Usychające krzewy owocowe

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
basix
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 kwie 2015, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gościcino, pomorskie

Usychające krzewy owocowe

Post »

Problem z usychającymi krzewami zaczął się jakieś 1,5 tygodnia temu mniej więcej kiedy został dodany nawóz do borówek zakwaszający oraz do pozostałych krzaczków nawóz witaminowy w proporcjach podanych przez producenta w postaci granulatu. Krzewy są podlewane późnym wieczorem gdy słońca praktycznie nie ma nie żałując wody. Borówka zaczęła gubić liście w mgnieniu oka. Ziemia przed uprawą nie była nawożona ani zakwaszana pod kątem uprawy borówki. To mój pierwszy sezon z krzewami owocowymi. Link do całej galeri krzewów: https://www.dropbox.com/sh/a9irhn690owq ... kRBLa?dl=0
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

Po pierwsze bardzo zbita gleba pewnie przez podlewanie deszzce i słońce. Suma sumarum .
Po drugie może zbyt duże nasłonecznienie poparzyło młode liście
Po trzecie widzę róznicę między krzewami, które za płytko były posadzone, a tymi prawidłowo zasadzonymi. Te pierwsze ewidentnie mają zeschnięte liście. Krzewy sadzimy głebiej, korzenie nie mogą byc na powierzchni.

Obrazek
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

Kiedy rośliny były sadzone, jakie są stare?
Jaką masz glebę(uzupełnij profil o lokalizację).

Możliwe, że podłoże w ogóle nie nadaje się dla borówek. Podlewanie twardą wodą mogło je dobić;
- a agrest utopić. Jaka zaszła potrzeba dla codziennego podlewania?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
basix
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 kwie 2015, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gościcino, pomorskie

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

Krzewy zostały posadzone na początku kwietnia za wyjątkiem dwóch z czterech borówek które posiadam. Nie znam twardości wody ani odczynu gleby. Podlewane są codziennie z racji, iż ogród przez większość dnia narażony jest na słońce z racji na jego lokalizacje a do tego są też warzywa które należy często podlewać. Jeżyna i aronia kupiona w markecie reszta krzewów pochodzi ze szkółki. Cały kwiecień oraz maj krzewy wygłądały ok później zaczęły kwitnąć nabierały kolorów i wyglądało to obiecująco aż do tej pory... Sprzedawca w szkółce kazał sadzić krzewy 2-3 cm niżej niż były w szkółce i tak zostały zasadzone.
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 944
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

basix pisze:Sprzedawca w szkółce kazał sadzić krzewy 2-3 cm niżej niż były w szkółce i tak zostały zasadzone.
Wygląda na to, że chyba zostały jednak posadzone wyżej o te 3 cm...
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

Gleby koło Wejherowa są bardzo różne, zatem od popytania fachowców i sąsiadów(co im rośnie, a co nie)trzeba zacząć. Borówka musi mieć kwaśny odczyn i nie ma tematu.
Dla wszystkich [Twoich] przesadzenie to wstrząs, więc dodatkowego stresu w postaci nadmiaru czy niedoboru wody, ostrego słońca czy nawozów nie ma im co przysparzać.
Nie wiem co Ci radzić z tymi za płytko posadzonymi- może jest dołek, to nagarnij trochę ziemi...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
basix
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 kwie 2015, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gościcino, pomorskie

Re: Usychające krzewy owocowe

Post »

Nie są to ogródki działkowe więc nie każdy coś uprawia. Jedni posadzą warzywa innym rosną drzewa owocowe. Spróbuję nadsypać czarnoziemu na grządki krzewów jeśli to jedyne co moge w tej chwili zrobić. A o borówce wiedziałam, że musi być kwaśna ziemia ale postanowiłam spróbować.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”