Osłonki na drzewka - w lecie?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Osłonki na drzewka - w lecie?
Koty zaczeły mi drapać drzewka Posmarowałam rany sztuczną korą i zainstalowałam o w ogrodzie drapak , ale boję się dalszych uszkodzeń. Czy osłonki z pcv, te które w zimie zabezpieczają przed zającami, mogą być używane również w lecie? Nie będzie to się za bardzo nagrzewać?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
U mnie osłonki z siatki świetnie się mają już trzeci rok
Trzeba je tylko przywiązać do drzewka (obwiązać w dwóch trzech miejscach) i pamiętać o poluzowywaniu mocowania w miarę grubienia pnia drzewka. Ja umocowałam je takimi plastikowymi "drucikami" z tulejką, wkłada się jeden koniec w tulejkę i zaciska (nie za mocno! musi być luz!) ząbkowaną stroną. Sznurek się nie sprawdził, bo zwierzaki sobie rozplątywały węzełki z kokardką i szybko zdzierały osłonki... Te siatkowe są świetne, bo chronią pnie przed zapędami zwierząt, ale też przed zbytnim nasłonecznieniem i są łatwe do zakładania i kształtowania (łatwo się je przecina w miejscach, gdzie wyrasta gałązka).
Trzeba je tylko przywiązać do drzewka (obwiązać w dwóch trzech miejscach) i pamiętać o poluzowywaniu mocowania w miarę grubienia pnia drzewka. Ja umocowałam je takimi plastikowymi "drucikami" z tulejką, wkłada się jeden koniec w tulejkę i zaciska (nie za mocno! musi być luz!) ząbkowaną stroną. Sznurek się nie sprawdził, bo zwierzaki sobie rozplątywały węzełki z kokardką i szybko zdzierały osłonki... Te siatkowe są świetne, bo chronią pnie przed zapędami zwierząt, ale też przed zbytnim nasłonecznieniem i są łatwe do zakładania i kształtowania (łatwo się je przecina w miejscach, gdzie wyrasta gałązka).
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Dobra, jutro zakładam osłonki, baaaardzo wam dziękuję!!
Wydało się w międzyczasie, że drapie tylko jeden kot (tzn. drogą dedukcji, bo w zeszłym roku nie było żadnych uszkodzeń na drzewkach, a "nowa" została przyłapana na gorącym uczynku )
Nalewko, nie mam pojęcia o jakich siatkowych osłonkach ty mówisz, możesz dać jakąś fotę?
Wydało się w międzyczasie, że drapie tylko jeden kot (tzn. drogą dedukcji, bo w zeszłym roku nie było żadnych uszkodzeń na drzewkach, a "nowa" została przyłapana na gorącym uczynku )
Nalewko, nie mam pojęcia o jakich siatkowych osłonkach ty mówisz, możesz dać jakąś fotę?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Widziałam dwa rodzaje osłonek na pnie.
Jedne to takie z jednolitego cienkiego plastiku czy innego pcv, ukształtowane jakby z płatów tektury falistej, jasne, białawe, albo lekko seledynowe.
Te siatkowe (ażurowe) są też z jakiegoś pcv czy cóś, ale czarne, jakby perforowane, ukształtowane / zwinięte w cienki rulony o wysokości jakiegoś metra. Wystarczy nimi owinąć pień i osłonka sama się trzyma, ale u mnie niektóre osłonki po nocy leżały obok pni na trawie, jakby zwierzaki umiały je zdjąć, żeby dorwać się do gołego pnia.
Są też siatkowe osłonki zakładane jak płotki, są z reguły zielone, chyba też z pcv, tych nie owija się bezpośrednio na pniu, a ustawia się dookoła drzewka czy krzewu tak, żeby roślina miała trochę luzu "w zagrodzie" Takie osłonki, wydaje mi się, mogą działać też jako ochrona przed psami, wspornik dla rośliny czy pewnego rodzaju wiatrochron i cieniówka.
Zerknij tutaj, to jakby osłonki w pigułce:
- http://www.ando.pl/
Jedne to takie z jednolitego cienkiego plastiku czy innego pcv, ukształtowane jakby z płatów tektury falistej, jasne, białawe, albo lekko seledynowe.
Te siatkowe (ażurowe) są też z jakiegoś pcv czy cóś, ale czarne, jakby perforowane, ukształtowane / zwinięte w cienki rulony o wysokości jakiegoś metra. Wystarczy nimi owinąć pień i osłonka sama się trzyma, ale u mnie niektóre osłonki po nocy leżały obok pni na trawie, jakby zwierzaki umiały je zdjąć, żeby dorwać się do gołego pnia.
Są też siatkowe osłonki zakładane jak płotki, są z reguły zielone, chyba też z pcv, tych nie owija się bezpośrednio na pniu, a ustawia się dookoła drzewka czy krzewu tak, żeby roślina miała trochę luzu "w zagrodzie" Takie osłonki, wydaje mi się, mogą działać też jako ochrona przed psami, wspornik dla rośliny czy pewnego rodzaju wiatrochron i cieniówka.
Zerknij tutaj, to jakby osłonki w pigułce:
- http://www.ando.pl/
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy