Winorośl płacze - jak to zatrzymać?

Drzewa owocowe
wolar
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 1 lip 2006, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Winorośl płacze - jak to zatrzymać?

Post »

Skróciłem pędy winorośli a ona zaczęła płakać z obciętych końcówek. Co zrobić aby to zatrzymać ? :oops:
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

Za późno wziąłeś sie za cięcie.Spróbuj nabić na obcięte końce małe ziemniaki.Czytałem,że to pomaga,choc nigdy nie testowałem.
thisandrzej2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 kwie 2009, o 14:58
Lokalizacja: Polska

Post »

mam ten sam problem (przeszukałem to forum i polecane winogrona.org - nie znalazłem odpowiedzi), przyciąłem konar (średnica około 3 cm) - sporo z niego kapie. Spróbuję ziemniaka ale znacie jakieś wypróbowane sposoby? Z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Andrzej
Awatar użytkownika
Ganz
100p
100p
Posty: 120
Od: 16 maja 2008, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post »

Najlepszy sposób to zostawić je w spokoju. Jeśli dobrze pamiętam Madej pisze, że jest to naturalny proces i nie należy się nim przejmować. Z drugiej strony wyobrażacie sobie zatykanie ziemniakami na winnicy kilkudziesięciohektarowej?
Pozdrawiam, Konrad
fotograf-winoroślarz-sadownik-amator
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Kiedyś też zrobiłem podobny błąd. Popłakała, popłakała i przestala. Chociaż dosyć długo to trwało... :cry:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam:)

ja zakręcam papierem toaletowym(tylko nie śmiać się :D ) skręcam sznurkiem i jak zaschnie rana po kilku dniach ściągam papier. Albo uwiązuję płaczącą do góry wolniej ścieka i pod wpływem słońca szybciej zasklepia się.


Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Taki sok jest pompowany z korzeni pod ciśnieniem większym nawet niż ciśnienie w instalacji wodociągowej domu- nawet do pięciu atmosfer... więc czym to 'zatkasz'? No ciężko będzie. Poza tym, że jedno, dwa ostatnie oczka mogą obumrzeć, nie jest to jednak szkodliwe dla całej rośliny, a nawet świadczy o dobrej kondycji jej systemu korzeniowego.
Tak więc jedyna nauczka- ciąć w odpowiedniej porze, zgodnie ze sztuką a nie na wiosnę!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
Ganz
100p
100p
Posty: 120
Od: 16 maja 2008, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post »

Płaczu nie można kategorycznie przypisać do pory cięcia. Są odmiany które płaczą nawet po jesiennym cięciu. Z kolei moja labrucha w tej chwili płacze na cięciach z pnia, natomiast łozy nie płaczą (a może jeszcze nie) - oczywiście cięta w listopadzie, bez wiosennej korekcji. Z tego co się orientuję to jesienne cięcie z pewnością ogranicza płacz.
W dodatku trudno wyeliminować wiosenne cięcie korekcyjne choćby z uwagi na uszkodzenia mrozowe itp.
Pozdrawiam, Konrad
fotograf-winoroślarz-sadownik-amator
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ganz pisze:trudno wyeliminować wiosenne cięcie korekcyjne
Trzeba je opóźnić, aż wyrosną młode pędy na przynajmniej kilkanaście cm(ja tnę dopiero gdy widać zawiązki kwiatostanów).
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
rezygn0101
---
Posty: 451
Od: 31 sty 2008, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

i to prawda, nawet jesienią cięte pędy niektórych odmian płaczą na wiosnę. Przyhamować płacz można metodą na ziemniaka. :D
phelix
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 8 kwie 2009, o 18:32
Lokalizacja: Łódż

Post »

jest zasada, że winorośl tnie sie póżną jesienią, najlepiej w listopadzie. słusznie tutaj zauważono, że kto by tam po wiosennym cięciu hektarowych plantacji nabijał na płaczące łozy ziemniaki. bez urazy, ale pewnych zasad sprawdzonych od wieków nie należy łamać. ale kto raz razem z ciętymi wiosną łozami pobeczy to zrozumie.
Uważaj, słyszą Cię uszy wroga!
snupi222
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 14 kwie 2009, o 11:13
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Mam ogród od niedawna. Przegapiłam termin cięcia winorośli. Z tego co pisze powyżej to chyba nie powinnam już tego robić. Zalecacie przetrzymanie rośliny w takim stanie jak teraz i cięcie dopiero jesienią? Z góry dziękuję za pomoc
Dopiero zaczynam. Mam nadzieję, że pomożecie mi popełniać jak najmniej błędów
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Niekoniecznie- w lecie też się tnie winorośl dla poprawy jakości owoców. Nic nie stoi na pzreszkodzie byś przed kwitniniem wycięła niepotrzebne pędy.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”