Czereśnia - jaka odmiana?

[kasia_072]

To chyba waśni różowa.

Czy to do mnie. Nie mam pojecia co to za czeresnia, widzialam chcialam kupic tylko nie wiem czy warto


Dwarf Flowering Cherry


Hansen's Bush Cherry

[seawoman]

A moze jest jakas strona gdzie w kolumnie wypisano wieksza ilosc odmian i mozna latwo szybko porownac wiele garunkow?

Szukam poznodojrzewajacej odmiany o raczej ciemniejszych purpurowych smacznych owocach, na ziemie raczej ciezka, stanowisko osloniete, okolice Bydgoszczy, dobrze gdyby owoce nieco wytrzymywaly na drzewie. Cos sresniorosnace.
Czy sa odmiany odporne na robaki? Mam juz stare 30letnie drzewko wczesna odmiane, jasboczerowa niestety czesto sa robaki (moze to wina kompostownika blisko postawionego?).
Czyli na poczatku mam czeresnie (czerwiec) szybko sie psuja na drzewie a chcialabym miec cale lato wiec szukam czegos pozniejszego i koniecznie ciemno slodkich owocach.

[NOWY 83]

http://www.sadowniczy.pl/Drzewka-owocow ... l-148.html Ja czasami zerkam tu ale jest to pobirzne zestawienie . Niema odpornych odmian na robaki chociaż te wcześniejsze odmiany są za wcześnie jeśli chodzi o Owocnicę trześniówkę . Było w inter, zestawienie precyzyjniejsze zestawienie samych czereśni z opisami i z obrazkami szukaj .

[ogla]

Przejrzałam wątek i stronę Instytutu w Skierniewicach i mam kilka pytań. Rodzice chcą założyć niewielki przydomowy sad - tylko na własne potrzeby, po 1-2 sztuki z gatunku. Na razie zajęłam się wyborem czereśni. Miała być ciemna i późna. Znalazłam Sylvię i do niej jako zapylacz czasami podawany jest Sunburst. Faktycznie jest dobrym zapylaczem? Zależy mi na samopylnym zapylaczu bo na działce nie ma niestety miejsca na pięć odmian czereśni. Z wcześniejszych mamy już jedno stare drzewo (ale odmiany nikt nie zna) owocujące w czerwcu, a za płotem dwie czereśnie majowe (odmiany tez nieznane). Chciałabym jeszcze jak zostanie nam miejsca dosadzić coś możliwie najwcześniejszego - padło na Rivan. Tylko czy w takim położeniu muszę mu jeszcze zapylacza dodawać, czy jest szansa, że któraś z tych majowych NN go zapyli? Jeśli dodać mu zapylacza to jakiego? Z racji ograniczonej przestrzeni najlepiej coś niskiego, wolno rosnącego, tylko co? No i jeśli będę miała sadzić 4 nowe czereśnie to ta stara dostanie eksmisję (brak miejsca i coroczne robale w owocach). Więc może lepiej już ją wyciąć i zanim drzewka zaowocują to trześniówka umrze z głodu?
A może polecicie lepszy zestaw czereśni - najwcześniejsza plus najpóźniejsza plus zapylacz?
I jeszcze jedno pytanie - czy fatkycznie te najpóźniejsze czereśnie mijają się z robalami?

Pozdrawiam!

[coolczak]

Witam wszystkich.
To jest mój pierwszy post na tym forum, ogrodnikiem nie jestem, ale potrzebuję pomocy gdzie szukać starej odmiany czereśni.
W starym sadzie u rodziców rosła kiedyś ogromna czereśnia dojrzewająca już w czerwcu. Miała pyszne ogromne owoce, dojrzałe były czarne, bardzo słodkie. A teraz został z niej tylko pień. Nikt wcześniej nie pomyślał, by ją rozmnożyć. Teraz już wiem, że ją wykończył rak bakteryjny, bo wydzielała dużo żywicy. Znalazłem odpowiadającą jej odmianę. Nazywa się sercówka Krugera lub czerśnia piramidalna.
Moje pytanie do Was. Gdzie się zwrócić, gdzie szukać sadzonki, a może ktoś ją ma i umożliwiłby szczepienie.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

[MarSz]

Witam i mam pytanie do zorientowanych w rodzajach czereśni.

