Przymrozki w sadzie. Uszkodzenia,straty?

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4187
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Przymrozki w sadzie. Uszkodzenia,straty?

Post »

Można rośliny zraszać wodą, palić ogniska i zadymiać, postawić wielki wiatrak mieszający wyższe warstwy powietrza z dolnymi, okryć agrowłókniną(czy innymi szmatami)...
A może ktoś ma jakiś inny- może nawet szalony- pomysł jak ochronić kwitnącą czereśnię czy cały sad?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Nie przesadzajmy, krótkie nocne przymrozki nie są w stanie zniszczyć pąków czereśni czy innych drzew. Gdyby temperatury na poziomie zera lub niższe utrzymały się kilka dni, wtedy kwiaty zmarzłyby, ale teraz pogoda jest świetna i nic nie zapowiada nieoczekiwanych przymrozków. Cieszmy się tym co jest...
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4187
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ciekawe; już nie wiem co powiedzieć dziecku, bo na kilka drzew przez dwa lata miałem mniej owoców niż paluszków u rąk. Na bazarze były trzy razy droższe niz banany... A ostanich przymrozków w majowy weekend nie pamiętasz?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

bigaczzz pisze:Nie przesadzajmy, krótkie nocne przymrozki nie są w stanie zniszczyć pąków czereśni czy innych drzew. Gdyby temperatury na poziomie zera lub niższe utrzymały się kilka dni, wtedy kwiaty zmarzłyby, ale teraz pogoda jest świetna i nic nie zapowiada nieoczekiwanych przymrozków. Cieszmy się tym co jest...
Krótkie nocne przymrozki?? Dobre sobie... u nas majowe przymrozki niszczą zalążki owoców, a nawet małe zielone owoce. Mam tak prawie rok w rok, łupem mrozu w maju padają zawsze śliwki, czereśnie, jabłka (choć w mniejszym stopniu), porzeczki - zostają na szypułkach pojedyncze owoce reszta spada, agresty - też spore straty, bardzo cierpią truskawki - większość otwartych kwiatów ma po takiej nocce czarne środki i z owocem można sie pożegnać.

Teraz pogoda jest świetna owszem w dzień, a co noc przymrozek, przedwczoraj było -3 przy domu. Na szczęście u nas pąki jeszcze pozamykane, więc być może nie ucierpią. Lada dzień się pootwierają i wtedy czeka nas nerwowe spoglądanie na termometr wieczorami. 4 lata temu spory przymrozek 8 czerwca zniszczył mi prawie wszystkie owoce, w tym prawie dojrzałe czereśnie. Kiedy przyjechałam na działeczkę były już czarne, a agrest wyglądał jak ugotowany. Porzeczki.. truskawki... ech... oby do czerwca
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Ja co prawda sadów nie posiadam mam niedużą działkę od tego roku i to będzie mój pierwszy rok gdzie z pewnością będę zwracac uwagę na termoter. W zeszłym roku mój wujo który żyje praktycznie z tego co zbierze z sadów musiał pożegnać się z zarobkiem :( Wszystkie czereśnie, wiśnie mu pomarzły. Zostały tylko niektóre paki nienaruszone....i to było właśnie w majowy wekend :roll:
Mam co prawda porzeczkę czarną , truskawki i kilka krzaków malin i nie wiem co mi zostanie z tego jak będą większe przymrozki :(
Więc to nie jest prawda że nocne przymrozki nie są wstanie zniszczyć paków bo sa i to w jedną noc :?
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 470
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

Nie wywołujmy wilka z lasu - trzeba wierzyć w to, że przymrozków nie będzie.
Niekiedy pozostaje tylko modlitwa.

Można sadzić odmiany drzew późno kwitnących, w ich przypadku ryzyko przemarznięcia kwiatów jest małe. Albo sadzić drzewa owocowe mocno rosnące i prowadzić je jako wysokie drzewa, w tym przypadku przynajmniej przymrozki radiacyjne nie powinny szkodzić [gdyż z reguły występują do wysokości 2m]. Można także zakupić karłowe drzewko owocowe i trzymać je w dużej donicy - gdy będzie zapowiadany przymrozek takie drzewko łatwo schować do jakiegoś pomieszczenia.

Truskawki można przykryć włókniną.
Ale z okrywaniem różnie bywa, u mnie w zeszłym roku podczas przymrozków część roślin okrytych zmarzła mocniej od nieprzykrytych.
Roman
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

U mnie ze środy na czwartek było minus 1, szkód na razie nie widać, tylko brzegi niektórych płatków u jednej czereśni nieco zbrązowiały ale reszta jest ok póki co. Rok temu u mnie była masakra, chyba najpierw minus 4 pod koniec kwietnia, potem tydzień później minus 6 i do tego północny przejmujący wiatr... Wszystkie wiśnie, czereśnie, gruszki, część truskawek padły, tylko jabłonie to połowicznie przetrwały. Okrywanie nic nie dało - pewnie przez ten wiatr, gdyż poowijałem kilka konarów u wiśni kilkakrotnie włókniną. Moim zdaniem na takie coś nie ma rady, a zwykły przymrozek do minus 2 nie powinien wyrządzić dużych szkód.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1718
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Przymrozek w sadzie

Post »

Jaka minusowa temperatutra może uszkodzić kwiaty i zawiązki drzew owocowych / szczgólnie brzoskwini/? Pod koniec miesiaca zapowiadają minusy... :twisted:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

Również boję się tych przymrozków, bo wszystko ruszyło i będzie kwitło lada dzień...

Pierwsze kwiaty poziomek mają "czarne" środki.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Czy ktoś nam podpowie ?
Ja też mam kwitnącą brzoskwinię, poziomki a nawet truskawki......
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Można poczytać choćby tutaj:

http://poradnikogrodniczy.pl/wiosenne_p ... sadzie.php
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2282

Prawda jest taka, że my jako amatorzy niewiele możemy zrobić.
Klimat jest taki, że przymrozki czy nawet mróz może pojawić się jeszcze w pierwszej połowie maja (Przysłowiowa Zimna Zośka) no i trzeba się z tym pogodzić.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Czyli okryć wieczorem co się da, podlewać obficie i kosić trawę.
Inne metody to raczej dla sadowników a nie działkowców.
No chyba że jeszcze znicze zapalimy ?
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

coma95 pisze:No chyba że jeszcze znicze zapalimy ?
:lol: ale to chyba już po ....bo nic nie będzie
ale na poważnie u mnie w zeszłym roku w czasie kwitnienia było ok - 7
co mogłam to przykryłam ale starych drzew niestety się nie da a mimo to miały mnóstwo owoców
Pozdrowionka :)))
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”