Formowanie roślin- proszę o radę!

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
baatrig
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 7 lut 2009, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Formowanie roślin- proszę o radę!

Post »

Witam wszystkich pozytywnie zakręconych biegających po ogrodach! :)
Mam pytanie natury estetycznej: co zrobić z tymi roślinkami? Tuż przy wejsciu do ogrodu mam dwie spore roślinki, które chciałabym jakoś uformować, bo tak jak teraz niestety straszą przechodniów. Krzewuszka jest ok jak kwitnie ale po kwitnieniu robi się z niej po prostu krzak, natomiast róża załamywała mnie juz odkąd zajęłam się ogrodem, bo jest posadzona chyba niefortunnie. Moja mama posadziła ją chyba po to, żeby wspięła się po pergoli ale ta róża ma twarde gałęzie i nie była formowana, więc teraz do pergoli nagiąć ją trudno a że jeszcze chorowała ostatnio ( chociaż kwitła jak szalona), to niestety mam ochotę ją podciąć ale nie wiem czy jest to dobry czas, boję się, że uformowana teraz zmarznie mi zimą albo nie da kwiatków w przyszłym roku. Tak samo z krzewuszką, czy można ją teraz ciąć i jak formować? Co robić, poradźcie! Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

No niestety, krzewuszki, jaśminowce, żylistki, lilaki itp. to krzewy tylko krótko ozdobne, potem trochę 'straszą', szczególnie w okresie bezlistnym.Ja sadzę je raczej na obrzeżach ogrodu, nie w eksponowanych miejscach, po kwitnieniu stanowią zielone tło.Wajgele można przyciąć po kwitnieniu, ale w przyszłym roku będzie miała mało na nich kwiatów, kwitnie lepiej na trochę starszych pędach.
Róży pnącej teraz nie można ciąć, tnie się wiosną i wycina całe starsze gałęzie, chore i nadmarzniete.
Awatar użytkownika
baatrig
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 7 lut 2009, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Formowanie roślin- proszę o radę!

Post »

Selli7, dziękuję za podpowiedź, nie będę w takim razie ruszać tej róży, trudno, ale wiosną obetnę jej te grube gałęzie. Co do krzewuszki to właśnie pytam na forum, bo nie umiem sama sobie odpowiedzieć gdzie leży prawda. Ta w naszym ogrodzie w zeszłym roku była jeszcze większym chojakiem więc na jesieni, wydaje mi się, że w sierpniu, podcięłam gałęzie porządnie. Czytałam na forum, ze wtedy może nie kwitnąć, więc w tym roku byłam zdumiona, bo takiej masy kwiatków chyba nie miała jeszcze. Kiedyś przez siatkę w jakimś ogródku działkowym widziałam krzewuszkę tak uformowaną, że oczy wyszły mi z orbit ;:154 , taka była piękna ale chyba nie umiem jej tak wyciąć :(. I musiałabym wtedy chyba powycinać sporo gałęzi, więc się waham, bo może nie kwitnąć w przyszłym roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”