W swoim przydomowym sadzie mam kilka odmian czereśni. Dwie z nich nie przetrwały pierwszej zimy po posadzeniu i chciałbym je zastąpić.

Obecnie mam więc odmiany:
- Burlat
- Van
- Kordia
- Sznadera
- Buttnera Czerwona

oprócz tego miałem jeszcze jedną Van i Hedelfińską, które odpadły.

Więc te dwie chciałbym czymś zastąpić.
Na początku myślałem by jeszcze raz spróbować z Hedelfińską ale Vana zastąpić inną (bo posadziłem przez pomylkę a Vana już mam).

Jednak z praktycznych powodów (koszty wysyłki) ograniczam liczbę gatunków do jednego ze sprzedawców, który ma akurat ma inne drzewka, których poszukuję a przy okazji kilka interesujących czeresni.

no i właśnie - tutaj jest problem bo odmiany "interesujące" i nowe ajle jakoś nie mogę o nich znaleźć informacji za wiele.
Na przykład nie wiele wiem o zapylaczach (poza kilkoma).

czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat ponizszych odniam, czy je zna, czy rzeczywście są takie jak je chwali sprzedawca, jak z wrazliwoscią na mróz, choroby no i oczywiście zapylacze?

- czereśnia zwiesołka
- czereśnia wasilica
- czereśnia wołowe serce
- czereśnia słodkie serce
- czereśnia ukraińska proszczalna
- czerecha gubeńska
- czereśnia lapins (samopłodna?)
- czereśnia rózowa wielka
- czereśnia ukraińska dacznica
- czereśnia rainier
- czereśnia regina
- czereśnia kasztanioki
- czereśnia sylvia

Niektóre co nieco znalazłem bo to starsze odmiany (lapins, rainier, regina) ale inne wydają się jakimiś nowościami (w większości z Ukrainy) i nie bardzo wiem czy warto i jak się będą wzajemnie (lub nie bedą) zapylały z tymi co już mam.

Z góry dzięki za pomoc.

[klakier7]

Wiśnia Gubeńska(czerecha)z pomologicznego punktu widzenia to jednak wiśnia; http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=14 , -zapylacze-?

Sylvia
Zapylacze;Sam; Rainer; Sunbrust;
'Sweet­heart'(Czereśnia Słodkie Serce)-odmiana samopłodna.
Lapins-odmiana samopłodna

Schneidera późna(syn. ?Kozerska?, ?Kasztany?, ?Kasztanioki?) -Zapylacze: ?Hedelfińska?, ?Kunzego?, ?Van?- tę odmianę już posiadasz.
Różowa Wielka-zapylacz ; Kanarkowa.
Wołowe Serce (Wolska)-zapylacze-?
Czereśnia ukraińska Wasilica ,Proszczalna("Pożegnanie") , Dacznica(?Letniskowa?) -zapylacz;?Drogana Żółta?
Czereśnia ukraińska: Zwiesołka.Nie mogłem znaleść nic na temat tej odmiany.Możliwe,że chodzi o odmianę;?Krupnopłodna?,ale mogę się mylić.
Osobiście wiosną zasadziłem trzy odmiany samopylne,gdy z jakiegoś powodu któreś drzewko wypadnie, nie będę się martwił,że wypadł zapylacz dla któregoś z pozostałych.

Pozdrawiam klakier.

[MarSz]

Dzięki za szczegółowa odpowiedz. Jakoś nie mogłem doszukać się do tych informacji.

Widać jednak, że nie zdecyduje się na odmiany.Wśród moich nie ma dla nich zapylaczy a wzajemnie się nie zapulają więc nawet posadzenie dwóch nie wystarczy.

Swoje dobierałem tak by się wzajemnie zapylały. jakby popatrzeć szczegółowo to w tej grupie każdy ma minimum 2 zapylacze żeby w razie wypadnięcia jednej sztuki nie stracić jedynego zapylacza.

Więc albo wrócę do Hedelfińskiej i jednej z tych dwóch samopylnych (słodkie serce lub lapins) albo obie samopylne.

