Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Znalazłem taką informację Zimowe odmiany jabłek ? grochówki, boikeny czy żeleźniaki ? przechowywano aż do wiosny w chłodnych piwnicach.
Awatar użytkownika
MIVIBE
200p
200p
Posty: 399
Od: 3 cze 2013, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

dziadek22 pisze:Była kiedyś taka moda. Kilka odmian na jednym pniu. Ja się na to nie skusiłem. Ale znałem takich co to kupili. Po kilku latach porezygnowali.
Witam.A ja polecam takie drzewka,fajnie wyglądają w ogrodzie i mamy kilka odmian zamiast jednej...

Obrazek

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3683
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Z braku wolnego miejsca, też tak mam.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

MIVIBE pisze:A ja polecam takie drzewka,fajnie wyglądają w ogrodzie i mamy kilka odmian zamiast jednej...
Jeżeli to są owoce na drzewie z Twojego ogrodu to masz prawdziwą Rękę Sadownika.
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Fajnie wygląda espaliera z kilku odmian na jednej podkładce, dodatkowo ogranicza mocno wzrost :)
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Powiedzcie mi czy jeżeli nie dysponuje piwnicą, chłodnią - czyli nie mam profesjonalnych warunków do przechowywania owoców to na jaką odmianę się zdecydować? Chciałbym acieszyć się owocami późną jesienią (a najchętniej to do samej wiosny:)) ale jedynę co mogę im zaproponować w kwestiach przechowywania to domek letniskowy - gdzie faktycznie od października jest już zdecydowanie chłodniej. Czy w moim przypadku lepszym będzie wybór odmiany późno-jesiennej, która nadaje się do spożycia dość wcześnie od zbioru - np. jakaś Reneta. Czy mogę próbować jakiejś odmiany wczesnozimowej (ale boje się, że w moich warunkach wcale nie dojrzeje tylko sie popsuje). Wiadomo - w październiku to jeszcze można różne owoce zbierać, więc posiadanie jabłka wtedy to jeszcze nie wyczyn. Wtedy kiedy najbardziej brakuje nam owoców to okres późniejszy. Na te warunki co mam, jak we wrześniu zbiorę jabłko to mogą się zdarzyć jeszcze wyższe temperatury za dnia. Natomiast jak wybiorę odmianę październikową to może mi wcale nie dojrzeje. To są takie moje spekulacje bo nie mam jeszcze jabłoni i potrzebuję wypowiedzi w tym temacie osoby posiadającej praktykę działkową a nie sadowniczą :) Bo wiadomo, w odpowiednich warunkach to i papierówka przetrzyma dłużej niż jakakolwiek odmiana u mnie w altanie.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Jabłka uprawiane amatorsko na działce bez oprysków są bardzo silnie atakowane przez szkodniki. Robaczywe jabłka to zasługa owocnicy jabłkowej i owocówki jabłkóweczki. Jabłka takie nie nadają się na przechowanie. Mimo stosowania niechemicznych środków walki z tymi szkodnikami jabłek zdatnych do przechowania zbierałem niewiele. Dlatego zrezygnowałem z zimowych odmian jabłoni.
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Topaz bardzo ładnie się przechowuje do lutego bez chłodni. Ale ja generalnie bym nie zawracał sobie głowy przechowywaniem i szukaniem odmian, które to zniosą tylko wybrał odmiany, smaczne na świeżo oraz przerobowe, zawsze można przechować np. susz. Ja osobiście posiadam bardzo dużo odmian letnich, jesiennych i zimowych i zawsze zajadam prosto z drzewa, lub zaraz po zbiorach. Poza tym nie sugerowałbym się terminem dojrzałości konsumpcyjnej podawanym w internecie, często może się odnosić do jabłek przechowywanych w określonych warunkach, np w chłodni. W poniedziałek jadłem ligola, którego ktoś przeoczył na drzewie, był słabo wybarwiony, ale o dziwo dał radę mrozowi, nadal był sztywny, a jednak smakował lepiej niż ten z chłodni :P
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Też mam głównie odmiany letnie, trochę jesiennych po to aby móc jeść je po potrząśnięciu drzewa. :D
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Generalnie stanęło na tym, że z odmian dobrze się trzymających w warunkach amatorskich trzeba wykluczyć te co dojrzewają za wcześnie (ciepło na zewnątrz, co nie pomaga) i te, które mają dojrzałość konsumpcyjną bardzo późno (czyli muszą bardzo długo leżeć po zbiorze i są typowo pod chłodnie). Zatem odpowiednia będzie odmiana, która dojrzewa w październiku ale już można ją podjadać od listopada/grudnia. Jeżeli do końca roku uchowają się owoce to warunek minimum będzie spełniony.

Do wyboru mam odmiany typu starego - tutaj zalecacie "Szarą Renetę" chyba chodzi o popularny Boskoop. Do tego odmiany bezparchowe jak Florina czy Topaz - ale te jak się czyta są bardziej zawodne. Bardzo dobre wydają się jeszcze Free Redstar i Rajka (bardziej odporne od wymienionych na choroby kory i zarazę ogniową) - jednak te zbiera się we wrześniu, kiedy jest jeszcze ciepło (a na pewno cieplej niż w październiku).

W zasadzie zdecydowałbym się na Szarą Renetę czyli Piękna z Boskoop, ale martwi mnie że to triploid i nie zapyla innych odmian. Nie mam miejsca na więcej jak 2 drzewka - zatem to drugie pozostanie bez zapylacza. Być może na lekarstwo mogły by przybiec rosnące dziko jabłonie - ale to około 120 metrów dalej, więc chyba za daleko - a może to i lepiej bo są bardzo chorowite i porażone parchem.
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Boskoop dostanie gorzką plamistość podskórną, szczególnie w suche lata, lub gdy rzadko zawiąże i urosną wielkie sztuki.

Gdyby się dało kupić w Polsce "Coop 43 Juliet" w niskich temperaturach nie produkuje etylenu i bardzo wolno dojrzewa. Poza tym jak nie odpowiada Ci Topaz, jest bardzo dużo nowych odmian na bazie Topaza, np. bardzo smaczna Bonita owocująca corocznie, ze zbiorem w 2 połowie października.
jagusia111

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?

Post »

Boskoop w uprawie amatorskiej to żadna atrakcja. Kwaśne, gruboskórne, do jedzenia się w zasadzie nie nadaje, ewentualnie na szarlotkę. Jeśli zależy Ci na przechowaniu do końca roku to w zasadzie większość doleży pod warunkiem, że nie będą uszkodzone. Myślałam, że mówimy o przechowywaniu do lutego czy marca. Śmiało możesz sadzić rajkę, topaza czy rubinolę. A tą dojrzałością konsumpcyjną się nie przejmuj. Większość odmian jest smaczna i nadaje się do jedzenia tuż po zbiorach no może poza idaredem :D .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”