jeżeli wsadzisz pestke odmiany samopylnej to otrzymasz co najwyżej klon tej odmiany.
Edit: trochę rozwijam (najbardziej ło.
Każdy organizm ma geny kilka- (-naście, - dziesiąt) tysięcy z reguły w kilku wersjach (allele).
Jeżeli występują takie same allele tego samego genu mamy homozygotę, jeżeli różne allele tego samego genu mamy heterozygotę.
W najprostszym przypadku (bo winorośl z reguły jest diploidem = para chromosomów homologicznych) możemy mieś w jednym organizmie dwie wersje tego samego genu. Przy rozmnażaniu generatywnym organizm potomny otrzymuje po jednej kopii od każdego z rodziców, jeżeli mamy do czynienia z heterozygotą, nawet roślina samopylna może przekazać potomstwu rożne wersje tego samego genu. (poczytajcie o groszkach G. Mendla) x ilość genów = ilość możliwych kombinacji nawet przy zapyleniu własnym pyłkiem. Dodatkowo winorośl jest wiatropylna czyli pyłek mógł być przeniesiony niewiadomo skąd, no chyba że zabezpieczasz kwiatostany specjalnymi izolatorami.
Gra niewarta świeczki, szczególnie że winorośl bardzo łatwo się ukorzenia.
Chyba że ktoś chce uzyskać nową odmianę - wtedy życzę powodzenia.