Borówka amerykańska sadzenie ?
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
No wychodzi na to że nie są w doniczkach .
''Sadzonki roczne, ukorzenione, bez doniczki - 3,50 zł netto''
''Sadzonki roczne, ukorzenione, bez doniczki - 3,50 zł netto''
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Ja bym takich z gołym korzeniem nie sadził na zimę.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Hmm już sam nie wiem co o tym myśleć.
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Ja bym sadził do ziemi i grubo wyściółkował. Na wiosnę nadmiar ściółki przy krzaczkach rozgarniesz.
Jak posadzisz do doniczek to będziesz je musiał na zimę zabezpieczyć przed mrozem, czyli też zasypać. No chyba, że dysponujesz chłodnią. Oczywiście zakładam, że sadzonki są zdrewniałe.
PS
Daj na PW namiary na te sadzonki.
Jak posadzisz do doniczek to będziesz je musiał na zimę zabezpieczyć przed mrozem, czyli też zasypać. No chyba, że dysponujesz chłodnią. Oczywiście zakładam, że sadzonki są zdrewniałe.
PS
Daj na PW namiary na te sadzonki.
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
pomidormen pisze:Ja bym sadził do ziemi i grubo wyściółkował. Na wiosnę nadmiar ściółki przy krzaczkach rozgarniesz.
Jak posadzisz do doniczek to będziesz je musiał na zimę zabezpieczyć przed mrozem, czyli też zasypać. No chyba, że dysponujesz chłodnią. Oczywiście zakładam, że sadzonki są zdrewniałe.
PS
Daj na PW namiary na te sadzonki.
Innego sposobu nie ma. Ale tak swoją drogą to ja czuję tutaj jakiś nie pewny handel. Przynajmniej mam takie odczucia. Przeglądając kiedyś oferty borówki / z zamiarem plantacji/ nawet najmniejsze sadzonki były w doniczkach, co prawda niedużych ,ale zawsze/ taka roślina jest ukorzeniona , lepiej zimuje i przyjmuje się a tutaj ? Moim zdaniem totolotek
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Hmm no nie wiem nie dowiadywałem się na razie nic więcej.
2 jak i 3 letnie krzaczki w doniczkach też mają,chciałem kupić roczne i sam posadzić w doniczki,na wiosnę te same sprzedadzą mi jako 2 letnie i 2 razy drożej.
2 jak i 3 letnie krzaczki w doniczkach też mają,chciałem kupić roczne i sam posadzić w doniczki,na wiosnę te same sprzedadzą mi jako 2 letnie i 2 razy drożej.
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Sprawdziłem, już tych sadzonek nie ma. Były wielkości ok. 10cm od ziemi. Wg mnie kupno takich sadzonek ma sens w wiekszej ilości do podhodowania i sprzedaży lub założenia plantacji.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Ja wiosną kupiłem dwulatki w doniczkach i przesadziłem do dużych donic. Latem były pierwsze owoce.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Tak czytam tutaj różne wypowiedzi i wiem że każdy by chciał zaoszczędzić,ale na borówce się nie da, trzeba kupić sadzonkę,torf,korę i trzeba zasilić na wiosnę ,podlać w lecie gdy ma sucho,borówka wymaga,ale też daje wiele.W tym roku kupiłem 7 krzaków w doniczkach po 3 zł i 7 krzaków po 5 zł,spużniłem się bo w castoramie po pierwszych przymrozkach poszło 60 sztuk po 5 zł. w doniczkach piotr
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 12 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Bory Tucholskie
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
A czy zamiast kory mogę dać igliwie sosnowe? Mam tego dużo, a korę musiałabym kupić.
Asperula
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Igliwie jak najbardziej.
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Borówka amerykańska sadzenie ?
Potwierdzam, igliwie jest bardzo dobre.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Grzybnia spod jagody leśnej dla borówki wysokiej
Witam,
to mój pierwszy post na forum. W tym roku zakupiłem 8 krzaków borówki amerykańskiej, odmiany: chanticleer, spartan, chandler, bonifacy. Kupiłem też wcześniej ale w innej szkółce dwa krzaczki bluecrop, niestety obydwa zgubiły liście i padły prawdopodobnie osłabione przymrozkami które trwały ponad tydzień(sadziłem je w maju).
Krzaki ładnie rosną ale chciałbym zrobić pewien eksperyment. Dużo czytałem o mikoryzie dla borówek i chciałbym spróbować zaaplikować grzybnię pod moje borówki. Wiem że można kupić płynne grzybnie ale czy ktoś próbował kiedyś zaszczepić taką grzybnię z lasu? Tak się składa że mój wujek ma działkę pod lasem sosnowym i rosną u niego na działce jagody(borówka czarna). Zastanawiałem się dlaczego pomimo suchej gleby i dość wysokiego pH jagody tak dobrze rosną a podobno wymagają kwaśnej gleby. Ich korzenie pachną grzybnią więc pewnie zachodzi tam mikoryza.
Pytanie czy taka sama grzybnia zaszczepiona spod jagody nadałaby się dla borówki wysokiej?
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Tomek
to mój pierwszy post na forum. W tym roku zakupiłem 8 krzaków borówki amerykańskiej, odmiany: chanticleer, spartan, chandler, bonifacy. Kupiłem też wcześniej ale w innej szkółce dwa krzaczki bluecrop, niestety obydwa zgubiły liście i padły prawdopodobnie osłabione przymrozkami które trwały ponad tydzień(sadziłem je w maju).
Krzaki ładnie rosną ale chciałbym zrobić pewien eksperyment. Dużo czytałem o mikoryzie dla borówek i chciałbym spróbować zaaplikować grzybnię pod moje borówki. Wiem że można kupić płynne grzybnie ale czy ktoś próbował kiedyś zaszczepić taką grzybnię z lasu? Tak się składa że mój wujek ma działkę pod lasem sosnowym i rosną u niego na działce jagody(borówka czarna). Zastanawiałem się dlaczego pomimo suchej gleby i dość wysokiego pH jagody tak dobrze rosną a podobno wymagają kwaśnej gleby. Ich korzenie pachną grzybnią więc pewnie zachodzi tam mikoryza.
Pytanie czy taka sama grzybnia zaszczepiona spod jagody nadałaby się dla borówki wysokiej?
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Tomek