Figa na działce, w donicy

Drzewa owocowe
Zablokowany
somnambulik
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 5 paź 2007, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Figa na działce, w donicy

Post »

witam.
rok wstecz zakupiłem figowca.
poprzedniej zimy drzewko stało w domku w czasie zimy,
bez przerwy rosło, aż uzyskało gabaryty nie nadające się do zimowania w środku:)
zastanawiam się czy mógłbym je posadzić na działce?
jeżeli tak to jak?
we Włoszech gdzie też śnieg pada rosną figowce i to im jakoś nie przeszkadza.
pozdrawiam.

Zapraszam do zapoznania się z regulaminem forum.
Posty pisane w w/w sposób będą usuwane.Adm.K
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1434
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

Teraz to już radzę zaczekać do wiosny i dopiero wtedy wysadzić do ogrodu. W niedzielę widziałam pięknie rozrośnięte zimujące figowce obok szklarni w ogrodzie botanicznym w Powsinie.
Więc można poeksperymentować.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ja bym jeszcze posadziła do gruntu ...
Jeszcze jest ciepło , a przecież krzew ma dość dużą bryłę korzeniową .
Późną jesienią po prostu mocno ją zasypiesz ziemią i dodatkowo możesz wyjatkowo w tym roku zasypac liśćmi ,trocinami lub gałązkami igliwia.
Będzie ok.
Ja uprawiam swoja w ogrodzie juz trzeci sezon ,bez specjalnego okrywania ,bo to mija sie u mnie z celem- mój pies wszystkie chochoły traktuje jesienią jako swoje zabawki ,ściąga wszystko przy czym czasem przegryza pędy.Bezpieczniej zatem jest u mnie nic nie pakować w włókninę .
Wiosna przycięłam moją figę dość mocno ,rozkrzewiła sie i urosła pięknie.

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

A ja bym na twoim miejscu poczekał :) figa nie zając a na wiosnę jak zasadzisz będzie miała dużo więcej czasu na ukorzenienie się, to jej pomoże w walce z polską zimą :) pamiętaj że roślina bardzo dobrze ukorzeniona ma większe szanse na przetrwanie:) no i później jeśli rosła cały sezon w gruncie i przeżyła ładnie zimę to szybciej ruszy z pełną mocą do wzrostu :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Figa somnambulika rośnie w donicy...to nie jest kupiona dopiero co sadzonka z gołym korzeniem ,
nie jest to również przesadzana z gruntu roślina, z jednego miejsca w drugie ,której system korzeniowy zostałby naruszony i wymagał czasu na ukorzenienie się.
Ja bym posadziła :wink:
Wystarczy krzew okopać jak róże i okryć kiedy zaczną się przymrozki.
Figa nawet jeśli przemarzną jej pędy (nawet jeśli!) to po przycięciu wiosną łatwo odbija od korzenia..
Moja spędziła tę ostatnia bardzo mroźną zimę w 2006/2007 również w ogrodzie.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Sporo naczytałem się o trachycarpusach i innych palmowatych i wiem że najlepiej jest wsadzac je wiosną i wtedy po całym sezonie są bardziej odporne... figa jest rośliną środziemnomorską i takie postępowanie jest wobec niej też jak najbardziej zasadne :) KaRo proszę nie gniewaj się za moje poglądy ale jednak wole gdy roślinka ma dłuższy czas na oswojenie się z gruntem :) szczególnie te z ciepłych regionów:)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Ale przecież figa nie nadaje się do zimowania wewnątrz w tej chwili (za duża). Więc im wcześniej się ją wkopie, tym lepiej. Bo chyba lepiej, zeby zimowała już ukorzeniona, a korzenie rozrosną się jeszcze przed zimą.
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Skoro jest za duża to sadź w ogródku :) i niech następne lato będzie gorące to owocków trochę zjesz :) a tak nawiasem mówiąc ma ktoś może jakąś małą figę na wymianę?:) oddał bym za nią granaciki albo waszyngtonie :D a może w najbliższej przyszłości platany które właśnie zaczynają swój żywot:)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Miałam 50 cm wysoką,oddalam niedawno..
teraz odkryłam ukorzeniające sie pędy ,maja duże juz liście ale po odgrzebaniu stwierdziłam,że
korzenie są zbyt małe - zmarnieją jeśli teraz zdecyduję sie przesadzaać..
Przypuszczam,że wiosną jak ruszy wegetacja pędy będą nadawały się do przesadzenia.
:D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

No szkoda... :) ale przypomnę się na pewno:) mam dwie małe figi ale one są "made in biedronka" uzyskane z suszonych owoców :) no a jak wiadomo ciężko będzie z tym żeby jakimś cudem akurat był pan i pani "figowa" :D , adriatycka u mnie by miała dobrze... gleby prawie że nic... a z tego co wiem to one lubią takie piaski, nieużytki, no i klimacik południowej wlkp :)
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Swoją figę wyhodowałam z pestki. Posadziłam w marcu zeszłego roku. Poprzednią zimę spędziła w pokoju, lato na balkonie loggii. Kilka dni temu wtargaliśmy ją z mężem do pokoju. Ma już ponad 170 cm. Jakoś nie mam odwagi wysadzić ją do ogródka, ale jeśli będzie dalej rosła jak szalona, to w przyszłym roku nie będzie innego wyjścia. Obrazek
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Jeśli to była figa wysiana z takiego owocu jak moje to może być ciężko w wsadzeniem w grunt... bo z tego co mi się wydaje to najbardziej mrozoodporna jest figa adriatycka :D a ta zwykła rozdzielnopłciowa nie wytrzymuje takich minusowych temperatur :) chociaż mogę się mylić :D
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Nie mylisz się hermanvip , wytrzyma tylko adriatycka i to nie każda . Przerabiałam ten temat i już mi się odechciało. W końcu kupiłam karłową w sklepie , taką z fioletowymi owocami . Mieści się w domu , owocuje jak szlalona , w dodatku owoce ma słodkie jak miód.
Pozdrawiam . kozula
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”