Pasożyt na moich drzewkach??

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
spartaccus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 22 mar 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Granowo

Pasożyt na moich drzewkach??

Post »

Witam, nie wiem czy nie robię alarmu na wyrost ale na moich drzewkach pojwiło się coś na kształt nitek pajęczych, wygląda jak babie lato ale to nie ta pora jeszcze.
Niezauwaźyłem niczego łażącego po drzewkach ale tylko dlatego że nieznam się na tym a jak amator mogłem przeoczyć coś co tam nie powinno być. Postaram się wrzucić jakieś foto ale po południu.

Wczoraj zrobiłem pierwszy oprysk Sylitem a na jutro zaplanowałem pryskanie Karate Zeon 050 CS.

Odnośne moich spostrzeżeń może to cś namoicdrzewkach to przedziorki ale nie wiem.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Oprysk Sylitem jaki wykonałeś już nie ma wpływu bo zapewne pąki już pękły co zaś do pajęczynek jak pokażesz zdjęcia popatrzymy cóż to może być. :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7940
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Witaj!
myślę, że to raczej jakieś larwy w oprzędzie. Spróbuj pozdejmować czymś te pajęczyny i spal je.Najlepiej pokaż zdjęcie. Pozdrawiam. 8)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
spartaccus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 22 mar 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Granowo

Post »

czyli nieptrzebnie zrobiłem oprysk Sylitem?? Bo pąki już rzeczywiście pękły.

A zdjęcia postaram się zrobić jak mówiłem po południu.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sylitem pryska się w fazie nabrzmiewania pąków a jak już pękły nie sądzę by miało to już jakieś działanie z pewnością nie zaszkodzi. :wink:
Adam_76
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 maja 2008, o 10:19
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Witam. Mam ten sam problem na moich wiśniach. Są to drzewka 2-letnie z tym że na dwóch wisienkach pączki "wybuchły" a jedna stoi w miejscu. Na każdej gałązce i w pobliżu pąków jest drobna pajęczyna i dziś zauważyłem małego pajączka z zieloną kropeczką. Cóż to może być i co będzie z moją wiśnią.
I jeszcze jedno przy pniu mróweczki zorganizowały sobie mrowisko może to one blokują rozwój pąków.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Adam_76 zdjęcia by się przydały. :wink:
spartaccus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 22 mar 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Granowo

Post »

Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć na których byłoby coś widać, te co widziałem pajenczynki wczoraj zdjąłem i dziś widziałem tylko jedną ale nie umiałem zrobić zdjęcia tak żeby cokolwiek było widać. Jutro spróbuję ponownie.
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

Ps.
Tak w ogóle ten ogród przejeliśmy po rodzicach mojej panny. W sumie poza śliwami i jedną jabłonką nie było tam nic z innej strony mamy tam wiśnie jeszcze jak to zakwitnie wszystko to zrobię zdjęcia i wtedy może doradzicie co z tym wszystkim zrobić.
Po\zdrawiam Artur
Adam_76
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 maja 2008, o 10:19
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Obrazek
Właśnie dodałem zdjęcie nierozwiniętych pąków. Zdjęcie pajęczynek dodam jutro. Nie jest to szczyt fotografii i następnym razem się poprawię.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”