na wiosnę chciałbym zrobić porządek w moim ogrodzie ok 150 mkw
chciałbym tam posadzić ok 10 - 20 drzewek owocowych interesują mnie najbardziej czereśnia, wiśnia, brzoskwinia, śliwka (węgierka) oraz jakieś inne śliwki nie pamiętam jak się nazywają
w tym tez ogrodzie będę hodował kury (kilkadziesiąt) myślę ze to chyba żaden problem ale pisze byście mi pomogli w doborze drzewek
a i jeszcze jedno - teren jest raczej podmokły (u sąsiada często stoi woda latem nie ) ja u siebie będę podwyższał teren wiec będzie wyżej i powinno być sucho
Jeśli by wam się chciało to może byście mi coś doradzili w kwestii drzewek najlepiej by były jakieś karłowate odmiany jeśli takie są i by dużo owocowały
no i kiedy sadzić pod koniec kwietnia będzie git??Dziękuję za odpowiedzi.
ruszają przy pierwszej odwilży i marzną wiosną. Na Mazowszu zima konkretniejsza, ale znowuż mogą całe marznąć przy silnych mrozach - trzeba wybrać odporniejsze. W każdym razie na własne spożycie warto, o ile jest się na miejscu, bo zbierać je trzeba w miarę jak dochodzą - dobry smak mają 'w ostatniej chwili', a tak w sumie to bardziej na kompoty. Jest też 'Skoropłodnaja' - krzyżówka z ałyczą, podobno niezawodna (Pomolog też polecał), owoc drobniejszy. Krótkowieczne to w sumie drzewka, trochę jak brzoskwinie trzeba je traktować. Zresztą brzoskwinie nawet bym radził, te wcześniejsze. Ze śliwek dodaj coś wczesnego, Hermana np. Także Wiktorię i Mirabelkę z Nancy polecam, tak dla siebie. 
)
.