Teraz tylko kwestia tych dwóch odmian - czy coś o nich wiadomo jeśli chodzi o mrozoodporność, wrażliwość na choroby (szczególnie rąk bakteryjny), podatność na robaczywienie (termin dojrzewania vs termin oblotu owocówek) no i wreszcie czy ktoś je ma i jakie są wrażenia i opinie jeśli chodzi o same owoce? Gdybym miał się zdecydować tylko na jedną, to ktoś lepsza?

No i na koniec (o ile będę mógł wybrać) jaka podkładka by wzrost nie bardzo duży ale by dało radę na ziemi ciężkiej aczkolwiek żyznej?

[klakier7]

Namieszałem, poszedłem na łatwiznę podając Ci Droganę Żółtą jako jedyny zapylacz.Ta odmiana wydała mi się najmniej egzotyczna spośród odmian rosyjskich i ukraińskich polecanych jako zapylacze dla;Proszczalnej,Dacznicy i Wasilicy.Na Ukrainie nie uprawiają "naszych'' odmian,stąd to zamieszanie.Możliwe jednak,że wśród Twoich czereśni znajduje się ich zapylacz.Wszystko zależy,od terminów ich kwitnienia,czy będą się pokrywać.

Przeczytaj; http://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/ba ... an-czereni

Van S1S3
Burlat S3S9
Schneidera późna (Schneiders Späte Knorpelkirsche) S3S12
Kordia - S3S6
Büttnera Czerwona Późna ma s-allele S3S4.
Hedelfińska (Hedelfingen) S3S5

Proszczalna S2S9
Wasilica S3S9

Pozdrawiam klakier.

[dedert]

Moja żona opowiada mi często jak będąc dzieckiem zajadali się u babci pysznymi czeresniami z bardzo starego drzewa. Możliwe że miało ok 50 lat. Owoce były ogromne, wg. niej i jej rodziców wielkości śliwki, a sama pestka była wielkości obecnych czereśni. Czy jest możliwe że była taka odmiana czy może to wpływ wieku drzewa? Jaka odmiana uważana je za tą mającą największe owoce? Czytałem o sercówce Krugera (piramidalna) ale ona chyba aż tak dużych owoców nie rodzi?

[garom]

Opisujecie bardzo ciekawe odmiany czereśni ale co jest istotne,że niektóre z nich trudno będzie zdobyć aktualnie w Polsce. Ja od jakiegoś czasu mam duży sentyment do starej odmiany Kanarkowej. Miałem ją przez kilkanaście lat (co ciekawe w sklepie kupiłem jako odmianę Hedelfińską)... . Musiałem 2 lata temuniestety wykopać ze względu na jej umiejscowienie,ale postaram się w tym roku ponownie ją nabyć. Odmiana ta ma dla mnie takie zalety jak: nie robaczywieje (ze względu na termin dojrzewania robaki nie zdążą się w niej rozwinąć- 3 tydzień dojrzewania czereśni czyli polowa czerwca lub nawet wcześniej), no i zasadniczy argument to,że nigdy jej nie chroniłem przed ptakami, a zawsze owocowała. Powodem jej "nieatrakcyjności" dla ptaków był kolor po dojrzeniu-jasnokremowy! Oczywiście ma też wady nie jest zbyt duża (owoce 6 g), ale za to ma dużą plenność , ma miękkie owoce co niektórym może nie odpowiadać ale za to bardzo słodkie. Dlatego też chętnie ponownie ją zasadzę... .

[Adas11]

U mnie w szkółce sprzedawali Późną Czereśnię Tamara która powinna mieć owoce o wadze 14 g a pojedyncze nawet 18 g czyli owoce mogły być wielkości Śliwy Węgierki zwykłej ( 15-18 g) .

[garom]

Zasada (prawdopodobnie) jest prosta, im później owocuje czereśnia tym ma większe owoce. Ale w moim przypadku kilkanaście lat temu zrezygnowałem z później dojrzewających odmian bo przegrywałem walkę z robakami. Nie chcąc kilkukrotnie pryskać drzewek przerzuciłem się na odmiany wcześniejsze i póki co ta zmiana wyszła mi na zdrowie (tak mniemam przynajmniej).