Figa na działce, w donicy

[dziadek22]

Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Wrocław ma łagodny klimat. Ciekawe jakby sobie radziły u mnie na Podkarpaciu. Na razie udało mi się zdobyć kilka gałązek do ukorzenienia odmiany Gdynia, może mi się powiedzie.

Przed kilkunastu laty widziałem owocującą figę w gruncie w Rzeszowie u znajomego. Owoce potrzebowały dwu lat aby dojrzeć. Ja widziałem je w pierwszym roku. Były jeszcze małe. Na zimę obkładano drzewko suchym sianem i nakładano obszerny kaptur z folii. Drzewko przywieziono z letniego wyjazdu na Węgry.

[menik]

Szklarniowe RdB. Zdjęcie z 4 Października 2016.

[domator]

Zakupiłem jesienią dwie małe sadzonki figi Turkey Brown w pojemnikach. Przetrzymywane były w piwnicy przez zimę, a teraz wypuszczają liście, moim zdaniem trochę za wcześnie. Czy przeniesienie ich na jasne okno w temperaturę pokojową to dobry pomysł? Czy trzeba je już spisać na straty?

[Reposit-11]

Jakie straty ?! Postaw na oknie i ciesz się z figowca. Najlepiej by było w chłodnym i widnym je potrzymać, ale nie każdy ma taką możliwość.

[hermanvip]

Straty w moich figowcach praktycznie żadne nie licząc u brown turkey przemarznietych wierzchołków, ale to szybko sie wyrówna
Brown turkey:


Perretta:

[kaLo]

Witam. Rok temu kupiłem w markecie figę carica. Przezimowała dobrze. Czy można usunąć te drobne odrosty u nasady?

[seba1999]

Pewnie że można

[kaLo]

Teraz czy poczekać, bo może jak troszkę podrosną to będzie je można ukorzenić?

[seba1999]

Tobie chodzi o te mini odrosty przy ziemi ?
Nie wiem za bardzo jak jest z ukorzenianiem, ale chyba większe, zdrewniałe gałązki są potrzebne

[kaLo]

Tak chodzi o te mikrusy. Wytnę teraz, będą mniejsze rany.

[seba1999]

Ten możesz spróbować ukorzenić.

[Reposit-11]

Figa się łatwo ukorzenia. Łatwo też zabliznia rany. Możesz też przysypac ziemią i same się ukorzenią.

[JanuszKR]

Obawiam się, że moja figa w gruncie w tą zimę nie dała rady i do poziomu gruntu przemarzła. Mam teraz pewność, że nie należy wierzyć w tzw. ocieplenie klimatu i zapowiedź lekkiej zimy. W Krakowie było ponad 20 st. C mrozu. Dobrze, że mam jeszcze kilka fig w donicach tej samej odmiany ( samodzielnie rozmnożyłem - 41 strona tego wątku), a ta w gruncie pewnie za kilka lat ponownie zaowocuje.