Szczepienie drzew owocowych - z notatnika ogrodnika.

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Szczepienie drzew owocowych - z notatnika ogrodnika.

Post »

Witam,

wiem, że temat szczepienia drzew owocowych poruszony został w innym wątku, ale jeśli moderator pozwoli, chciałbym założyć nowy - będący tylko i wyłącznie swoistym notatnikiem
obrazującym dokonane szczepienia w praktyce.
Dzisiaj każdy ma przy sobie telefon komórkowy wyposażony w aparat fotograficzny. Sporządzenie takowej dokumentacji nie powinno być dla nikogo problemem, a myślę, że będzie bardzo pomocne.

Cel mojego szczepienia: doszczepienie gruszy "Konferencji" do rosnącej już "Faworytki". Podkładka - grusza kaukaska.
Ze względu na ograniczone miejsce na ogródku (brak miejsca na dwie grusze), podjąłem się próby doszczepienie Konferencji bezpośrednio do Faworytki. Obie odmiany wzajemnie się zapylają - to raz, Konferencja jest odmianą późniejszą, nadającą się do przechowywania na zimę - to dwa.

Zraz pobrałem z drzewka bezpośrednio przed szczepieniem tego samego dnia tj. 3 marca. Pąki na Faworytce zaczęły już nabrzmiewać, Konferencja wyglądała jeszcze na drzemiącą.
Do nacięcia wykorzystałem specjalny nóż do szczepienia, wycinający formę "Omega".
Gałązki połączyłem i obwiązałem taśmą do szczepień.

ObrazekObrazekObrazek

Starałem się podlewać drzewko obficie co 5 dni, ponieważ zrobiło się wyjątkowo ciepło. Pomyślałem, że zwłaszcza ta nowa gałązka o ograniczonych możliwościach poboru wody musi mieć co pić.
Po 3 tygodniach pąki zaczęły nabrzmiewać.

Obrazek

Po dwóch kolejnych tygodniach odniosłem wrażenie, że gałązka jednak nie dała rady. Boczne pąki wyglądały jakby uschnięte.
W tygodniu między 27.04 a 01.05 zrobiło się chłodniej. Do tego było dosyć deszczowo.

W dniu dzisiejszym tj. 02.05 zauważyłem, że pąk znajdujący się na końcu gałązki ruszył.

Obrazek

Było to moje pierwsze szczepienie w życiu. Być może nie do końca zgodne ze sztuką (metodyka, termin, etc), ale wygląda na to, że zakończyło się sukcesem.
Dlatego właśnie zdecydowałem się zamieścić tą "dokumentację" do czego wszystkich zachęcam.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew owocowych - z notatnika ogrodnika.

Post »

Oby się przyjęło ale na ogłoszenie sukcesu lub porażki trzeba jeszcze ze 3-4 tygodnie chyba poczekać...
Pozdrawiam,
Tomek
lgrom
200p
200p
Posty: 349
Od: 18 gru 2016, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: KNS

Re: Szczepienie drzew owocowych - z notatnika ogrodnika.

Post »

Żadna przyjemność ze szczepienia sekatorem do szczepień. Ja bym polował na taki sekator to jest rewelka/
https://www.google.com/search?q=sekator ... CpJ_vDv6iM :

https://www.youtube.com/watch?v=dNLZhU748_8
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Szczepienie drzew owocowych - z notatnika ogrodnika.

Post »

Też bym polował, gdybym miał hektary do szczepienia. Za cenę takiego sekatora tej firmy mogę sobie kupić tyle drzewek, że nie mógłbym ich pomieścić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”