Pigwa - informacje o uprawie

[rico62]

Ano ,Bardzo zdrowe!!!

[Ogrodnik88]

A jaka jest różnica między owocami Pigwowca i Pigwą?

[Akwelan_2009]

Ogrodnik88 - zerknij na poprzednią stronę w tym wątku, na samym dole strony są fotki na których bardzo wyraźnie widać różnice między owocami o które pytasz, w poście Rossynant - na fotce pokazane są dojrzałe owoce pigwy właściwej.
Dodam tylko - owoce pigwowca są bardzo kwaśne.

Zielony1111 - owoce pigwy właściwej raczej nie, najlepiej nadają się na nalewki i jako dodatek do dżemów, ale rozdrobnione owoce i sok z pigwowca japońskiego i chińskiego, nie tylko można, ale jest to wskazane. Owoce pigwowca zawierają więcej witaminy C niż cytryna i przyjemniej pachną.

[AniaSz]

Susana napisała:
"Kupiłam pigwę we Florexpolu jakieś 3 lata temu, może 4 lata. Jak dotychczas ani 1 kwiatka. Ma jakieś 1,8m wysokości, drobne liście- to mnie niepokoi bo może to jakaś pigwa z mini owocami. Nazwy nie było. Czy pigwy-owoce mogą być małe i duże?"
Podobnie jest z moją pigwą, ale moja cierpliwość w oczekiwaniu na kwiaty, nie mówiąc już o owocach trwa już 5lat. Liście ma rzeczywiście dużo mniejsze, sercowate...nie mam zdjęcia i pojęcia o odmianie. Nie kwitła wcale a ma słoneczną miejscówkę i nie ma wilgotnej ziemi. Hartować jeszcze tę cierpliwość czy ściąć?
pozdrawiam Was
Ania

[Akwelan_2009]

AniaSz - jak dla mnie trochę dziwnie zachowują się opisywane pigwy, oczywiście jeżeli rozmawiamy o "Pigwie właściwej". Na 11 stronie tego wątku na fotkach pokazałem moje dwa młode drzewka pigwy właściwej. W ubiegłym roku już bardzo obficie kwitły - dosłownie były obsypane kwiatami, ale kwiaty tej mniejszej całkowicie oberwałem żeby uzyskać większy przyrost gałązek, a na większej pozostawiłem kilka. U mnie rosną od jesieni 2009 roku.

[AniaSz]

Witaj Mieczysławie
gdzieś w sieci czytałam o jakiejś odmianie, na której owoce czeka się kilka lat... nie mogę teraz znaleźć. Ale przypuszczam, że to ostatni rok mojej cierpliwości, nie zakwitnie to będzie do wykopania. Na szczęście działki mam dość na takie długoterminowe eksperymenty
pozdrawiam

[smonika]

Moja (jakaś odmiana wielkoowocowa) teraz będzie miała trzeci sezon. Kwitła od razu pierwszego roku po posadzeniu. Na drugi sezon też miała dużo kwiatów ale owocu ani jednego nie zawiązała. Zobaczymy w tym roku.

[kaczor-p]

Witam.
Czy można wyhodować pigwę lub pigwowca z pestki, jeśli tak to jak to zrobić poza wsadzeniem pestki do ziemi bo to jest oczywiste.
Pozdrawiam.

[rico62]

Można ale szkoda czasu owoce za 10lat!!!

[kaczor-p]

Wykiełkowanie też chyba ok. 9lat.
Posadziem 10 pestek pigwy i pigwowca.
Mijają 4 miesiąc, mech zaczyna rosną a żadnego kiełka nie widac.
Bardziej mnie cieszy rosnąca roślina z pestki niż kupna w sklepie.

[Pitoleusz]

Co do pigwowca, to ja go wsadziłem do małych doniczek, po kilka nasion, potem schowałem w ciemnym miejscu w altance.
Sprawdzałem tylko sporadycznie, czy nie wyschła ziemia za bardzo i tyle.
Jakoś koniec marca/początek kwietnia zaczęło kiełkować. Tyle tego wyrosło, że pół działki obsadziłem, a i tak masę rozdałem.
Spokojnie, daj pigwowcowi się wykazać, to bardzo żywotna roślina, ale na wszelki wypadek mchu się pozbądź, niech będzie sama ziemia.
Co do pigwy nie wiem, nie mam, a tym bardziej nie sadziłem.

[Akwelan_2009]

Na 11 stronie wątku na samym dole są fotki moich pigwowców. Na fotce 2 i 3 są owoce z krzewów uzyskanych z mojego wysiewu. Krzewy owocują już kilka lat. Dokładnie nie jestem w stanie dzisiaj odpowiedzieć na pytanie ile czasu upłynęło od wysiania nasion, do uzyskania pierwszych owoców. Określiłbym ten czas na niezbyt długi i jeżeli jesteśmy w posiadaniu nasion z dobrej "wielkoowocowej" odmiany, to wysiew nasion jest jak najbardziej wskazany. Wg moich dość skromnych doświadczeń wnioskuję, że nasiona pigwowca muszą być stratyfikowane. Ja wysiewałem nasiona jesienią na działce wprost do grunty, a wiosną już miałem wschody siewek.

.
Jakoś koniec marca/początek kwietnia zaczęło kiełkować. Tyle tego wyrosło, że pół działki obsadziłem, a i tak masę rozdałem.
Spokojnie, daj pigwowcowi się wykazać, to bardzo żywotna roślina, / ... /.

W 100% zgadzam się z tą wypowiedzią.

[kaczor-p]

Witam.
Będę nadal pilnowac wilgotności ziemi i chuchac na doniczkę aż coś wykiełkuje.
Pozdrawiam.