Wiśnia 'Pandy 103'
Re: Wiśnia Panda
no nic.. nie ma co marudzić, trzeba znaleźć miejsce i Pandzie zasadzić zapylacza
co smacznego ;) polecacie?
a czereśnie niech żyją własnym życiem i oby w następnych latach było dużo pszczółek ;)
co smacznego ;) polecacie?
a czereśnie niech żyją własnym życiem i oby w następnych latach było dużo pszczółek ;)
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Wiśnia Panda
Hmm więc to tak, w takim razie możliwe, że ja też mam przez to kłopot. Mam posadzone wiśnię i czereśnię w odległosci 2m, czereśnia jest ok a wiśnia od zawsze kiepsko mi owocuje mimo bardzo obfitego kwitnienia, niestety nie znam odmiany (ale może to po prostu jej "urok" lub brak odpowiedniego zapylacza).
Nie do końca, miodne owszem ale np. u mnie zapyla sporo dzikich pszczół jak porobnice, trzmiele, pszczolinki, obecnie rozwijam hodowlę murarki a te kierują się innymi zasadami.GrzegorzR pisze:Pszczoły, które pośredniczą w zapylaniu mają zwyczaj trzymać się gatunku raz wybranego.
Pozdrawiam, Maciek.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wiśnia Panda
Słyszałam że Nefris jest polecana. Ja też mam Pandy, dwa lata. Trzy metry od niej rośnie jakaś mała wiśnia nn,co roku łysiejąca na drobną plamistość,w tym roku była juz w stanie agonalnym,guma i tak dalej,a Pandy zieloniutki okaz zdrowia!izabellka pisze:no nic.. nie ma co marudzić, trzeba znaleźć miejsce i Pandzie zasadzić zapylacza
co smacznego ;) polecacie?
a czereśnie niech żyją własnym życiem i oby w następnych latach było dużo pszczółek ;)
Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Wiśnia Panda
owocowała Ci już??
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wiśnia Panda
Ja mam Pandy od 4_ech lat.Wtym roku b.dobrze zakwitła.Nie wiem jak zaowocuje?Poprzednio b.słabo kwitła i było parę owoców.Obok niej rośnie Sabina ,która owocuje rekordowo,boję się aby nie połamały się gałązki. J ak będzie z Pandy?
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Wiśnia Panda
Proszę o informacje jak w tym roku owocowała Pandy. Mam 2 drzewka posadzone jesienią ubiegłego roku. Przyjęły się pięknie, ale zmartwiły mnie nieco informacje o nienajlepszym plonowaniu tej odmiany.
Pozdrawiam
romix
Pozdrawiam
romix
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Wiśnia Panda
Z pewnością chodzi o odmianę Pandy 103, która jest częściowo samopłodna i owocuje dość obficie. Można zastosować zapylacz dla zwiększenia plenności np. Nefris czy Łutówkę.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Wiśnia Panda
U mnie w tym roku było kiepściuteńko, kilka owoców na drzewie ale to raczej z winy przymrozków.
Pozdrawiam, Maciek.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Wiśnia Panda
Suppa, a jak się przedstawiało plonowanie pandy w poprzednich latach? To znaczy głównie wtedy gdy nie przeszkodziły przymrozki, czy można liczyć na jako taki urodzaj? Czy masz posadzonego zapylacza i jakiego?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Wiśnia Panda
U mnie rośnie odmiana Pandy 103 już 3 lata. Przez ten czas mało urosła i owocowała bardzo słabo (dosłownie kilka owocków). Rok temu obok posadziłem wiśnię Łutówkę i ona w tym roku urosła naprawdę ładnie a owoców miała tyle że gałązki się uginały. Owoce byłu duże i smaczne - w pierwszym roku po posadzeniu. Stanowisko jest dobre dla tych wiśni, obie były jednakowo traktowane i naworzone, przymrozki im nie zaszkodziły. Jestem zawiedziony odmianą Pandy i w tym roku jesienią ją wykopię. Miała swoją szansę ale się nie spisała. Na to miejsce posadzę inną odmianę wiśni.
Pozdrawiam
Pozdrawiam