Jabłoń Golden ....

coco12 · Post » 3 gru 2008, o 15:07

Na samym początku posiadania działki kupiłam na targu (teraz za żadne skarby) jabłonkę o której sprzedający powiedział że golden. Nie wiedziałam wtedy nic o podkładkach wiem tylko że jest szczepiona ...na czym nie wiem.Po 6 latach ma wysokośc ok2.5 m za to jest mało rozgałęziona. W tamtym roku pierwszy raz zaowocowała (miała 4 owoce)w tym zjadł ją parch 7owoców które miała opadło. Chciałabym ją wykopac i posadzic na jej miejscu czereśnie ale mój mąż ma jeszcze nadzieję że coś z niej bedzie. Czy ma racje czy może lepiej ją wykopac.

cx · Post » 3 gru 2008, o 22:37

Witam.
Jeżeli po sześciu latach masz takie plony....to trudno to wyjaśnić,przyczyn może być baaaardzo wiele.
1.Brak zapylacza-innej odmiany.
2.Permanentne porażenie parchem co może skutkować problemami w zawiązywaniu owoców.
3.Może to nie jest Golden tylko jakaś siewka jabłoni,te mogą owocować i słabo ,i po latach.
4.Inne.
Napisz coś więcej,Krzyś.

coco12 · Post » 4 gru 2008, o 11:20

Ta jabłoń wygląda na golden ma żółte jabłka podobne w smaku do tych dostępnych w sprzedaży(miała 4 więc wiem).Jabłoni u nas jest w sąsiedztwie dużo zapylacz na pewno jakiś jest problem w tym że ona prawie wcale nie kwitnie,no ostatnio miała więcej kwiatków-ale kwitnie dopiero 2 rok - ale moim zdaniem i tak niewiele. Chyba jest szczepiona ma zgrubienie na pniu ale nic więcej nie wiem.

A parch mimo że pryskam co roku zawsze się pojawia , w tym sezonie zaatakował bardzo mocno

bartusiiiek · Post » 5 gru 2008, o 15:43

Prosze sie nie dziwic, bo w tym roku parch to zmora wszystkich sadownikow, bardzo duze ilosci owocow zostaly porazone przez ta chorobe, zeby zapobiec tej chorobie grzybowej niektorzy sadownicy pryskali na wiosne kilka razy w tygodniu, zdarzalo sie, ze nawet codziennie, a i tak wystepuje parch na jablkach. Może jednym z powodow, że Twoja jabłoneczka słabo owocuje może być zbyt malo środkow ochrony roslin stosowanych na to drzewko. Golden jest odmiana wymagajaca pod wzgledem ochrone, jak i nawozenia oraz podloza. Drzewko Goldena bedace slabo pryskane moze gubic paki kwiatowe i nie zawiazywac owocow, u mnie tez tak kiedys bylo. Jeśli nie znasz sie za bardzo na ogrodnictwie to radzil bym ci posadzic jakas czeresnie, chodz czeresnia moze zaowocowac po 2-3 latach, ale przy stosunkowo malej ochronie bedzie miala ladne i smaczne owoce;-)

pozdr
bartusiiiek

coco12 · Post » 5 gru 2008, o 18:44

To że wtym roku było zatrzęsienie parcha to ja wiem opryski były stosowane na wiosnę ale nie pomogły. Nie wiedziałam że goldeny są jabłkami trudnymi w uprawie ale czereśnie też nie urosną chyba bez ochrony . Wobec tego które jabłonki dobre są do nasadzeń amatorskich,i co mam dalej zrobic.

pomolog · Post » 5 gru 2008, o 19:50

coco12 pisze:...Nie wiedziałam że goldeny są jabłkami trudnymi w uprawie ...

No właśnie - to nie jest absolutnie odmiana "na każdy teren" - o czym z upływem lat zapomina się, niestety

'Golden Delicious' to trochę taki "mercedes" wśród odmian - obdarowuje nas bardzo smacznymi owocami tylko w specyficznych warunkach - musi mieć gleby o wysokiej kulturze, stanowisko ciepłe i koniecznie wystarczająco wilgotne. Na słabych glebach, zimnym stanowisku i niedoborach wody w okresie wegetacji wyda owoce drobne i niesmaczne - prawie w niczym nieprzypominające tego znanego nam Goldena.
Pozdrawiam serdecznie

cx · Post » 5 gru 2008, o 23:11

Witam.
Coco napisałaś,.."ale czereśnie też wymagają ochrony,jakie jabłonki ..."To prawda i śliwy ,i brzoskwinie ,i morele też wymagają ochrony.Jest jednak pewne ale....parch jabłoni to taka choroba,z którą jeśli chcemy skutecznie walczyć ,to musimy jej zapobiegać a nie leczyć.Aby skutecznie zapobiegać wystąpieniu parcha jabłoni :po pierwsze trzeba mieć odpowiednią wiedzę,po drugie chęć i pieniądze na wielokrotne opryskiwanie drzewek.Czy na działce tego chcemy?Po co działkowcom jeść tę żabę?Ja odradzam wszystkim działkowcom sadzenie jabłoni z ww powodów.Jeżeli ktoś jednak koniecznie chce mieć własną jabłonkę,a nie ma "melodii'do jej ochrony to jedynym wyjściem są odmiany parchoodporne.Jest ich wiele ,z odmian dostępnych powszechnie można zwrócić uwagą na :Sawę,Rubinolę i Topaza.
Pozdrawiam,Krzyś.
PS Dla lepszego zaakcentowania-z każdą inną niż parch jabłoni-chorobą możemy się spóźnić dzień,dwa z zabiegiem.Nic wielkiego się nie stanie,mogą być jakieś małe straty.Jednak opóźnienie oprysku przeciw parchowi jabłoni, o dzień, może spowodować duże porażenie chorobą i zniweczyć nasze dotychczasowe zabiegi.Dlatego walka z parchem jabłoni jest w sadownictwie najtrudniejszą.

bartusiiiek · Post » 6 gru 2008, o 10:30

Dla amatorskich nasadzeń proponowałbym odm "Antonówke" drzewa silnie rosna, dobrze owocuja po 2-3 latach, ale to sa jabłka dla smakoszy, ktorzy lubia ten smak, mi osobiscie nie zabardzo odpowiada. A co do ochrony czeresni to jest o wiele mniejsza, pierwsze kilka pryskan na wiosne i owoc mamy do konsumpcji, a jablonie trzeba pryskac czesto;]

coco12 · Post » 6 gru 2008, o 17:42

Dzięki za wszystkie rady , to chyba nic innego mi nie pozostało jak wziąsc łopatę i zając się ciężką robotą mam tylko pytanie czy czereśnia może rosnąc w tym samym miejscu ?

bartusiiiek · Post » 6 gru 2008, o 18:21

oczywiscie, ze tak. Tylko trzeba starannie wykopac tamta jablonke i po problemie;-)

pozdr
bartusiiiek