Porzeczkoagrest

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Porzeczkoagrest nie jest wymagający w uprawie tylko trzeba wycinać stare pędy odmładza się i na młodych pędach są ładniejsze owoce smaczne owoce warto mieć tak do zjedzenia najlepiej prosto z krzaczka .. tylko spory krzaczek rośnie
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Porzeczkoagrest

Post »

U mnie porzeczkoagrest nie jest ekspansywny. Rozumiem ekspansywność w ten sposób,że rozłazi się po działce w dowolnych kierunkach, jak np. malina. Owszem, krzewy co roku rozrastają się wszerz i w górę, ale po zbiorach oddaję się memu ulubionemu zajęciu - przycinam co mi nie pasuje do całokształtu. :D
Waleria
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Porzeczkoagrest nie odrasta się od ziemi jak malina tylko jak ma miejsce ro rozrasta się na boki i bardzo dobrze bo trzeba go co roku "odmładzać "
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Dzięki za porady, jutro kupuję ten "bajer" :)
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7461
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Jeśli lubisz czarną porzeczkę to się nawet nad tą jostą nie zastanawiaj. Owoce duże, liście agrestowe, krzak nie ekspansywny- w sensie, że się rozłazi ale duży, powiedziałabym "zamaszysty", solidne krzaczysko.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Na razie były pienne, jedna zapodałem, bardziej lubię krzaki... po instruktażu miłej pani z kasy, okazało się że tnie się jak agrest, nie jak czarną, tu już dałem sobie radę :wink:
Obrazek

To "josta"
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Bardzo ładna sadzonka, ja kupiłem u siebie o ponad połowę mniejszych przyrostach a i tak była najładniejsza ze wszystkich. Moja też nie posiadała nazwy odmiany, ale zakładam że to najbardziej popularna 'Josta'. Co do cięcia to dobra wiadomość, nie trzeba będzie wycinać głównych pędów co 3-4 lata tylko znacznie rzadziej. Tak off topic to u Ciebie w ogóle rośnie gdzieś trawa? :D Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Uff. eff... rośnie... to zdjęcie jest na nasadzeniu tegorocznym, tam była stara szklarnia, zdemontowana w zimie, ze starości,,, :wink:
Ps. ponoć czupryna bardzo się krzewi, i trzeba sporo prześwietlać.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Sylwiusz25x
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 8 kwie 2012, o 09:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dalsze okolice Szczecina

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Witam wszystkich :)

Jestem nowym forumowiczem i licze na waszą pomoc ;-)
Zainteresował mnie porzeczko agrest i zdecydowałem się na kupno krzaka o rozmiarach około 1.20 -1.30 wszystko fajnie, ale kiedy najlepiej go przyciąć po wsadzeniu do ziemi?
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Jak sadzisz go teraz, to od razu tnij, krzaczasty jak agrest nad 3-4 pąkiem ( zdrowym) pienną, ja przyciąłem nad rozwidleniem, na 7 pąkiem bo ładne były :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Sylwiusz25x
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 8 kwie 2012, o 09:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dalsze okolice Szczecina

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Ok, dzięki za rade.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Polecam prowadzenie porzeczkoagrestu w formie drzewka formując krzew tak jak formę pienną. Można z pozostawionego jednego pędu uformować koronkę na wysokości 1-1.5m, a wyrastające z ziemi pędy przy głównym pieńku wycinać.

Formy pienne są droższe. Gdzieś ostatnio wyczytałem, że niektórzy szkółkarze zamiast na porzeczce złotej szczepią agresty i porzeczki na porzeczkoagreście. W sumie to porzeczkoagrest jest bardzo podobny do porzeczki złotej.

Porzeczkoagrest nie jest efektem GMO ponieważ pierwsza roślina o zmienionych genach powstała w 1973r.
Porzeczkoagrest Josta powstał w 1970r.http://www.agroflora.pl/product/282,por ... 120cm.html a poza tym pierwsze rośliny transgeniczne zostały wprowadzone do handlu pod koniec XX wieku.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
SlaWasII
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 20 mar 2012, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...

Re: Porzeczkoagrest

Post »

Bardzo ciekawa roślinka. Mam ją od kilku lat, rośnie jak wściekła, owocuje bardzo obficie, a kwitnie jako jedna z pierwszych w ogrodzie! Wcześniej kwitną u mnie tylko żonkile i wrzośce. Od kilku dni całe chmary trzmieli i pszczół oblegają mi krzak.
Tnę ją bez opamiętania bo rośnie szybko, że się przejść nie da. Choroby żadne się tego nie czepiają... W zeszłym roku odrobinkę mszyc zadomowiło się na wierzchołkach pędów, ale wyciąłem, spaliłem i spokój.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”